Dom: parterowy, o powierzchni 114 m2.
Ściany zewnętrzne:
- Murowane, dwuwarstwowe.
- Część konstrukcyjna nośna z poryzowanych pustaków ceramicznych o grubości 25 cm.
- Ocieplenie ze styropianu o grubości 20 cm.
- Wysokość ścian na parterze 2,85 m.
- Wykończenie - od strony zewnętrznej - tynk silikatowy w kolorze białym i antracytowym (RAL 7016), od strony wnętrz - płyty g-k i farba lateksowa.
Decyzja: Nie oszczędzaliśmy, z żoną, przy wznoszeniu ścian zewnętrznych i dachu płaskiego, bo chcieliśmy, żeby były trwałe, wytrzymałe i bardzo ciepłe. Po porównaniu parametrów najpopularniejszych pustaków i bloczków, wybraliśmy produkt premium, czyli nowoczesny materiał ceramiczny, ze znakomitymi właściwościami termoizolacyjnymi.
To odmiana opisana jako najbardziej innowacyjna i najcieplejsza w tej grupie wyrobów, z ponadprzeciętnymi parametrami, jeśli chodzi o np. izolacyjność cieplną, wytrzymałość. Wynikało to m.in. z używania w procesie produkcji mieszanki surowcowej, przy której uzyskuje się sieć mikroskopijnych porów, polepszającą współczynnik przewodnictwa cieplnego. Ponadto z formowania ścianek wewnętrznych pustaków w kształt plastra miodu.
Przy tak dobrym materiale na warstwę nośną, już nie było konieczne stosowanie ocieplenia w wersji premium - zewnętrzną warstwę ocieplenia utworzyliśmy z dobrego białego styropianu o grubości 20 cm, a nie z np. grafitowego.
Ściany z poryzowanych pustaków ceramicznych - rady i przestrogi:
- Wykonawcom, których znaleźliśmy przez pocztę pantoflową, też spodobała się ta wersja pustaków - są bowiem standaryzowane, czyli trzymają fabryczne wymiary (32,5 × 25,0 × 23,5 cm), co ułatwiało wznoszenie równych przegród. Elementy łączyli zaprawą klejową. Kiedy wspomnieliśmy o piance, przyznali się, że dotąd jej nie używali - pozostaliśmy zatem przy zaprawie, którą znają. Nie chcieliśmy, żeby uczyli się na naszej budowie i niszczyli droższy surowiec. Zajmowali się tylko murarką, my zamawialiśmy partiami pustaki (znaleźliśmy hurtownię, w której cena była przystępna). Sprzedawcy zaproponowali nam też prefabrykowane nadproża - kupiliśmy odpowiednie, żeby budowa przebiegała szybciej. Murarze musieli przygotować tylko szalunki i zbrojenie pod wieniec i płaski stropodach. Podobało się nam, że szanują drogie pustaki. Nie wytwarzali dużej ilości odpadów, chociaż przywożono wyroby świeże i przez to bardzo kruche (zauważyliśmy, że kiedy wyschły, mniej się kruszyły - po każdej dostawie, sprawdzaliśmy zafoliowane palety). Kilka miesięcy później inna ekipa ociepliła ściany i otynkowała. Na każdej płycie styropianu rozprowadzała z zaprawy klejowej "wieniec", w środku krzyż po przekątnych. Nie przytwierdzała styropianu dodatkowo kołkami, stosowała za to najlepszy klej.
- Chociaż wybrane pustaki były droższe od typowych, to nie żałujemy zakupu. Ściany są „ciepłe”, równe, szczelne, bez pęknięć. Dobrze tłumią dźwięki z zewnątrz oraz akumulują ciepło. W domu jest przyjemnie w zimie, podczas upałów temperatura nigdy nie przekroczyła 25°C. Niskie rachunki za gaz z sieci (rocznie 2800 zł) świadczą o tym, że nie pomyliliśmy się przy konfigurowaniu składu ścian i innych elementów budynku. Wilgotność powietrza jest stabilna i odpowiednia (jedno z dzieci jest alergikiem), tu istotną rolę odgrywa też wentylacja mechaniczna z rekuperatorem. Drążenie bruzd na instalacje, bądź otworów pod szafki, nie nastręczało trudności - są do tego odpowiednie narzędzia, wiertła i kotwy.
- Technologia IZODOM2000 - koniec z zamartwianiem się o wysokie rachunki za ogrzewanie
- Ekspresowa budowa ścian konstrukcyjnych z Ytong Panel SWE
- Dlaczego stosowanie produktów wapienniczych w budownictwie nie upadło na przestrzeni stuleci?
- Cichy dom - izolacja akustyczna stropów
Koszty budowy ścian z poryzowanych pustaków ceramicznych:
- materiał i robocizna około 75 000 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Część nośną wzniesiono z poryzowanych pustaków ceramicznych.
Dodaj komentarz