Okna powinny być ciepłe, bezpieczne, szczelne, łatwe w obsłudze i nie za drogie. Kiedy jednak takich szukamy, słyszymy o nowoczesnych profilach, szybach zespolonych z powłoką antyrefleksyjną lub o nadzwyczajnych parametrach cieplnych. Co z tego jest chwytem marketingowym, a co rzetelną i ważną informacją?
(fot. Oknowscy)
Nowoczesne okna z PVC to coraz bardziej skomplikowane konstrukcje. Jakie informacje o nich powinny nas zainteresować?
O profilach
Z profili montuje się ramiaki okienne, potocznie nazywane ramami. Inaczej niż w oknach drewnianych, mają one budowę komorową, to znaczy złożoną z zamkniętych „korytarzy” biegnących wzdłuż profili. Im więcej takich komór, tym lepiej, bo wtedy profile są sztywniejsze i mają lepsze właściwości termoizolacyjne. Zależność ta ma jednak swoje granice: na izolacyjność termiczną korzystnie wpływają komory o wymiarach nie mniejszych niż 5 mm.
W sprzedaży. Na ramiaki okienne używa się obecnie profili trzy-, cztero-, a nawet ośmiokomorowych. Standardem są jednak pięciokomorowe, dlatego warto pytać przede wszystkim o okna z takimi ramiakami. Mają dobre parametry cieplne i oferowane są w wielu wzorach z rozmaitym wykończeniem, a wszystko to w umiarkowanych cenach.
Okien z profili dwukomorowych już się nie produkuje, więc nawet gdyby ktoś takowe oferował „okazyjnie tanio”, byłby to najpewniej model sprzed kilku lat i nie warto go kupować. Do obecnie budowanych energooszczędnych domów przeznaczone są okna co najmniej pięciokomorowe.
O szybach
Wszystkie produkowane obecnie okna mają szyby zespolone, czyli zestawy złożone z dwóch, a czasem nawet trzech tafli szkła, rozdzielonych specjalną ramką dystansową. Ramki mogą być wykonane z aluminium (te są najpopularniejsze) oraz ze stali szlachetnej (te są mniej popularne, bo droższe). Odległość pomiędzy szybami wynosi najczęściej 12, 14 lub 16 mm.
Jest to ważna informacja i to na nią zwróci nam uwagę sprzedawca, zachwalając swój produkt. Im ta odległość większa, tym okno ma lepsze właściwości akustyczne i termiczne. Ale ma też wyższą cenę.