Europa stawia na pompy ciepła

Europa stawia na pompy ciepła

Podczas gdy my zajmujemy się maglem politycznym, Europa rozwiązuje ważne problemy. W dniach 18-19.09., specjaliści z całej Europy spotkali się w Norymberdze na konferencji poświęconej pompom ciepła.

europa_120
 
 (rys. 1)  Liczba pomp ciepła instalowanych w budowanych domach.

Jest to technologia ogrzewania domów energią elektryczną, do której dodaje się 2-5 krotnie większa energia cieplna pobierana z powietrza lub gruntu. Zatem płacąc za 1 kWh pobranej energii elektrycznej otrzymuje się dodatkowe 2-5 kWh darmowej energii cieplnej. Pompy ciepła są praktycznie stosowane w Europie od 30 lat, ale w ostatnich 2 latach obserwuje się gwałtowny wzrost skali ich sprzedaży (rys. 1). 

W wielu krajach, jak np. Niemcy, Szwecja, Finlandia, Austria, Szwajcaria, Francja, liczba domów wyposażonych w pompę ciepła rośnie w tym roku prawie dwukrotnie w odniesieniu do roku 2006. Niemal co drugi dom budowany w tych krajach jest wyposażony w pompę ciepła (w Szwajcarii jest to 60% nowo budowanych domów). 

 

Z dyskusji w Norymberdze jasno wyłaniają się dwie podstawowe przyczyny boomu na pompy ciepła: niezwykle wysokie i ciągle rosnące ceny na ropę i gaz, a także nieobliczalność polityczna głównego dostawcy tych surowców – Rosji. W rozmowach kuluarowych gospodarze konferencji wskazywali na ten drugi czynnik jeszcze dobitniej - społeczeństwo niemieckie boi się zależności od dostaw paliwa z Rosji.

Nasuwa się retoryczne pytanie – jeśli Niemcy obawiają się zależności energetycznej od Rosji, to co powinni myśleć o tym Polacy? U nas zainteresowanie pompami ciepła jest coraz większe, ale pod względem liczby domów budowanych z pompą ciepła wleczemy się w ogonie Europy (rys. 2). 

wykres_a_1223_120

(rys. 2) Sprzedaż pomp ciepła wg. Europejskiego Stowarzyszenia Pomp Ciepła (EHPA)

Władze większości krajów europejskich (w Niemczech na poziomie landów) prowadzą politykę zachęt do stosowania pomp ciepła. Chodzi już nie tylko o nowo budowane domy, ale o wymianę kotłów olejowych lub gazowych na pompy ciepła w wielu starych domach. W Niemczech ocenia się, że należy to zrobić w kilkunastu milionach domów (90% wszystkich domów, których jest ok.. 17,5 mln), w tempie po kilkaset tysięcy rocznie. Otwiera się zatem przeogromny rynek na pompy ciepła. 

Dla pojedynczej rodziny pompa ciepła to tani i bezpieczny (w sensie geopolitycznym) sposób ogrzewania domu. Dla ekonomii i polityki przejście wszystkich domów na ogrzewanie pompą ciepła oznaczałoby zmniejszenie o 1/3 zapotrzebowania na ropę i gaz. Dla światowej ekologii oznaczałoby to także zmniejszenie o 1/3 emisji CO2, czyli istotne powstrzymanie procesu globalnego ocieplenia.

Redakcja Budujemy Dom 


Komentarze

Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz