Ma do 4,5 centymetrów długości, krępą budowę, szaro-brązowe oraz pomarańczowe skrzydła oraz ssawkę, dzięki której jest w stanie spijać nektar z kwiatów. Na niektórych makrofotografiach wykonanych z odpowiedniej perspektywy przypomina kolibra, ponieważ tak jak ten ptak jest w stanie zawisnąć w powietrzu, a jego ssawka do złudzenia przypomina dziób kolibra.
Czym żywi się fruczak gołąbek?
Brązowe lub zielone gąsienice motyla, mające również charakterystyczny niebieski róg, żerują przede wszystkim na przytuliach oraz wiciokrzewach.
Można je więc zaobserwować na przytuliach bagiennych, stepowych, sudeckich, błotnych, białych i wielu innych, jak i na rozmaitych odmianach wiciokrzewów.
Dorosłe osobniki fruczaka gołąbka najchętniej odżywiają się nektarem kwiatów, które mają długie i wąskie kielichy. Dostęp do niego ułatwia im długa ssawka.
W związku z tym szczególnie preferują kwiaty takich roślin, jak cieciorka, firletka, dalia, fuksja, jaśmin, lawenda, tytoń, werbena, wiciokrzew czy też szałwia.
Czy fruczak gołąbek jest pod ochroną?
Populacja fruczaka gołąbka jest duża, a gatunek ten nie jest w żadnym stopniu zagrożony wyginięciem, wobec czego owad ten nie znajduje się pod ochroną. Jego wygląd jest na tyle intrygujący dla pasjonatów interesujących się owadami, że część z nich decyduje się na hodowlę "owadzich kolibrów".
Warto jednak przyciągnąć go w naturalny sposób, rezygnując z pomysłów łapania go w sieci czy zniewolenie, tym bardziej, że nie można go nigdzie kupić.
Jeśli w ogrodzie pojawią się takie rośliny jak jaśmin, lawenda czy szałwie, istnieje spora szansa, że w końcu zawita tam również ten niezwykły motyl. Również inne kwiaty w formie kielichów mogą przyciągnąć go do ogrodu.
- Jak ukryć kosz na śmieci na posesji?
- Jak zbudować kuchnię ogrodową?
- Czas na inteligentne ogrody!
- Jak ukryć szambo w ogrodzie?
Gdzie występuje fruczak gołąbek?
Fruczak gołąbek to owad, który występuje przede wszystkim w Europie Środkowej, Europie Południowej, Afryce Północnej, częściowo w Azji oraz w Europie Północnej, a konkretnie na Półwyspie Fennoskandzkim.
Dorosłe osobniki przylatują do Polski w maju i w czerwcu, a w sierpniu wykluwają małe fruczaki gołąbki, które pozostają u nas do października. Entomolodzy przypuszczają, że część z nich ma zdolność hibernacji i zostaje u nas na zimę, a z kolei inni twierdzą, że młode osobniki giną z zimna, ponieważ nie są jeszcze gotowe na, aby odlecieć na południe Europy.
Dorosłe osobniki jednak zadomowiły się w Polsce i uwielbiają odwiedzać pełne kwiatów ogrody czy nawet pojedyncze rabatki w centrach miast. Dzięki swojemu wyglądowi sprawiają sporo radości właścicielom ogrodów, ale wciąż nie mamy kompletnych informacji na temat ich zwyczajów.
Kiedy tylko jest to możliwe fruczaki gołąbki znajdują się pod naukową obserwacją, a to dowodzi, że należą do bardzo płochliwych owadów, które wyjątkowo nie przepadają za chemicznymi środkami do ochrony roślin. Najczęściej można jest obserwować w okresie kwitnienia i w słoneczne dni.
Opracowanie: Natalia Karaskiewicz
Fotografia otwierająca: pixabay.com