Spod traktów pieszych i nawierzchni wypoczynkowych pozbyliśmy się gliniastego gruntu na głębokość 40 cm. Brukarz wypełnił wykopy tłuczniem i piachem z cementem, dokładnie zagęścił poszczególne warstwy podbudowy. Jednak wezwiemy go do dwóch poprawek - mówi Renata, Czytelniczka Budujemy Dom, która nawierzchnie układała w 2018 r.
Jednowarstwowe płyty betonowe o wymiarach 80 × 20 cm i grubości 8 cm, kostka betonowa w kilku rozmiarach i kolorze antracyt oraz otoczaki greckie (białe) - na opasce, ścieżkach, ganku, tarasie, razem powierzchnia 200 m2.
Obrzeża z krawężników betonowych, przy ganku i tarasie - palisada betonowa.
Decyzja: Podczas tworzenia ogrodu chętnie sięgamy po modne materiały. Mąż śmieje się, że jesteśmy gadżeciarzami. To on zaprojektował układ nawierzchni w ogrodzie, ja wybrałam bruk z katalogu dobrego polskiego producenta i kruszec kamienny, nasze pomysły wdrożył brukarz. Część ścieżek jest już gotowa, do zbudowania pozostał podjazd.
Wokół domu położyliśmy płyty i kostkę z betonu, bo to wyroby trwałe, praktyczne i przystępne cenowo. Monotonny antracytowy kolor traktów o strukturze szczotkowanej ożywiliśmy białym otoczakiem greckim - nie oparłam się mu, chociaż jest bardzo drogi. Na rabatach usypaliśmy warstwę tzw. kamiennej kory, czyli niezniszczalnego kruszywa z gnejsu - służy do ozdoby i do powstrzymania wzrostu chwastów.
Wszystkie materiały pasują do kolorystyki domu oraz systemowego ogrodzenia ze stalowych paneli. Jest ciekawiej, niż z samym szarym brukiem.
Chodniki ułożono z płyt betonowych, białych otoczaków greckich, krawężników.
Przy tarasie i ganku z kostką betonową zastosowano palisadę z betonu.
Właściciele obsypali rabaty niezniszczalną tzw. korą kamienną z gnejsu.
Nad szambem utwardzili placyk na pojemniki do segregowania śmieci.
Nawierzchnia ogrodowa na gliniastym gruncie - rady i przestrogi:
Spod traktów pieszych i nawierzchni wypoczynkowych pozbyliśmy się gliniastego gruntu na głębokość 40 cm. Brukarz wypełnił wykopy tłuczniem i piachem z cementem, dokładnie zagęścił poszczególne warstwy podbudowy. Jednak wezwiemy go do dwóch poprawek, bo lekko chwieją się dwie płyty. Postaraliśmy się, żeby ścieżki o szerokości 1,20 m nie utrudniały chodzenia na obcasach. Wyszukaliśmy płyty 80 × 20 cm - niestety, producent oferował je tylko w grubości 8 cm - i rozmieściliśmy je w odległości kroku. Przestrzeń między nimi i krawężnikami z betonu wypełniliśmy otoczakami.
Ścieżki celowo mają urozmaiconą strukturę, w przeciwieństwie do monolitycznego podestu ganku, tarasu, placyku przed frontem domu i pod śmietnik (płyty i kostkę brukarz połączył cienką fugą piaskową). Producent wyrobów z betonu zaleca impregnację, lecz tego nie zrobiliśmy i na razie nie zamierzamy. Pył, unoszący się z niewykończonego podjazdu, gruntowej drogi i budowy domów sąsiadów, zmywa deszcz. Pyłoodporny nie jest jedynie biały kamień - sprzedawca doradził, żeby w celu zmycia brudu, zebrać go z włókniny do wiaderka z wodą.
Błoto, nanoszone na szczotkowaną fakturę płyt i kostki, nie wżera się w beton, nie pozostawia plam. Piasek zmiatamy z bruku szczotką. Natomiast liście, gromadzące się między otoczakami i kamienną korą, wciągamy odkurzaczem ogrodowym.
Koszty ułożenia nawierzchni na gliniastym gruncie:
materiał z ułożeniem 30 000 zł, w tym taras 15 000 zł, otoczak grecki 1500 zł/t, kora kamienna 400 zł/t.
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.
Skomentuj
