4 elementy systemu alarmowego

4 elementy systemu alarmowego

Systemy alarmowe w nowych domach stają się wyposażeniem wręcz standardowym, coraz częściej pojawiają się też w budynkach użytkowanych od dawna. I nie ma się co dziwić - z alarmem jest bezpieczniej, a prosty zestaw składający się z centrali, manipulatora, syreny i kilku czujników można mieć za jakieś 2 tys. zł.

Elektroniczny system alarmowy to zespół urządzeń, które wykrywają i sygnalizują wejście na teren (do domu, garażu, na posesję) osób nieuprawnionych. Elektronika może reagować na próby otwarcia/wyważenia drzwi, okien, bramy garażowej, zbicie szyby, poruszanie się po chronionym obszarze, próby uszkodzenia/wyeliminowania elementów systemu. Jej podstawowym zadaniem jest odstraszenie złodzieja. Jeśli się to nie uda, system - alarmując sąsiadów czy wysyłając sygnał do agencji ochrony - odbiera włamywaczom swobodę działania i ogranicza czas, jaki mogą spędzić w okradanym domu.

Osobom, które jeszcze alarmu nie mają, może się on kojarzyć z syreną na ścianie domu, zwykle od ulicy, która miga i wyje, gdy alarm zostanie wzbudzony (bo np. dziecko sąsiadów zapomni go wyłączyć po powrocie ze szkoły). Ewentualnie z czujkami umieszczanymi w rogach pomieszczeń, gdzieś pod sufitem, które czasami migają jakimiś diodami. Poza tymi elementami alarm musi mieć centralę, której osoby postronne raczej nie oglądają, bo montuje się ją tak, żeby złodziej od razu jej nie znalazł. I manipulator, czyli klawiaturę do obsługi całości (choć przeważnie systemem da się zarządzać także ze smartfona).

Infografika: 4 elementy systemu alarmowego
Infografika: 4 elementy systemu alarmowego

Trzeba jeszcze zauważyć, że ochrona elektroniczna powinna być uzupełnieniem zabezpieczeń mechanicznych - antywłamaniowych drzwi, okien, rolet. I że nikt nie da gwarancji, że nawet w domu z alarmem i solidną stolarką, do próby włamania nie dojdzie. Jednak takie ryzyko jest mniejsze, zaś uruchomienie alarmu często płoszy złodzieja.

Elementy systemu alarmowego

Podstawowe elementy systemu alarmowego to centrala, czujki, manipulator, sygnalizator (czyli syrena). W bardziej rozbudowanych pojawia się więcej urządzeń oraz dodatkowe elementy (przyciski antynapadowe, bariery podczerwieni, ochrona peryferyjna).

Najważniejszy jest ten element, który oglądamy najrzadziej. Czyli centrala, będąca mózgiem każdej instalacji alarmowej. To ona zbiera i przetwarza sygnały z czujników. Rejestruje zdarzenia (aktywacja/dezaktywacja systemu, wzbudzenie alarmu, awarie). W razie potrzeby uruchamia syrenę i wysyła informację o włamaniu do właściciela budynku albo agencji ochrony. Bardziej rozbudowane centrale mogą zarządzać rozmaitymi funkcjami automatyki domowej (czyli inteligentnym domem). Wszystkie powinny być dobrej jakości, od sprawdzonego producenta.

W zależności od potrzeb wybieramy sprzęt umożliwiający utworzenie instalacji przewodowej, bezprzewodowej lub hybrydowej (będącej połączeniem dwóch wcześniejszych). W obudowie centrali znajduje się też akumulator podtrzymujący pracę systemu w wypadku zaniku zasilania. Próba jej otwarcia (poza trybem serwisowym) kończy się wywołaniem alarmu.

Oczami i uszami systemu, wykrywającymi zagrożenia (intruza, ale także np. zalanie), są czujki, które omówimy nieco dalej.

Do komunikowania się z centralą i zarządzania systemem (zmieniania ustawień, uzbrajania i rozbrajania itp.) służą urządzenia sterujące. To manipulatory i piloty. W Polsce, w domach jednorodzinnych, raczej nie używa się kart zbliżeniowych i breloków.

