Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 11-12/2013

Pokrycia dachowe i rynny

Pokrycie dachowe to jeden z najdroższych, a równocześnie najbardziej dekoracyjnych elementów wykończenia domu. Ale przede wszystkim ma za zadanie chronić użytkowników oraz resztę budynku przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Zwykle układanie pokrycia łączy się z instalacją systemu odprowadzania wody z dachu. Właśnie tak postąpili nasi rozmówcy. Wszyscy zgodnie przyznają, że wyborowi pokrycia dachowego oraz dopasowaniu systemu orynnowania do budynku i warunków na działce poświęcili dużo czasu. Przeczytajmy, jakie podjęli decyzje i czy są z nich zadowoleni.

Dach to nie tylko wierzchnie pokrycie. Najpierw trzeba wznieść jego konstrukcję i starannie przygotować podkład. W zależności od kąta nachylenia połaci dachu oraz rodzaju pokrycia wierzchniego, podkładowi trzeba zapewnić odpowiednią szczelność, sztywność i wentylację.

PODKŁAD POD POKRYCIA DACHOWE

Rodzaje podkładów
Pełne deskowanie usztywnia konstrukcję dachu. Tradycyjnie wykonuje się je z wąskich desek (o szer. do 150 mm i gr. 19–25 mm). Można używać sklejki wodoodpornej o grubości 12–18 mm. Nowocześniejszym rozwiązaniem jest przybicie do krokwi płyt drewnopodobnych (OSB, mfp) o gr. 15–22 mm. Na takim podłożu układa się potem albo papę, albo folię wstępnego krycia (FWK).

 

Ołacenie konstrukcji polega na przybiciu na krokwiach rusztu z drewnianych listew, czyli łat i kontrłat. Kontrłaty nabija się równolegle do krokwi, a łaty prostopadle do nich. Najczęściej stosuje się łaty o wys. 25–40 mm i szer. 38–60 mm, w rozstawie co 30–40 cm. Przekrój łat oraz ich rozstaw zależy m.in. od ciężaru i sztywności pokrycia, kąta nachylenia połaci, rozstawu krokwi. Dawniej robiono samo ołacenie, ale obecnie więźbę dachu osłania się również specjalną folią. Mocuje się ją bezpośrednio na krokwiach i co ważne – odpowiednią stroną do dołu. Najczęściej stosuje się membranę, tj. wytrzymałą folię wielowarstwową o wysokiej paroprzepuszczalności. Prawidłowo zbudowany ruszt zapewnia dobrą wentylację pomiędzy podkładem a pokryciem wierzchnim.

 

Szczelny, sztywny, wentylowany

 

Niewielka ilość wody może przedostawać się pod pokrycie, więc rolą podkładu jest zabezpieczenie więźby i ocieplenia przed przeciekami. Im bardziej dach jest stromy, tym szybciej spływa po nim woda i wymagania co do szczelności pokrycia i podkładu są mniejsze. Najtrudniej jest uszczelnić płaskie dachy. Przyjmuje się, że najszczelniejszy jest podkład z papy na sztywnym poszyciu i należy go używać na płaskich dachach o nachyleniu do 12 stopni. Na spadzistych dachach o mniejszym kącie nachylenia stosuje się folię dachową sklejaną na zakładach, na dachach o większym kącie – folię, ułożoną z zakładem co najmniej 10 cm. Informacje, dotyczące szczelności podkładu, podają producenci pokryć dachowych.

 

Jeśli na krokwiach ułożona jest folia wysokoparoprzepuszczalna (powyżej 1000 g/m2/24 h), nie trzeba już pozostawiać szczeliny wentylacyjnej pomiędzy nią a termoizolacją. Należy jednak zadbać o ochronę warstwy ocieplenia przed wilgocią, pochodzącą z wnętrza poddasza, odgradzając je od siebie folią paroszczelną.

 

Każdy rodzaj podkładu mniej lub bardziej usztywnia konstrukcję dachu. Równego, gładkiego i sztywnego podkładu (w postaci desek lub płyt drewnopodobnych) wymagają pokrycia z płaskiej blachy oraz pokrycia z materiałów bitumicznych (papy, gonty i dachówki). Ołatowanie wystarcza pod dachówki ceramiczne i cementowe, blachodachówki (blachy profilowane) oraz faliste płyty bitumiczne.

Lilianna Jampolska
fot. Pfleiderer

Pozostałe artykuły