Własny dom. Własna studnia. Własna instalacja. I trująca woda…
(fot. Kludi)
Jakość wody z własnego ujęcia zależy od wielu czynników: głębokości studni, sąsiedztwa, jakości wód w okolicy. Zależy również od stanu instalacji wodnej w domu.
Do uzdatniania wody z własnego ujęcia najczęściej stosuje się duże kolumny filtracyjne umieszczane w początkowej części instalacji. Aby filtry działały skutecznie, muszą być zainstalowane w odpowiedniej kolejności. Dzięki temu można je będzie rzadziej regenerować lub wymieniać.
Zanieczyszczenia wody z własnego ujęcia
Woda z własnego ujęcia, w przeciwieństwie do wodociągowej, nie zawiera chemicznych środków odkażających. Nie znaczy to jednak, że jest zdrowsza. Woda taka może bowiem zawierać niebezpieczne i szkodliwe dla zdrowia pierwiastki i związki. Na rodzaj tych zanieczyszczeń wpływa to, z jakiej głębokości woda jest czerpana, przy czym czerpana z głębszej studni wcale nie musi być zdrowsza niż ta z płytszej.
W wodzie czerpanej z małych głębokości wykrywa się często azotany, związki organiczne i bakterie. Woda z głębokich ujęć – poniżej pierwszej warstwy nieprzepuszczalnej – zawiera niekiedy nadmierne ilości żelaza i manganu. Może też zawierać, szkodliwe dla urządzeń grzewczych, pralek i zmywarek, sole, które zwiększają jej twardość. Bywa też, że wykrywa się w niej niebezpieczne dla zdrowia amoniak, siarkowodór i chlorki.
Skażenia wody w instalacji domowej
W rurach instalacji wodnej mogą rozwijać się groźne dla zdrowia bakterie. Dotyczy to szczególnie rur z tworzyw sztucznych, w których ryzyko to jest większe, gdy instalacja jest źle zaprojektowana lub wykonana.
Drobnoustroje rozwijają się głównie w przewodach z ciepłą wodą użytkową, choć nie występują one w instalacjach z rur miedzianych. Jednak zakres zastosowania tych rur jest ograniczony: nie można ich montować, gdy woda jest miękka i kwaśna (pH mniejsze niż 7), bo taka woda bardzo przyspiesza korozję rur miedzianych, można natomiast w takiej sytuacji stosować rury miedziane z powłoką zabezpieczającą. Również rury ocynkowane stalowe narażone są na pojawianie się rdzy, która zanieczyszcza wodę.
Podstawowym sposobem zabezpieczania instalacji przed drobnoustrojami rozwijającymi się w niej jest spuszczanie z rur wody, jeśli w domu nie odkręcano kranów przez dłuższy czas niż 16 godzin.
Oczyszczanie wstępne
Aby zabezpieczyć domową instalację wodną przed zamuleniem i uszkodzeniami mechanicznymi, warto usuwać z wody większe zanieczyszczenia – muł, piasek, blaszki rdzy. Używa się do tego filtrów mechanicznych różnych rodzajów:
z wymiennymi wkładami z włókniny polipropylenowej, siatki metalowej (wyposażone w mechanizm pozwalający na płukanie wsteczne) lub sznurka,
wypełnionych takimi materiałami jak piasek kwarcowy, spieki (np. keramzyt) i materiały kruszone (granit),
z wkładami stałymi wykonanymi z tworzywa sztucznego lub stali nierdzewnej. Filtry te najlepiej płukać raz w miesiącu, inaczej w instalacji może obniżać się ciśnienie wody, w skutek coraz większych oporów przepływu przez zatkany filtr.
Spadków ciśnienia wody w instalacji nie powodują filtry działające na zasadzie efektu cyklonowego. W wyniku wirowego ruchu wody, cząsteczki zatrzymanych przez nie zanieczyszczeń opadają na dno.