Manipulatorem może być prosta, analogowa klawiatura, albo nowoczesne urządzenie z dotykowym ekranem, pokazujące stan każdej z czujek, obraz z kamer itd. Umieszcza się je przy drzwiach wejściowych, a w domach z piętrem wygodnie jest mieć drugi manipulator na górnej kondygnacji, np. blisko sypialni.

Manipulator z wyświetlaczem LCD
Manipulator z wyświetlaczem LCD (fot. Satel)
Manipulator z dotykowym ekranem, umożliwiający zarządzanie funkcjami domu inteligentnego
Manipulator z dotykowym ekranem, umożliwiający zarządzanie funkcjami domu inteligentnego (fot. Satel)

Systemem alarmowym - korzystając ze specjalnych aplikacji - da się też zarządzać przez Internet z urządzeń mobilnych (np. smartfona).

Sygnalizatory dzielą się na zewnętrzne i wewnętrzne. Te pierwsze, montowane w widocznym miejscu, na elewacji budynku, mają odstraszać złodziei. Jeśli dojdzie do włamania, alarmują sąsiadów i przechodniów sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi. Stosowane rzadziej wewnętrzne mają zdezorientować intruza dźwiękiem o wysokim natężeniu.

Systemem alarmowym można zarządzać także z urządzeń mobilnych
Systemem alarmowym można zarządzać także z urządzeń mobilnych. (fot. Fibaro)

Czujki alarmowe

Występują w wielu rodzajach. Najprostsze, magnetyczne sygnalizują otwarcie lub wyważenie drzwi i okien. Alarm załącza się, gdy magnes na skrzydle okna traci kontakt ze znajdującym się na ościeżnicy kontaktronem. Czujnik zakłada się tak, żeby reagował nawet na niewielkie otwarcie skrzydła. Z drugiej strony należy zachować możliwość uchylania okien uchylnych.

Czujka magnetyczna kontaktronowa
Czujka magnetyczna kontaktronowa (fot. Satel)

Czujki akustyczne wykrywają dźwięk tłuczenia szkła. Instaluje się je do 8 m od chronionych okien. Jednym urządzeniem można zabezpieczyć pomieszczenie z wieloma oknami. Niestety, włamywacz, który podważy skrzydło i niczego nie zbije, wejdzie niezauważony. Podobnie jak ten, który wybije szybę w oknie zabezpieczonym kontaktronem.

Dlatego we wnętrzach najczęściej stosuje się pasywne czujki podczerwieni PIR, które włączają alarm, gdy intruz znajdzie się w pomieszczeniu. Taki czujnik nie zauważa ruchu, lecz zmianę temperatury. Jeśli w jego polu widzenia pojawi się człowiek, cieplejszy od tła, urządzenie odnotuje plamę ciepła i wyśle sygnał do centrali. Czujki PIR najlepiej wykrywają ruch prostopadły do soczewki, najgorzej od i do urządzenia. Należy je zatem instalować w narożach pomieszczeń, na ścianach korytarzy itp. I tak, żeby nie padały na nie bezpośrednio promienie słoneczne. Nie "widzą" przez ściany, szyby ani meble, więc nie wzbudzą alarmu, gdy ktoś pojawi się za oknem.

W pomieszczeniach narażonych na nagłe skoki temperatury (np. w salonie z kominkiem), czujka PIR może generować fałszywe alarmy, dlatego lepiej zaplanować tam mniej podatne na błędy czujki dualne. Te są zbudowane z dwóch detektorów, z których każdy działa na innej zasadzie - najczęściej jest to pasywna czujka podczerwieni i mikrofalowa (PIR+MW). Sygnał do centrali wysyłany jest tylko wtedy, gdy oba tory detekcji wykryją intruza.

