Ekipa budowlana ojca, która zrealizowała nasz dom, umocowała wokół płyty tarasu obrzeża z betonu, wykonała na płycie podkład metodą na sucho, a nad nim ułożyła wybraną przez nas nawierzchnię - imitującą naturalny trawertyn - mówią Agnieszka i Karol - Czytelnicy Budujemy Dom, którzy taras użytkują od dwóch lat.
Położenie: południe i wschód, wzdłuż frontowej i bocznej elewacji, przy jadalni, salonie i małżeńskiej sypialni; taras narożny na betonowej płycie, nawierzchnia wykonana na sucho.
Nawierzchnia: płyty betonowe imitujące trawertyn, o wym. 80 × 20 cm.
Podkład - warstwa kruszywa i piasku o gr. 20 cm i warstwa cementowo-piaskowa o gr. 5 cm.
Obrzeża - krawężniki betonowe o gr. 8 cm.
Fugi - z piasku.
Zadaszenie: pergola ze stali nierdzewnej z markizami dachowymi i bocznymi.
Wschodnia część tarasu, przylegająca do sypialni właścicieli, ma pergolę bez markizy
Decyzja: na początku nie planowaliśmy wylewania przy domu płyty z betonu. Poprosiliśmy o to ekipę, budującą dla nas dom, dopiero tuż przed przeprowadzką. W trakcie budowy okazało się, że grunt na działce jest błotnisty i właśnie dowiedzieliśmy się, że Agnieszka jest w ciąży, dlatego chcieliśmy mieć przy domu choć trochę suchego miejsca.
Rzeczywiście, niewykończona płyta z betonu, wylana z gruszki za 2000 zł, przez kilka lat bardzo przydawała się do werandowania córeczki i dla nas do wypoczynku. Rok temu postanowiliśmy wreszcie mieć taras z prawdziwego zdarzenia, ale nie chcieliśmy wykańczać istniejącej płyty, np. terakotą. Klasyczna metoda na mokro nie sprawdziła się na balkonie mieszkania, które opuściliśmy. Terakota i fugi ciągle odpadały.
Pomysł na wykończenie tarasu zaczął się krystalizować, kiedy trafiliśmy do firmy, która skonstruowała na narożnej płycie dwie pergole ze stali nierdzewnej i na tej skierowanej na południe zamontowała markizy. Pergole mają prosty nowoczesny kształt, harmonizujący z minimalistyczną bryłą domu, więc zdecydowaliśmy się na wcześniej obrany nowoczesny styl.
Ekipa budowlana ojca, która zrealizowała nasz dom, umocowała wokół płyty tarasu obrzeża z betonu, wykonała na płycie podkład metodą na sucho, a nad nim ułożyła wybraną przez nas nawierzchnię - imitującą naturalny trawertyn. Taras spełnił nasze oczekiwania! Nie żałujemy wylania poprzedniej płyty i wydanych na nią pieniędzy, bo bez niej, do momentu zagospodarowania otoczenia domu, tonęlibyśmy w błocie. Jednocześnie bardzo się cieszymy, że mogliśmy posłużyć się metodą na sucho, bo nawierzchnia będzie trwała i nie będzie wymagała remontów.
Od strony ogrodu płyta tarasu ma wysokość do 40 cm, dlatego zbudowano przy niej schodek
W podkładzie i nawierzchni umieszczono wpust odpływowy dla deszczówki z dachu
Budowa tarasu z betonu - rady i przestrogi:
Gdyby nie wymagana prawem odległość od drogi, zbudowalibyśmy taras o 1 m szerszy. Obecnie ma 3,5 m, co wystarcza do w miarę wygodnej komunikacji i ustawienia mebli. Nawierzchnia znajduje się na wysokości 40 cm od poziomu gruntu, dlatego zbudowaliśmy przy niej schody.
W zagęszczonym podkładzie ułożyliśmy kanał powietrzny do kominka, rury odprowadzające deszczówkę, instalację wodną z kranem. Obrzeża, o wys. 70 cm, zagłębiliśmy w gruncie na gł. 30 cm, więc są stabilne. Okazało się jednak, że są ciężkie, ważą ok. 40 kg, dlatego ich osadzanie wymagało zespołowej pracy dwóch lub trzech robotników. Ponadto, złościli się na nierówne płyty "trawertynu". Miały grubość 3 i 4 cm, więc musieli regulować podsypkę, albo szukać podobnych płyt. To wszystko spowalniało roboty, dlatego taras, budowany przez pięcioosobową ekipę, był gotowy dopiero po trzech dniach. Płyty nie trzymały też idealnych parametrów na długość, różniły się o kilka milimetrów, więc fugi są nierówne. Te nierówności nie są jednak takie złe, bo jeszcze lepiej imitują prawdziwy trawertyn.
Nawierzchnię tarasu ekipa dwukrotnie zaimpregnowała środkiem do betonu, tak jak zalecał producent płyt. Na początku powierzchnia była zbyt biała. Bardziej naturalny kolor i fakturę kamienia uzyskała po zimie - ma teraz delikatne złote smugi, a w porowate płyty wżarł się brud. Umyjemy ją myjką ciśnieniową, uważając, żeby nie zniknęły całkowicie charakterystyczne cechy trawertynu. Tam, gdzie mamy markizy, płyta się mniej nagrzewa. Widać na niej kilka plam tłuszczu.
Koszty budowy tarasu - materiałów i robocizny:
10 000 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska Na zdjęciu otwierającym: Narożny taras skierowany jest na wschód i południe
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.
ja trochę z innej beczki. jaki macie rodzaj dachu w tym płaskim domu ? czy jesteście zadowoleni ? jaka jest jego pow ? i jaki jest spad ?jestem na etapie projektowania [przez architekta] własnego płaskiego dachu i chętnie wysłucham wszelkich uwag, bo jak na razie jest to mało popularne ...
1
