Domowy salon kąpielowy

Domowy salon kąpielowy

Domowy salon kąpielowy jest marzeniem wielu z nas – przestronna i wysoka, zalana światłem, luksusowo wyposażona łazienka. Ozdobiona kryształami i złotem, które kamuflują jej sanitarny charakter. W takich dążeniach nie ma nic dziwnego – pałacowa łazienka pozwala doznać pełnego oczyszczenia, zrelaksować się i odnowić siły po długim dniu. A także poczuć się po prostu po królewsku!

Domowy salon kąpielowy
(fot. Ceramika Paradyż)

Dwie łazienki w domu jednorodzinnym od lat należą do standardu. Z upodobaniem mnożymy węzły sanitarne, co nie skutkuje przecież zwiększeniem zużycia wody, za to podnosi komfort, oszczędzając nam nerwowego pośpiechu i porannych kolejek.

Nie warto oczywiście popadać w przesadę: przeciętnej rodzinie dwupokoleniowej wystarczą dwie łazienki, a wzbogacenie ich o dodatkową toaletę pozwala zbliżyć się do ideału. Więcej nie trzeba – każde pomieszczenie musimy przecież wykończyć i wyposażyć (w przypadku łazienki to niemały wydatek), a później latami ogrzewać.

Zwykle jedna z łazienek – często ta usytuowana w sąsiedztwie sypialni – jest większa. Można nazwać ją dużą, jeśli jej powierzchnia przekracza 7 m². Powyżej 10 możemy już mówić o salonie kąpielowym.

Taki salon urządzony w stylu pałacowej komnaty to nie tylko prywatny gabinet odnowy; to także jeden z najmodniejszych obecnie trendów stylistycznych. Zabawę w pałac można potraktować dosłownie lub z przymrużeniem oka – mieszając style z różnych bajek i epok. Najważniejsze, by zaaranżowana w jej duchu łazienka zapewniała nam pełny komfort. Zarówno funkcjonalny, jak i estetyczny.

Komponenty luksusu

Wbrew pozorom w łazience w stylu pałacowym to nie detale i ozdoby są najistotniejsze. Najważniejsza jest przestrzeń – jej rozległość, a także proporcje. Możemy oczywiście dokonać drobnej korekty, choćby podwyższając wnętrze poprzez pozostawienie białego sufitu przy ciemnych ścianach. Ale tak naprawdę metrażu nie da się oszukać, ponieważ każdy ze sprzętów musi mieć swój własny niezbywalny kąt. Kąpielowa komnata to nie miejsce na łączenie funkcji.

Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej Zobacz mniej
Ściany łazienki w marmurach
 (fot. Keramag)
Wanna Elipso Duo Oval ze stali pokrytej czarną emalią
 (fot. Kaldewei)
Ściany w marmurach lub w czerwieni, stojące lampy podłogowe, zawieszone nisko żyrandole, wysokie okna – styl pałacowy w pigułce. Akcenty czerni dodadzą aranżacji dostojeństwa. Na dolnym zdjęciu wanna Elipso Duo Oval ze stali pokrytej czarną emalią

Jeśli zamontujemy wannę z parawanem nawannowym, wstawimy pralkę, a bidet zastąpimy baterią bidetową przy sedesie – czar pałacowego wnętrza pryśnie. Podobnie będzie, gdy zrezygnujemy z wanny na rzecz kabiny natryskowej lub odwrotnie. W salonowej łazience musimy mieć przecież luksus wyboru – to jeden z podstawowych warunków komfortu.

Ważne, by każdej z funkcji przydzielić osobną strefę. Duża przestrzeń stwarza wprawdzie bogate możliwości, jednak inspiracja pałacowych komnat narzuca wnętrzarskie rygory.

Wyraźne podziały – murki i ścianki niepełnej wysokości w lekkiej zabudowie szkieletowej – choć tak modne, nie są tu wskazane. Pałac to rozmach i zachwycająca perspektywa. To także symetria stosowana jako zasada.

Jeśli pomieszczenie ma kształt podłużny, możemy oczywiście zaaranżować symboliczny podział, stawiając w połowie jego długości, po obu stronach symetryczne ścianki-kulisy. Strefę bliższą wejściu dobrze wtedy zarezerwować dla sanitariatów, w głębi zaś umieścić centralnie wannę, a obok kabinę. Zabieg taki zbuduje napięcie, które podkreśli odpowiednia iluminacja.

Doskonale jeśli w pomieszczeniu są okna. Niezależnie od kształtu i rozmiaru otworów okiennych, wieszamy wtedy sięgające podłogi zasłony na karniszu zamontowanym tuż pod sufitem (można też przymocować go do płaszczyzny sufitu, w odległości od ściany wyznaczonej przez krawędź parapetu). Kotary o takiej formie to prawdziwa ikona stylu.

A po co nam wolna przestrzeń pośrodku wielkiej łazienki? Oczywiście dla imponującego migotliwego żyrandola!

Pałac bez dogmatów

Co zrobić, jeśli wysokość naszego salonu kąpielowegonie przekracza 2.60 m, a jego metraż nas nie rozpieszcza? Cóż, aranżacji ubędzie może nieco przestrzennego rozmachu. Ale za to w takim wnętrzu nie będziemy się czuli zagubieni. Stosując sprawdzone zasady i architektoniczne sztuczki przyprawione szczyptą wyobraźni, możemy uzyskać bardzo efektowny rezultat.

Przestrzeń. Jest wiele sposobów kreowania przestrzennych iluzji. Najprostszym z nich jest otwarcie wnętrza na otoczenie. Łącząc łazienkę z sypialnią, zyskujemy podwójnie. Pokój do spania, zwykle rutynowo wyposażony w łóżko, komplet nocnych stolików, lampek oraz szafę, staje się przestrzenią niejednoznaczną i obiecującą... choćby zanurzenie w pianie tuż po przebudzeniu.

Choć unikamy wyraźnych podziałów przestrzeni, mile widziana będzie wnęka pozwalająca ukryć sanitariaty na drugim planie Wannie doskonale służą reguły symetrii. Pałacowy klimat zawsze pogłębi zastosowanie złota
(fot. Opoczno) (fot. Villeroy&Boch)
Choć unikamy wyraźnych podziałów przestrzeni, mile widziana będzie wnęka pozwalająca ukryć sanitariaty na drugim planie (zdjęcie po lewej). Wannie z kolei (po prawej) doskonale służą reguły symetrii. Pałacowy klimat zawsze pogłębi zastosowanie złota

Łazienka, nawet niewielka, zyska dzięki temu mariażowi mniej sanitarny charakter; łącząc się z pokojem, stanie się jego aneksem, co uczyni ją bardziej salonową. Trzeba tylko zadbać o ciekawe plany widokowe. Niech z sypialni będzie widoczna wanna – symbol relaksu, lub atrakcyjnie „oprawiona” umywalka. Równie zmysłowo podziała widoczny z łazienki fragment aksamitnej lub atłasowej narzuty na łóżko – choćby odbity w lustrzanym froncie garderobianej szafy.

Przestrzeń i światło „zapożyczone” z sypialni – oto kapitał, jaki zapewnia łączenie pomieszczeń
Przestrzeń i światło „zapożyczone” z sypialni – oto kapitał, jaki zapewnia łączenie pomieszczeń. Rozwiązaniem dla wstydliwych będzie pełna ściana z satynowanego szkła. Spełni podobne zadanie, ale zagwarantuje większą intymność. (fot. Villeroy&Boch)

Światło. Projekt oświetlenia powinien podążać śladem funkcjonalnego podziału wnętrza, dlatego warto go powierzyć specjaliście. Pomoże nam on dobrać właściwe miejsca i liczbę punktów świetlnych, odpowiednią moc opraw, a także źródła światłao optymalnej charakterystyce. To one będą odpowiedzialne za nastrój i wrażenie głębi, ale też za urodę – wnętrza i jego użytkowników.

Ważne, by koncepcja umożliwiała wykreowanie co najmniej kilku planów świetlnych – kameralnego w strefie wanny i sanitariatów, precyzyjnego w pobliżu umywalki oraz punktowego, który wydobędzie z cienia szczególnie godne uwagi dekoracje.

W łazience, która nie imponuje kubaturą, centralnie umieszczony okazały żyrandol – choćby najpiękniejszy – może stać się przytłaczający, wywołując efekt odwrotny do zamierzonego. Taka ozdoba potrzebuje miejsca, i to z każdej strony.

O lampę powieszoną zbyt nisko będziemy zawadzać głową; zamocowana za wysoko stworzy karykaturalne wrażenie. Trafniejszym pomysłem będą eleganckie kinkiety o formie kandelabrów. Rozświetlając wnętrze bocznym światłem, podwyższą je wizualnie.

Strefa umywalki. W łazience o charakterze pałacowym jej funkcja nie ogranicza się do sanitarnej – umywalkowy blat staje się także toaletką. Dlatego powinien być odpowiednio szeroki i jak najdłuższy; kosmetyki – nawet te najbardziej luksusowe – nie mogą robić wrażenia nieelegancko stłoczonych. Strefa toaletowa powinna być dopracowana pod względem formy i oświetlenia.

Jeśli dysponujemy dużą przestrzenią, warto „oflankować” umywalkę z obu stron ściennymi lampami o efektownej dekoracyjnej formie. Niewielka wnęka z umywalką „wbudowaną” stwarza z kolei okazję do zaaranżowania ciekawego oświetlenia płaszczyznowego, pochodzącego z ukrytych w załomach ściany opraw liniowych – taki zabieg rozświetli i powiększy przestrzeń.

Umywalka Grand Berna wbudowana w rozległy blat to elegancka alternatywa dla mebla
Umywalka Grand Berna wbudowana w rozległy blat to elegancka alternatywa dla mebla (fot. Roca)


Materiały
. Nie muszą być drogie. Najważniejsze, by odpowiednio je zestawić i w pełni wykorzystać ich walory, a także zadbać o wykonawczą perfekcję – pałac nie wybacza fuszerki. Kamienną okładzinę na ścianach można z powodzeniem zastąpić powłoką malarską dobrej jakości. Musi to być specjalna farba przeznaczona do łazienek: dyspersyjna akrylowa, lateksowa lub akrylowolateksowa, o właściwościach hydrofobowych, tworząca trwałą i elastyczną powierzchnię, wzbogacona domieszkami zapobiegającymi rozwojowi grzybów i drobnoustrojów.

Nietypowa dekoracja w centrum salonu kąpielowego – zamiast żyrandola spektakularny natrysk
Nietypowa dekoracja w centrum salonu kąpielowego – zamiast żyrandola spektakularny natrysk. Brodzik Piatto o średnicy 150 cm otacza zasłona z tkaniny pokrytej teflonem. Materia szczelnie osłania miejsce kąpieli dzięki umieszczonym na obrzeżach magnesom (fot. Kaldewei)

Wybierajmy produkty markowe i najodporniejsze, znoszące wiele cykli szorowania na mokro. Z doborem odcienia i rodzaju powłoki nie będziemy mieć problemu. Na rynku obok farb błyszczących i półmatowych od niedawna dostępne są także zmywalne farby matowe.

Wybór kolorów jest nieograniczony, przy czym tych najciekawszych – szlachetnie „przełamanych” – nie znajdziemy z reguły w gotowych paletach; uzyskamy je za nieco wyższą cenę z komputerowego mieszalnika, który zapewnia całkowitą powtarzalność odcienia.