Czujka dualna, zbudowana z czujnika podczerwieni PIR i mikrofalowego
Czujka dualna, zbudowana z czujnika podczerwieni PIR i mikrofalowego (fot. Satel)

Czujka mikrofalowa do wykrycia ruchu wykorzystuje fale elektromagnetyczne o bardzo wysokiej częstotliwości (mikrofale). To jakby miniaturowy radar. W każdym czujniku znajduje się nadajnik i odbiornik. Wyemitowane mikrofale odbijają się od napotkanych obiektów i wracają do odbiornika. Jeśli w polu działania detektora pojawia się obiekt w ruchu, to zmienia się częstotliwość fal, a urządzenie wysyła do centrali informację o intruzie.

Mikrofale przenikają przez drewno, tworzywa sztuczne, nawet cienkie mury - czujki mogą zatem "widzieć" przez ściany działowe czy okna. W przeciwieństwie do modeli PIR najlepiej wykrywają ruch do i od detektora. Ich ustawienie tak, aby nie wzbudzały fałszywych alarmów, jest dość trudne. Jednak po połączeniu z czujką PIR w jeden model dualny, tworzą sprzęt o bardzo dobrych właściwościach i wysokiej odporności na fałszywe alarmy.

Do instalacji alarmowej podłącza się także inne czujki, nie tylko antywłamaniowe, np. czujniki gazu, czadu, zalania.

Czujnik czadu
Czujnik czadu (fot. Fibaro)

Kiedy montować instalację alarmową?

Jeżeli instalację alarmową planuje się podczas budowy, jej elementy łączą przewody ukryte pod tynkiem, układane w tym samym czasie, co instalacja elektryczna. Prowadzi się je od czujki do czujki albo promieniowo, wtedy każdy czujnik ma osobne połączenie z centralą.

Po wykończeniu budynku bez kucia da się zamontować jedynie droższe urządzenia bezprzewodowe, choć taki system ma tę zaletę, że łatwiej go modyfikować. Niestety, pracę urządzeń bezprzewodowych można zakłócić, należy również pamiętać o wymianie baterii (przeważnie co 3 do 5 lat).

Coraz częściej wykonuje się instalacje mieszane, w których równocześnie korzysta się z obu dróg wymiany informacji. Kable układa się na początkowym etapie tworzenia systemu, łącząc jego kluczowe elementy, ewentualnie takie, w przypadku których komunikacja bezprzewodowa mogłaby działać słabo ze względu na znaczną odległość albo rozdzielenie grubymi murami czy masywnymi stropami. Od razu przewiduje się możliwość rozbudowania całości o elementy bezprzewodowe.

Koszty montażu instalacji alarmowej

Instalacja alarmowa z montażem to wydatek od około 2 tys. zł. Rozbudowana kosztuje 10 razy więcej. Ceny poszczególnych elementów systemu kształtują się następująco: kontaktrony kilkanaście-kilkadziesiąt zł szt., czujka akustyczna od kilkudziesięciu zł, czujka dualna od stu kilku zł, podobnie najtańszy manipulator, centrala kilkaset zł. Nowoczesny dotykowy manipulator to wydatek 1 tys. zł.

Oto przykładowa wycena systemu do domu o wielkości prawie 200 m2 (ceny netto, z montażem): porządna centrala, która obsłuży także funkcje domu inteligentnego 1200 zł, klawiatura LCD 670 zł (× 2, dom ma piętro), czujki wewnętrzne dualne (bo w budynku zaplanowano wentylację mechaniczną) 8 szt. po 195 zł, 2 piloty, komplet 200 zł, nadajnik radiowy do monitoringu 450 zł, syrena zewnętrzna 290 zł. W sumie 5 tys. zł.

Janusz Werner
fot. otwierajaca: Fibaro

Janusz Werner
Janusz Werner

Dziennikarz z przeszło 25-letnim doświadczeniem w mediach drukowanych i elektronicznych. W Budujemy Dom od blisko dekady. Na budowach bywa tak często, jak w redakcji. Autor tekstów poradnikowych i publicystycznych, także porad prawnych. Nadąża za zmianami w największych programach pomocowych dla inwestorów indywidualnych: w Czystym Powietrzu, Moim Prądzie, Mojej Wodzie...

Komentarze

Sprawdź asortyment firmy
GDE Polska
GDE Polska
Domofony i wideodomofony
Zobacz firmę
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz