(fot. PZK Hydropol-Dekor) |
Prawdziwa instalacja klimatyzacyjna składa się jednak z wielu elementów oprócz klimatyzatora i służy nie tylko obniżeniu temperatury powietrza, ale także nadaniu mu cech, zapewniających uczucie komfortu: odpowiedniej czystości i wilgotności oraz właściwej prędkości przepływu (bez przeciągów), jak również doprowadzeniu właściwej ilości świeżego powietrza nawiewanego, które także będzie spełniać powyższe kryteria.
Jednak dla przeciętnego inwestora rzeczywiście najważniejsza jest możliwość chłodzenia powietrza, dlatego w taki zawężony sposób będziemy dalej mówić o klimatyzacji. Do samego obniżenia temperatury wystarcza zaś typowy klimatyzator i nie trzeba tworzyć rozbudowanej instalacji, co pozwala utrzymać koszty na rozsądnym poziomie.
Warto poznać podstawowe wady i zalety różnych typów klimatyzatorów, warto też wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by działały sprawnie.
Nie tylko chłodzenie
Podstawową funkcją klimatyzatorów jest chłodzenie powietrza, ale pracują w pełni efektywnie tylko wówczas, gdy w pomieszczeniu krąży ono w obiegu zamkniętym. Oczywiście nie wolno całkowicie zrezygnować z doprowadzenia świeżego powietrza z zewnątrz przez wentylację, jednak należy w miarę możliwości ograniczyć jego ilość, bo im intensywniej będziemy wietrzyć, tym mniej efektywne będzie chłodzenie. Musimy więc zdecydować się na rozsądny kompromis.Kolejną funkcją klimatyzatorów jest osuszanie powietrza. To przydatne, bo wysoka temperatura jest o wiele bardziej uciążliwa, gdy towarzyszy jej duża wilgotność. Z taką sytuacją mamy do czynienia latem: powietrze wydaje się „ciężkie” i jest nam duszno.
Jaki klimatyzator wybrać?
Większość użytkowników wybiera do domu lub mieszkania klimatyzatory typu monoblok, bo są stosunkowo niedrogie i nie wymagają fachowego montażu, który oczywiście też kosztuje (zwykle 800–1200 zł). Są to urządzenia przenośne, można więc zmieniać pomieszczenie, które mają chłodzić.Klimatyzatory monoblok mają jednak istotne wady. Przede wszystkim wymagają wyprowadzenia na zewnątrz budynku rury (średnicy ponad 10 cm). Rurę najczęściej wystawia się przez uchylone okno. Przez rurę wyrzucane jest powietrze zassane z pomieszczenia, potrzebne do schłodzenia sprężarki klimatyzatora. W efekcie pogarszają się warunki pracy, bo powietrze nie krąży już w obiegu zamkniętym. Tracimy część schłodzonego powietrza z pomieszczenia (bo zostaje wyrzucone na zewnątrz), a na jego miejsce – przez niedomknięte okno – napływa ciepłe powietrze z zewnątrz.
Wadą klimatyzatorów typu monoblok jest powodowany przez nie uciążliwy hałas. Sprężarka, i wentylatory pracują w pomieszczeniu, a więc stosunkowo blisko nas. Dlatego warto się wystrzegać najtańszych urządzeń, które mogą być szczególnie głośne, zwłaszcza gdy ich podzespoły nieco się zużyją, wtedy bowiem obudowa może wpadać w głośne wibracje.
Powyższych wad nie ma klimatyzator typu split. Dwie części klimatyzatora (jednostki wewnętrzna i zewnętrzna) połączone są jedynie cienkimi rurkami, którymi przepływa czynnik chłodniczy. Sprężarka i skraplacz znajdują się wówczas w jednostce zewnętrznej poza budynkiem. Ciepło powstające w urządzeniu jest od razu oddawane na zewnątrz, a powietrze w pomieszczeniu może krążyć nawet w obiegu zamkniętym. Dzięki temu zdecydowanie wzrasta sprawność klimatyzatora: schładza on powietrze szybciej i zużywa mniej energii.
Klimatyzatory split to urządzenia stacjonarne, wymagają więc fachowego montażu. Co prawda niektórzy producenci dopuszczają również montaż samodzielny, jednak jego prawidłowe wykonanie dla osoby bez doświadczenia i odpowiednich narzędzi może być bardzo trudne.
Jeśli nie chcemy montować oddzielnego klimatyzatora w każdym z pomieszczeń, to możemy zastosować tzw. multi-split. Wówczas jedna jednostka zewnętrzna, o większej mocy, łączy się z kilkoma jednostkami wewnętrznymi. To rozwiązanie jest tańsze, mniej psuje też wygląd elewacji budynku. Szczególnie w tym wypadku dobór klimatyzatora o odpowiednich parametrach trzeba powierzyć specjaliście, który musi dopilnować, by przewody z czynnikiem chłodniczym nie przekroczyły maksymalnej dla danego modelu długości czy różnicy poziomów.
Jarosław Antkiewicz
Pełny artykuł w PDF: Klimatyzacja