Każdy taras wymaga - po krótszym lub dłuższym okresie użytkowania - remontu. Sposób prowadzenia prac naprawczych zależy od jego konstrukcji i rodzaju usterek. W niektórych przypadkach może się okazać, że łatwiej i taniej będzie wybudować nowy taras, niż remontować istniejący.
Taras, jako element domu narażony na ekstremalne warunki atmosferyczne, prędzej czy później wymaga remontu. Zakres i sposób prac naprawczych zależą od jego konstrukcji oraz rodzaju uszkodzeń. W skrajnych przypadkach budowa nowego tarasu może okazać się tańszym rozwiązaniem. Na trwałość tarasu wpływają projekt, materiały, jakość wykonania i odpowiednia pielęgnacja, jednak nawet przy spełnieniu tych warunków, taras ulega uszkodzeniom. Przy modernizacji trzeba dostosować metody napraw do typu tarasu: betonowego na płycie, nad pomieszczeniem lub na gruncie. Każda z tych konstrukcji wymaga specyficznych działań, jak naprawa płytek, uszczelnianie dylatacji czy wymiana izolacji przeciwwodnej. Ważne jest stosowanie odpowiednich materiałów, takich jak elastyczne zaprawy, mrozoodporne płytki i właściwe rozwiązania konstrukcyjne, które minimalizują ryzyko uszkodzeń w przyszłości. W razie poważnych problemów z konstrukcją, konieczna może być rozbiórka i ponowne wykonanie tarasu od podstaw.
Wpływ na żywotność tarasu ma sposób zaprojektowania, materiał, z jakiego jest on wykonany, fachowość prac podczas budowy, a także sposób pielęgnacji na etapie użytkowym. Jednak nawet na tarasie dobrze zaprojektowanym, wykonanym i eksploatowanym prędzej czy później dostrzeżemy usterki. Jest to bowiem element domu, który - obok dachu - jest najbardziej narażony na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych.
Latem jego powierzchnia nagrzewa się do kilkudziesięciu °C, jesienią i wiosną na przemian zamarza i odmarza, a zimą często działa na nią siarczysty mróz i zalega na niej śnieg. Przez cały rok natomiast na taras pada, z różną intensywnością, deszcz.
Do tego dochodzą obciążenia użytkowe - chodzący po tarasie ludzie, ustawione na nim sprzęty itp.
Nie ma jednej metody modernizacji tarasu - zakres i rodzaj prac zależą od jego stanu oraz konstrukcji. Przyjrzyjmy się trzem typowym przypadkom - remontowi tarasu wykonanego na betonowej płycie, ulokowanego nad pomieszczeniem oraz posadowionego na gruncie.
Remontując schody tarasowe można je wyposażyć w listwy LED ułatwiające poruszanie się po zmroku. (fot. Bruk-Bet)
Taras, obok dachu, jest najbardziej narażony na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych. Nic dziwnego, że po pewnym czasie użytkowania może wymagać modernizacji. (fot. Kamal)
Ważne elementy tarasu
Remont tarasu nie zawsze musi oznaczać naprawę nawierzchni albo konstrukcji. Na tarasie nad pomieszczeniem konieczna może być wymiana uszkodzonego orynnowania albo obróbek blacharskich. Jeżeli są w złym stanie, może dojść do zawilgocenia elewacji domu albo degradacji całej konstrukcji.
Często spotykanym mankamentem jest brak balustrady na tarasie. Jest to element niezbędny nie tylko na piętrze, ale także na konstrukcji wyniesionej 30-40 cm ponad grunt. Solidnie umocowana barierka powinna mieć wysokość min. 90 cm, a odstęp pomiędzy tralkami nie powinien przekraczać 15 cm, aby nie mogło przecisnąć się pomiędzy nimi dziecko.
Jeżeli na tarasie wyniesionym ponad grunt nie przewidziano schodów, są one uszkodzone lub zbyt strome, należy pomyśleć o nowych. Wygodna wysokość stopni to nie więcej niż 17 cm, głębokość - przynajmniej 25 cm. W razie potrzeby można wykonać na nich podjazd dla wózka.
Remont tarasu na betonowej płycie
Prawidłowy układ warstw na tarasie wykonanym na betonowej płycie, wykończonym płytkami ceramicznymi. Nie należy bagatelizować nawet drobnych uszkodzeń na jego powierzchni. Przez pęknięcia może bowiem wnikać do głębszych warstw woda, wpływając destrukcyjnie na konstrukcję.
To od lat jeden z najpopularniejszych rodzajów konstrukcji tarasowych. Betonowe płyty wylane na gruncie zazwyczaj wykończone są płytkami ceramicznymi. Niestety, niełatwo znaleźć tak wykonany taras, który po latach użytkowania byłby pozbawiony usterek. Najczęściej spotykane to wykruszone fugi i uszkodzone płytki.
Pierwszy z defektów można dość łatwo wyeliminować. Należy po prostu oczyścić powierzchnię, usunąć luźne fragmenty i wypełnić szczeliny elastyczną zaprawą spoinową (nie zawsze jednak uda się dobrać fugę w pasującym kolorze). Nieszczelności na styku tarasu i ściany budynku oraz wokół słupków balustrady uzupełnia się z kolei silikonem.
Nieco więcej zachodu wymaga wymiana pojedynczej uszkodzonej płytki ceramicznej. Przy jej usuwaniu trzeba uważać, aby nie uszkodzić zarówno sąsiednich elementów nawierzchni, jak i warstw izolacyjnych. Również w tym przypadku wyzwaniem jest znalezienie zamiennika o odpowiedniej barwie i fakturze.
Dość często zdarza się, że - na skutek błędów popełnionych podczas budowy - pęknięte i odspojone są nie pojedyncze płytki, ale znaczna część wykończenia tarasu. W takiej sytuacji nie ma wyjścia - pozostaje zerwanie całej starej nawierzchni i ułożenie nowej. Prace polegają na usunięciu wszystkich luźnych elementów, skuciu pozostałych płytek, ewentualnie także znajdującego się pod nimi podkładu.
Wymiana pojedynczej płytki nie jest problemem, ale jeśli zniszczona jest większa część posadzki, czeka nas poważny remont - skucie starej nawierzchni i ułożenie nowej. (fot. J. Werner)
Nawierzchnię należy następnie odkurzyć i ułożyć na niej warstwę izolacji podpłytkowej z zaprawy wodoszczelnej bądź płynnej folii. To ważny element tarasu, chroniący przed wnikaniem przez spoiny i mikropęknięcia wody w betonowe podłoże oraz zapobiegający przenikaniu pod płytki wilgoci z gruntu.
Na tak przygotowanym podłożu układa się płytki. Koniecznie trzeba użyć elastycznej zaprawy klejowej, minimalizującej pękanie płytek narażonych na wahania temperatury. Z tego samego powodu elastyczną zaprawę stosuje się do fugowania (spoiny powinny mieć min. 0,5 cm szerokości).
Jedną z przyczyn odspajania się płytek od podłoża jest nierównomierne rozprowadzenie zaprawy klejowej. W pustych przestrzeniach zatrzymuje się bowiem woda, która po zamarznięciu zwiększa swoją objętość, co prowadzi do uszkodzenia posadzki. Dlatego zaprawę powinno się nakładać pacą zębatą zarówno na podłoże, jak i na płytki. Po dociśnięciu elementów zaprawa wydostanie się na powierzchnię - jej nadmiar usuwa się szpachelką.
W takiej posadzce nie może zabraknąć szczelin dylatacyjnych, które również pozwalają niwelować naprężenia konstrukcji powstające na skutek zmian temperatury. Przerwy o szerokości ok. 1 cm, wypełnione specjalnym silikonem, powinny dzielić powierzchnię tarasu na pola o długości boku 3-4 m. Dylatację o szerokości ok. 2 cm, wypełnioną elastycznym materiałem (np. paskiem styropianu), tworzy się też pomiędzy tarasem a ścianą budynku.
Wpływ na żywotność tarasu ma również rodzaj zastosowanych płytek ceramicznych. Zdecydowanie nie warto oszczędzać, lepiej kupić wyroby wysokiej jakości - koniecznie mrozoodporne, nienasiąkliwe, trudno ścieralne i antypoślizgowe. Naprężenia lepiej znoszą płytki o niezbyt dużych rozmiarach - o boku 20-30 cm.
Co zrobić, gdy zniszczona jest nie tyko warstwa wierzchnia, ale także konstrukcja tarasu? Takie sytuacje zdarzają się zazwyczaj wtedy, gdy do budowy użyto niewłaściwych materiałów lub niestarannie zagęszczono podłoże. A to jakość podbudowy ma zasadniczy wpływ na trwałość takiego tarasu. Pracochłonnym, ale koniecznym rozwiązaniem jest rozebranie konstrukcji i wzniesienie jej od nowa. Prace zaczyna się od usunięcia wszystkich warstw i usypania warstwy piasku. Po jego dokładnym zagęszczeniu wylewa się betonową płytę o grubości ok. 10 cm (beton klasy co najmniej C12/15).
Pomiędzy budynkiem a płytą niezbędna jest dylatacja brzegowa o szerokości 2 cm. Na płycie układa się hydroizolację, a na niej rozprowadza warstwę betonu lub masy posadzkowej o grubości min. 4 cm. Kolejne kroki to ułożenie elastycznej zaprawy uszczelniającej, równomierne rozprowadzenie kleju elastycznego, a następnie ułożenie płytek i fugowanie. Do wykańczania brzegów tarasu używa się specjalnych profili tarasowych czołowych i narożnikowych.
Krawędzie tarasu wykańcza się specjalnymi profilami z aluminium. (fot. Sopro)
Uwaga! Każdy taras musi mieć ok. 2% spadek w kierunku od budynku.
Remont tarasu nad pomieszczeniem
Schemat tarasu umiejscowionego nad pomieszczeniem. Nawet drobne przecieki w takiej konstrukcji mogą skutkować zaciekami widocznymi na niższej kondygnacji.
Nieszczelności w posadzce czy nawet uszkodzenia warstwy nośnej tarasu na betonowej płycie umiejscowionego na działce wpływają na jego estetykę, ale zazwyczaj nie zagrażają budynkowi. Inaczej jest z taką konstrukcją wzniesioną nad pomieszczeniem. W tym przypadku nawet drobne przecieki mogą skutkować zaciekami widocznymi w pomieszczeniu pod tarasem. Jeszcze większe szkody mogą powstać wtedy, gdy uszkodzona zostanie izolacja przeciwwodna - wówczas czeka nas gruntowny remont.
Przed rozpoczęciem modernizacji należy dokładnie ocenić stan tarasu. Jeżeli źle uszczelniono jego krawędź lub styk ze ścianą budynku, naprawa ograniczy się do uszczelnienia strefy brzegowej konstrukcji. Jeśli jednak na skutek pęknięć w podłożu uszkodzona została wspomniana izolacja przeciwwodna, trzeba ją jak najszybciej wymienić. Zwlekanie z remontem może bowiem skutkować zalaniem pomieszczenia pod tarasem.
Prace zaczynamy od zerwania wierzchnich warstw i oczyszczenia powierzchni. Nową izolację układa się na warstwie spadkowej płyty nośnej, której nachylenie powinno wynosić 2% w kierunku od budynku. W tym celu można użyć dwóch warstw folii z tworzyw sztucznych (np. EPDM lub PVC) albo papy podkładowej na osnowie z włókien szklanych.
W przypadku tarasu umiejscowionego nad pomieszczeniem ogrzewanym konieczne będzie ułożenie ocieplenia ze styropianu lub polistyrenu ekstrudowanego. Następnie wylewa się płytę dociskową z betonu o grubości min. 4 cm, wzmocnionego siatką przeciwprężną lub tzw. zbrojeniem rozproszonym. Do betonu warto dodać preparat uszczelniający, który zmniejszy jego nasiąkliwość i podwyższy mrozoodporność.
Niezbędnym elementem tarasu nad pomieszczeniem jest hydroizolacja chroniąca przed wnikaniem wilgoci w warstwy konstrukcji. (fot. Knauf)
Kolejny krok to ułożenie izolacji podpłytkowej, a następnie przyklejenie mrozoodpornych płytek klejem elastycznym. W tym przypadku również niezbędne są szczeliny dylatacyjne - tworzy się je analogicznie jak w opisanym wyżej przypadku. Podobnie wygląda również naprawa samej wierzchniej warstwy tarasu, jeśli uszkodzeniu uległa pojedyncza płytka lub posadzka.
Uwaga! Brzegi tarasu nad pomieszczeniem wymagają odpowiedniego wykończenia. W warstwie kleju do płytek montuje się okapnik z blachy, wysuwając go 3-5 cm poza krawędź tarasu. Zapobiega on wpływaniu wody pod płytki i zabezpiecza przed powstawaniem zacieków na ścianie elewacji. Niezbędnym elementem jest też orynnowanie odprowadzające wodę opadową.
Remont tarasu na gruncie
Taras na gruncie to obecnie najczęściej wybierana opcja. Jego trwałość zależy przede wszystkim od tego, czy prawidłowo wykonano podbudowę.
Ze względu na pracochłonność wykonania konstrukcji na betonowej płycie, najbardziej popularne są obecnie tarasy wznoszone bezpośrednio na gruncie. Ich zaletą jest nie tylko łatwiejsza i szybsza budowa, ale także mniejsza podatność na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych. Ta ostatnia cecha dotyczy tarasów na podbudowie wykończonych kostką betonową i płytami tarasowymi. Inne popularne wykończenie - drewno - nie jest tak odporne na deszcz, śnieg, mróz i wiatr.
Taras wykończony kostką lub płytami
Takie nawierzchnie są bardzo wytrzymałe i rzadko dochodzi do ich zniszczenia. Problem stanowi zazwyczaj podbudowa. Jak wspomniano, jej stabilność jest gwarancją żywotności konstrukcji. Jeżeli nieprawidłowo zagęszczono warstwy podczas budowy (to najczęściej spotykany przypadkach błąd), kostka lub płyty prędzej czy później zaczną się zapadać. W takiej sytuacji należy rozebrać całą konstrukcję i wykonać od nowa.
Remont polega na usunięciu starych warstw i ułożeniu na utwardzonym, ale przepuszczalnym podłożu, pasów geowłókniny, które oddzielą grunt rodzimy od podbudowy. Następnie usypuje się 20-cm warstwę żwiru bądź kruszywa łamanego (frakcja 4-31 mm). Kolejna warstwa to podsypka piaskowa o grubości 5 cm. Po jej wyrównaniu i zagęszczeniu można przystąpić do układania betonowej kostki lub płyt tarasowych. Jeżeli materiał nie został zaimpregnowany fabrycznie, należy to zrobić na budowie. Ostatnim krokiem jest wypełnienie fug drobnym piaskiem.
Kostkę betonową układa się dość ciasno, ale z zachowaniem ok. 10-milimetrowych przerw pomiędzy elementami (zdjęcie z lewej). Te przestrzenie wypełnia się następnie piaskiem (zdjęcie z prawej). (fot. Bruk-Bet)
Taras drewniany
Taras drewniany na betonowych podporach.
Bezpośrednio na gruncie (rzadziej na betonowej płycie) wykonuje się też tarasy drewniane. Odpowiednio zaimpregnowany materiał dobrze znosi nawet długotrwałe zawilgocenie. Zdarza się jednak, że nie dopilnowano tego podczas budowy, czego efektem są butwiejące na tarasie deski. Pojedyncze elementy można wymienić bez problemu, ale gdy zniszczeniu ulegnie cała drewniana konstrukcja, niezbędne będzie jej rozebranie i wzniesienie nowej.
Podłoże pod taki taras musi być stabilne i równe. Ustawia się na nim bloczki fundamentowe - ich rozstaw nie powinien przekraczać 1-1,5 m. Na nich należy ułożyć papę lub zastosować metalowe kątowniki, do których przymocowane będą legary. Drewno w zetknięciu z wilgotnym betonem ulega bowiem biologicznej korozji, co również bywa przyczyną usterek na tarasie. Na legarach układa się deski o szerokości nie większej niż 15 cm - najlepiej wzdłuż spadku, aby łatwiej spływała po nich woda opadowa. Powinny być mocowane nie na ścisk, ale z zachowaniem szczelin o szerokości min. 0,5 cm. Dzięki temu drewno będzie lepiej wentylowane i łatwiej będzie z niego spływać deszczówka.
Aby taras służył przez lata, należy zastosować drewno odporne na wilgoć. Znacznie bardziej żywotne (ale i sporo droższe) od rodzimych są gatunki egzotyczne: tek, bangkirai, lapacho itp. Zawierają dużo garbników, czyli naturalnych substancji impregnujących, są gęste i bardzo wytrzymałe.
Taras z kompozytu
Remont drewnianego tarasu może być okazją do zastąpienia drewnianych elementów panelami kompozytowymi. Z wyglądu przypominają swój naturalny odpowiednik, ale są od niego znacznie bardziej odporne na silne nasłonecznienie i wilgoć.
Alternatywą dla konstrukcji z drewna może być taras z kompozytu. Panele wykonane są najczęściej z mieszanki PVC i drewna. Dzięki temu przypominają deski, ale są znacznie bardzie trwałe - nie ulegają zniekształceniom i są odporne na promieniowanie słoneczne. Zazwyczaj układa się je bezpośrednio na betonowej płycie lub terenie wyłożonym kostką, co w omawianym przypadku oznacza bardzo szeroki zakres modernizacji. Można też wykorzystać słupki spod zniszczonego drewnianego tarasu, zamocować na nich legary, a wierzchnią warstwę utworzyć z kompozytu.
Ułożenie paneli jest bardzo proste. Elementy oferowane są bowiem w zestawach do samodzielnego montażu. Do podłoża, za pomocą wkrętów, mocuje się legary, a na nich umieszcza klipsy montażowe, w które z kolei wpina się profile. Do wykończenia tarasu służą listwy i zaślepki.
Taras z kompozytu jest bardzo łatwy do wykonania - panele i pozostałe elementy sprzedawane są zestawach montażowych. (fot. Kopp)
Zadaszenie tarasu
Modernizacja tarasu to dobry moment, aby rozważyć jego zadaszenie. Najprostsze rozwiązanie to zamontowanie do ściany markizy tarasowej, która chroni przed słońcem i deszczem. Zapewnia cień nie tylko na tarasie, ale także w pomieszczeniu, do którego on przylega. Tego typu osłony oferowane są w różnych rozmiarach. W sprzedaży są modele o szerokości nawet 7 m i wysięgu 4 m, co pozwoli zacienić powierzchnię blisko 30 m².
Najprostszym sposobem zadaszenia tarasu jest montaż markizy. (fot. Markilux)
Inny, wymagający nieco więcej zachodu wariant, to lekka konstrukcja z zadaszeniem. Najłatwiej wykonać ją z ostruganych drewnianych krawędziaków, które przed montażem należy zaimpregnować preparatem owado- i grzybobójczym oraz pomalować wstępnie lakierem ochronnym. Do ich łączenia przeznaczone są specjalne złącza ciesielskie, a także gwoździe i wkręty. Konstrukcja wymaga mocowania w ścianie domu i solidnego oparcia.
Jedną z opcji zadaszenia tarasu jest dach z tkaniny rozpięty na lekkiej konstrukcji. (fot. Tarasola)
W przypadku betonowego podłoża drewniane podpory przytwierdza się za pomocą stalowych kotew, które zapewniają ok. 2-centymetrowe uniesienie słupka ponad podłogą, aby nie stykały się one z podłożem. Gdy taras jest drewniany, wystarczy zastosować kątowniki ciesielskie - pamiętając, aby przed montażem nasączyć spód słupka impregnatem. Materiał pokryciowy - przezroczyste płyty z poliwęglanu, z PVC lub lite płyty faliste - należy ułożyć z przynajmniej 15% spadkiem, aby zapewnić szybki spływ wody opadowej.
Taras można też całkowicie zabudować. To czasochłonne i wymagające sporych nakładów rozwiązanie, ale pozwala znacznie przedłużyć okres użytkowania tarasu. W ten sposób można też uzyskać sporo dodatkowej przestrzeni albo urządzić w tym pomieszczeniu ogród zimowy. Pomyślność przedsięwzięcia zależy od tego, czy uda się wykorzystać płytę tarasową jako fundament. Musi być ona wytrzymała, prosta i mieć odpowiednie rozmiary.
Konieczna jest też izolacja przeciwwilgociowa i cieplna - jeżeli pomieszczenie będzie ogrzewane. Konstrukcję wykonuje się z PVC, drewna, aluminium lub ze stali. Przestrzeń pomiędzy profilami wypełniona jest szkłem o podwyższonej wytrzymałości. Koszty inwestycji podnosi też wentylacja i ogrzewanie, w jakie zazwyczaj wyposaża się takie konstrukcje.
fot. Gutta
Lekkie zadaszenie z poliwęglanu albo z PVC można oprzeć na konstrukcji z drewna lub stali. (fot. Gutta)
Czyszczenie kostki betonowej
Wokół polskich domów, także na tarasach, króluje obecnie kostka betonowa. Materiał ten jest trwały i niedrogi, ale wymaga regularnej pielęgnacji. Sposób czyszczenia zależy od rodzaju zanieczyszczeń.
Na tarasie nietrudno o zabrudzenia tłuszczem. W końcu to ulubione miejsce, gdzie na grillu piecze się mięsa. Takie plamy najlepiej neutralizować natychmiast, bo po wniknięciu tłuszczu w pory kostki jest on trudny do usunięcia. Można to zrobić myjką ciśnieniową lub gąbką. Należy użyć wody z dodatkiem detergentu rozpuszczającego tłuszcz, np. płynu do mycia naczyń, albo specjalnego preparatu do czyszczenia kostki. Świeżą plamę można też posypać piaskiem, w który wsiąknie tłuszcz. Po kilkunastu minutach trzeba go zmieść, a nawierzchnię przemyć wodą z detergentem.
Inną zmorą właścicieli tarasów z kostki są mchy i zielone naloty. Powstają w miejscach wilgotnych i zacienionych, np. tam, gdzie z dachu spływa niewłaściwie odprowadzana deszczówka. Czyści się je specjalnymi preparatami do usuwania mchu, zgodnie z zaleceniami producenta - pędzlem, metodą natryskową, albo przy użyciu myjki.
Usunięcie poważniejszych defektów, np. resztek tynków czy farb pozostałych po pracach remontowych, wymaga bardziej pracochłonnych działań. Niezbędne może być czyszczenie kostki poprzez piaskowanie lub zeszlifowanie nawierzchni przy użyciu specjalnych tarcz. W tym przypadku niezbędne będzie dodatkowo zaimpregnowanie startej powierzchni.
Uwaga! Czyszcząc kostkę należy stosować wyłącznie metody zalecane przez producenta nawierzchni.
Norbert Skupiński fot. otwierająca: Vestone
FAQ Pytania i odpowiedzi
Dlaczego taras wymaga remontu?
Taras jest narażony na ekstremalne warunki atmosferyczne, takie jak upał, mróz, deszcz i śnieg, co prowadzi do uszkodzeń konstrukcji i nawierzchni po pewnym czasie użytkowania.
Jakie czynniki wpływają na żywotność tarasu?
Na trwałość tarasu wpływają: sposób jego zaprojektowania, użyte materiały, jakość wykonania oraz sposób pielęgnacji podczas użytkowania.
Czy istnieje jedna metoda modernizacji tarasu?
Nie ma jednej uniwersalnej metody. Zakres prac zależy od konstrukcji tarasu i rodzaju uszkodzeń, a w niektórych przypadkach może być konieczna budowa nowego tarasu.
Jakie są najczęstsze problemy z tarasem wykonanym na betonowej płycie?
Najczęstsze problemy to pęknięcia płytek, wykruszone fugi oraz uszkodzenia izolacji wodnej, które mogą prowadzić do poważnych uszkodzeń konstrukcji.
Jakie są kluczowe elementy przy remoncie tarasu nad pomieszczeniem?
Kluczowe elementy to sprawdzenie i naprawa izolacji przeciwwodnej, uszczelnienie krawędzi oraz odpowiednie wykonanie spadku płyty nośnej, aby zapewnić odpływ wody i zapobiec przeciekom.
Z mediami jestem związany od 20 lat. Bardzo lubię pisać i redagować, starając się dopasować przekaz do konkretnej grupy odbiorców. W AVT Korporacja pracuję od dekady. Początkowo zajmowałem się infrastrukturą sportową, potem budownictwem - w miesięczniku „Budujemy Dom” i w tematycznych dodatkach specjalnych.
Moją największą pasją jest zwiedzanie bliższych i dalszych miejsc, o których piszę na swoim blogu podróżniczym. Poza tym interesuję się tematyką międzynarodową i geografią polityczną. W wolnych chwilach jeżdżę na rowerze, pływam i gram w koszykówkę.