Prysznicowy odpływ punktowy za 500 zł świetnie się sprawdza
Prysznicowy odpływ punktowy za 500 zł świetnie się sprawdza
Kiedy wykańczałam dom liniowe odpływy jeszcze nie były tak popularne jak obecnie, dlatego zastosowałam tradycyjny odpływ punktowy z syfonem i kwadratową kratką. Odpływ świetnie działa. Jest wykonany z trwałych materiałów, bo zadbałam, żeby był wytrzymały i długowieczny. Wątpliwa jakość materiałów nie wchodziła w grę! - mówi Danka, Czytelniczka Budujemy Dom, która odpływ punktowy pod prysznicem zamontowała w 2007 r.
Prysznic - o wym. 1,75 × 0,85 m, odgrodzony tylko hartowaną szybą z powłoką samoczyszczącą.
Posadzka i ściany - z płyt gresu.
Odpływ punktowy z syfonem: kratka w kształcie kwadratu o średnicy 15 cm, wykonana ze stali nierdzewnej.
Decyzja: już podczas projektowania budynku powiedziałam architektowi, że w łazience koniecznie chcę mieć równą podłogę i zlicowany z nią odpływ pod prysznicem. Kiedy wykańczałam dom w 2007 r., liniowe odpływy jeszcze nie były tak popularne jak obecnie, dlatego zastosowałam tradycyjny odpływ punktowy z syfonem i kwadratową kratką.
Poza obrębem prysznica poprosiłam o położenie rur do wodnego ogrzewania podłogowego. Co ważne, odpływ punktowy znajduje się w odległości 50 cm od podłogówki. Wykonawca umieścił go centralnie, w pobliżu ściany, biorąc prysznic nie stoję na krzywiźnie. Zamiast tradycyjnej kabiny zamontowałam przegrodę z hartowanego szkła, bez drzwi z ruchomymi skrzydłami. Jest prosto i wygodnie.
Wokół odpływu z kratką ze stali nierdzewnej wyprofilowano ukośną kopertę.
Odpływ punktowy i przegroda ze szkła hartowanego, bez drzwi.
Prysznicowy odpływ punktowy - rady i przestrogi:
Architekt i konstruktor dobrze przygotowali grubość posadzki na parterze. Od fazy budowania fundamentów, układania rur wodnych i kanalizacyjnych oraz warstw podłogi, wszystkie prace szły w kierunku zrealizowania mojej prośby. Nikt nie popełnił błędów. Odpływ świetnie działa. Jest wykonany z trwałych materiałów, bo zadbałam, żeby był wytrzymały i długowieczny. Wątpliwa jakość materiałów nie wchodziła w grę! Nie potrzebuję remontu.
Rury kanalizacyjne i odpływu mają dostatecznie duży przekrój, a syfon dobrą przepustowość. Kąpiąc się, nigdy nie stoję w kałuży wody. Owszem, w posadzce wokół kratki odpływowej jest płytkie zagłębienie w kształcie koperty, lecz woda szybko z niego ucieka. Ma odpowiednie nachylenie. Powiedziałam hydraulikowi i glazurnikom, że muszą u mnie zastosować tylko profesjonalne materiały. Pod płytkami na posadzce i ścianach wykonali hydroizolację z płynnej folii, płytki ułożyli na zaprawie przeznaczonej do łazienki, a spoiny między nimi wypełnili fugą epoksydową. Prawidłowo uszczelnili styk odpływu z posadzką.
Kratka ze stali nierdzewnej nie zniszczyła się. Łatwo mogę ją zdjąć i oczyścić syfon z włosów. Robię to co 2-3 miesiące. Nigdy nie czuję przykrego zapachu z kanalizacji, bo dbam, żeby syfon zawsze był mokry.
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.