Odpowiedź eksperta: Samo wygięcie płyt nie będzie stanowić problemu. Jeżeli łuk ma być bardzo łagodny da się użyć zwykłych płyt g-k. Przed gięciem należy lekko zwilżyć ich powierzchnię, co zmniejszy ryzyko pęknięcia. Gdy zaś potrzebujemy bardziej ciasnego łuku należy użyć specjalnych, elastycznych płyt typu flex. W ich przypadku minimalny promień krzywizny wynosi 100 cm dla powierzchni wypukłych i 60 cm dla powierzchni wklęsłych.
Płyty tego rodzaju są o połowę cieńsze od standardowych (zaledwie 6 mm), mają rdzeń wzmocniony włóknem szklanym i są obustronnie pokryte matą z włókna szklanego. Zapewnia to dużą elastyczność, a płytę można giąć na sucho, bezpośrednio na konstrukcji nośnej, przykręcając ją stopniowo do profili.
Konstrukcja nośna barku będzie nieco trudniejsza do wykonania niż szkielet ścianki działowej, bo w jego przypadku nie mamy stabilizującego całość mocowania zarówno do podłogi jak i do sufitu. Dlatego barek musi być zdecydowanie grubszy, minimalnie ok. 25 cm. Przede wszystkim trzeba precyzyjnie wyznaczyć na podłodze jego zarys - łuk wewnętrzny i zewnętrzny. Konstrukcje nośną będą tworzyć rozstawione bardzo gęsto, co 30-40 cm, przęsła w kształcie odwróconej litery "U".
Można je wykonać z typowych stalowych profili sufitowych CD do ścianek szkieletowych lub z łat drewnianych (np. 4 × 5 cm). Mocowanie do podłogi można zrobić na kilka sposobów - z wykorzystaniem naciętego i wygiętego profilu UD, pojedynczych kątowników, bądź dodatkowo wygiętych na kształt nóżek końcówek profilu CD. Wbrew pozorom, w przypadku konstrukcji drewnianej łatwiej będzie uzyskać wymaganą sztywność.
Redakcja BD
Na zdjęciu: Płyty typu flex są bardzo elastyczne. Zwykłe płyty g-k można wygiąć tylko w lekki łuk. (fot. Rigips)
Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej
Zobacz mniej