Komory liczymy w linii
prostej od zewnętrznej do wewnętrznej strony profilu (rys. MS Pomorska Fabryka Okien).
fot. DrutexTanie, praktyczne i kolorowe – to najczęstsze powody dla których decydujemy się na okna z tworzyw sztucznych. Ale stolarka z PVC ma też wiele wad. Jak kupić plastiki, żeby potem
nie żałować?
Jednym z powodów, dla których...
Komory liczymy w linii
prostej od zewnętrznej do wewnętrznej strony profilu (rys. MS Pomorska Fabryka Okien).
fot. Drutex
Tanie, praktyczne i kolorowe – to najczęstsze powody dla których decydujemy się na okna z tworzyw sztucznych. Ale stolarka z PVC ma też wiele wad. Jak kupić plastiki, żeby potem
nie żałować?
Jednym z powodów, dla których okna z PVC cieszą się rosnącym zainteresowaniem jest bogata kolorystyka. Możemy wybierać w profilach jednobarwnych, od najpopularniejszych białych po prawie czarne. Profile mogą być barwione w masie – wtapianie barwy na głębokość 2-3 mm, lakierowane w technologii termoutwardzalnej lub wykończone foliami zgrzewanymi z powierzchnią profilu. Okno może mieć inny kolory z zewnątrz i wewnątrz. Według sprzedawców rosnącym zainteresowaniem cieszą się okna oklejone folią imitującą fakturę drewna z przyklejonymi do szyby szprosami. Okna w niestandardowych kolorach wykonuje się na zamówienie i są droższe od białych o ok. 20 proc. – jeśli okno będzie miało kolor z jednej strony ok. 30 proc. – jeżeli kolor będzie z obydwu stron. Standardowe okna można kupić od ręki. Te o nietypowych kształtach i wymiarach wykonuje się na zamówienie. Ich ceny kalkulowane są indywidualnie i są wyższe. Na okna czeka się ok. dwa tygodnie.
Liczymy komory
Współczynnik przenikalności cieplnej U okna musi być jak najniższy – ograniczymy wtedy wielkość strat ciepła. Im lepsze właściwości izolacyjne będzie miało okno, tym niższe rachunki zapłacimy za ogrzewanie. Wartość współczynnika U zależy od kilku czynników. Przede wszystkim ważny jest profil. Im więcej komór i szersze profile, tym okno jest cieplejsze. Producenci oferują profile trzy-, cztero-, pięcio-, a nawet ośmiokomorowe. Ich liczba decyduje także o cenie okna – więcej komór, to droższe okno. Profile pięcio- i ośmiokomorowe są też bardziej wytrzymałe i sztywniejsze.
Dwie czy trzy szyby?
Największą część okna stanowi szyba, dlatego powinna mieć niski współczynnik przenikalności cieplnej. Właściwości izolacyjne okna poprawia zastosowanie szyb zespolonych. Najczęściej są to dwie tafle szkła oddzielone od siebie i uszczelnione na krawędziach ramką dystansową. Przestrzeń między nimi wypełnia powietrze lub gaz. Wypełnienie gazem jest korzystniejsze, ponieważ wyraźniej zmniejsza straty ciepła. Droższe, ale o jeszcze lepszych parametrach są szyby zespolone dwukomorowe (trzy tafle szkła). W standardowym wyposażeniu montowane są szyby gładkie i całkowicie przezroczyste – szkło typu float. Na indywidualne zamówienie zamontowane mogą zostać niskoemisyjne szyby termofloat – szkło posiada powłokę z tlenków metali, która odbija ciepło z pomieszczenia.
Gięte, a nie cięte
Krawędzie szyb zespolonych uszczelnione są ramką dystansową. Stosowane do jej produkcji aluminium jest najsłabszym punktem konstrukcyjnym okna. Duża zdolność przewodzenia powoduje, że przez aluminiową ramkę ucieka ciepło i konieczne jest poprawienie izolacji termicznej poprzez zastosowanie tzw. ciepłej ramki dystansowej. Wykonana jest ona najczęściej z materiału izolacyjnego lub stali szlachetnej. Jej zastosowanie podnosi koszt okna, ale zmniejsza straty energii. Ponieważ na energooszczędność okna wpływa także szczelność szyb zespolonych, ramka dystansowa nie powinna być wykonana z elementów, cięta ani łączona w rogach szyby. Takie rozwiązanie znacznie zmniejsza szczelność okna – gaz ucieka i pogarsza się izolacyjność. Nie pomaga nawet zastosowanie ciepłej ramki. Najlepsze parametry mają ramki gięte, zaginane w rogach. Współczynnik okna U poprawia się o ok. 4 proc. w przypadku ciepłej ramki stalowej, i o ok. 6 proc. w przypadku ramki z PVC.
Szczelność kontrolowana
Szczelność okien wpływa w znacznym stopniu na wentylację w pomieszczeniu. Zbyt szczelne okna trzeba często otwierać, aby przewietrzyć mieszkanie.
Z kolei, gdy okno będzie nieszczelne – straty ciepła wzrosną. Szczelność okien określa współczynnik infiltracji powietrza a. Obecnie okna mają niską wartość a, która wynosi od 0,1 do 0,3. Oznacza to, że stolarka jest zbyt szczelna. Dlatego, większość okien dostępnych na rynku ma funkcję rozszczelnienia. Kiedy z niej korzystamy, pozostawiamy niewielką szczelinę – między ościeżnicą i skrzydłem okna – przez którą odbywa się wymiana powietrza. Zapobiega to tworzeniu się i osadzaniu pary wodnej na szybach i ścianach w pomieszczeniu.