Na podłodze marmury i granity doskonale zastąpi polerowany gres w postaci wielkoformatowych płyt. Takiej posadzki nie trzeba impregnować i konserwować, jak np. marmurowej; łatwiej też będzie utrzymać ją w czystości.

Szkło. Jest pożądane w każdej postaci. Jego przejrzystość dodaje wnętrzu przestrzennego oddechu, a refleksy i załamania światła, generowane przez szklane tafle i przedmioty, wprowadzają z jednej strony baśniowy klimat, z drugiej – posmak wyjątkowego luksusu. Przede wszystkim zatem: duże lustro.

Proste lub kryształowe, szlifowane na krawędziach. Oprawione w zdobną ramę albo wtopione w aranżację, pokrywające całą ścianę. Poza tym szklane naczynia, półki i meble (np. stolik), ale także szlachetne falsyfikaty, jak słynny fotel Philippe Starcka – Louis Ghost z przejrzystego pleksi.

Wreszcie szkło ożenione ze światłem – związek najbardziej spektakularny: kryształowe żyrandole i kinkiety, szklane świeczniki... W pałacowej łazience blichtr jest w cenie.

Nasze podpowiedzi

- Starannie aranżujemy dekoracje. Nie pozostawiamy na widoku przypadkowych przedmiotów. Dlatego cenne są schowki (za lustrem, w obudowie wanny) i pojemne meble łazienkowe – eleganckie z zewnątrz, w środku wypełnione funkcjonalnymi przegródkami.

- Pałac to nie miejsce na puzzle – w pałacowej łazience dążymy do uzyskania wrażenia monolitycznej powierzchni, dlatego gres i ceramikę układamy na cienkie spoiny w odcieniu idealnie dobranym do koloru płytek – tak, by maksymalnie zamaskować linie łączenia. Cienkie fugi to więcej szyku, a mniej czyszczenia.

- W tym stylu szczególne znaczenie mają podziały wertykalne – podkreślanie linii pionowych dodaje pomieszczeniu wysokości i gotyckiego dostojeństwa. Motyw szczególnie wart wyeksponowania to oprawa okna, dlatego zasłony dobieramy w zdecydowanym kontraście kolorystycznym do ścian – tak, by ich kolumnowy układ był jak najlepiej widoczny.

- W pałacowej komnacie piękno ma wyjątkową rangę. Trzeba szczególnie zadbać o oświetlenie lustra nad umywalką; niech odbicie będzie wierne, ale ukazane w korzystnym świetle. Neutralną barwę zapewniają halogeny i świetlówki kompaktowe o barwie ciepłobiałej. Złym pomysłem jest lampa nad lustrem – cienie na twarzy przeglądającej się osoby nadadzą jej upiorny wygląd.

Dobry efekt zapewni równomierne światło z opraw po obu stronach, umieszczonych na wysokości twarzy. Najlepszym rozwiązaniem będzie lustro z wbudowanym oświetleniem o barwie i natężeniu dobranych przez producenta.

Agnieszka Rezler

 

Komentarze

Happy Interior
10-08-2020 11:36
Tak masz rację, marmur jest dość ryzykowny na blat, wymaga odpowiedniej pielęgnacji oraz impregnacji. Z granitem jest dużo wygodniej i bez ryzyka. Drewno....temat bardzo obszerny...wiele zależy od gatunku. Są gatunki, które lubią wilgoć. Dosyć odporny będzie teakowy. Temat długi ...
Happy Interior
07-08-2020 11:23
Blaty do łazienki z granitu, jak najbardziej sprawdzą się w łazience. Kamień ten jest twardy i odporny na ścieranie. Sprawdzi się również na ścianach, jako drobny element dekoracyjny, półka... ale co najważniejsze podłoga. Wymarzony salon kąpielowy możemy częściowo zaprojektować ...
Gość Wrocławianka
06-08-2020 14:17
Blat do łazienki polecam granitowy. Drewno lub marmur będa się przebarwiały od rozlanych kosmetyków, rdzewiejących tubek, itp. 
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz