Konstrukcja więźby dachowej to tylko element nośny dachu, który musi być czymś przykryty. Dopiero wtedy dach będzie chronić dom przed warunkami atmosferycznymi. Od wyboru materiału pokrycia zależy nie tylko wygląd budynku, ale również trwałość, szczelność i oczywiście koszt wykonania dachu. W pewnym stopniu również dobór rynien i rur spustowych. To dlatego ten wybór jest tak ważny dla każdego inwestora.
Rodzaje pokryć dachowych
(fot. Wienerberger)
Dachy domów jednorodzinnych można pokryć prawie każdym materiałem, pod warunkiem, że będzie dostatecznie szczelny. Poza tym wybór jest ważny ze względu na atrakcyjność budynku oraz jego charakter. Dla wielu inwestorów jest to najważniejsze kryterium. Nie wolno jednak zapominać o znaczeniu pokrycia dla doboru przekrojów więźby dachowej, sposobów poszycia połaci (łaty, pełne deskowanie), stosowania wiatro- i paroizolacji czy kąta nachylenia dachu.
Oczywiście materiałów pokryciowych jest bardzo dużo, a na dodatek ich cena może się różnić nawet kilkunastokrotnie. Z tego względu decyzję warto podjąć już na etapie projektowania budynku – oczywiście wspólnie z architektem, bo tak jest najkorzystniej i zwykle najtaniej przynajmniej w ramach określonego rodzaju materiału.
Pokrycia naturalne W każdym zakątku świata do krycia dachów używane są materiały dostępne i tanie. Zwłaszcza wtedy, gdy dom samodzielnie budowany jest przez przyszłego właściciela. Mogą to być liście palmy lub bananowca, ale w Europie stosowano głównie słomę, trzcinę i drewno.
Strzechy – pokrycie znane i powszechnie stosowane przez wieki. To dlatego, że odpowiednia trzcina, a częściej słoma (koszona kosą lub sierpem, a nie kombajnem i młócona cepem) była tania oraz łatwo dostępna. Przy tym dobrze wykonane pokrycie dachu charakteryzowało się rewelacyjnymi właściwościami akustycznymi oraz termoizolacyjnymi. Warto wiedzieć, że przy stosowanej grubości wynoszącej 25–40 cm współczynnik przenikania ciepła wynosi U = 0,17–0,27 W/(m2•K).
Sporą wadą strzechy jest łatwopalność. Z tego powodu w latach 50. ubiegłego wieku wydano zakaz pokrywania budynków tym materiałem. Nawet przy współcześnie stosowanych środkach ogniochronnych i grzybobójczych trzeba na to uważać. Innym mankamentem jest stosunkowo duży ciężar pokrycia dochodzący nawet do 80 kg/m2. Jednak obecnie strzechy stały się modne, a przez to pożądane. Niestety, niewielu fachowców potrafi je prawidłowo układać. Na dodatek często uznaje się je za pokrycie wręcz luksusowe, co oczywiście znalazło odzwierciedlenie w wysokiej cenie.
Do krycia dachów słomą lub trzciną wystarczy przybić łaty (dawniej żerdzie) w rozstawie co około 40 cm. Do nich przywiązywane są wiązki grubości do 40 cm. Strzechy z trzciny najlepiej sprawdzają się na dachach o kącie nachylenia powyżej 45° (zalecane 50–55°). Dobrze ułożone i właściwie pielęgnowane pokrycie ma trwałość do 100 lat (zwykle 50–80 lat).
Gonty drewniane – to podstawowy materiał, który dawniej stosowano do krycia dworów, domów góralskich oraz chałup. To piękne pokrycie było trwalsze i droższe od strzechy. Współcześnie rzadko jest używane – zwykle w domach nawiązujących do architektury regionalnej lub stylu dworkowego. Gont to rodzaj deseczki o przekroju wydłużonego trójkąta równoramiennego, długości 40–60 cm, szerokości 6–14 cm z wyżłobionym wpustem wzdłuż grubszej krawędzi. Powinien być ręcznie łupany z górskiej jodły lub świerka. Wtedy charakteryzuje się najlepszymi właściwościami, ponieważ kloc drewna rozszczepiany jest wzdłuż naturalnych włókien.
Pomimo nierówności powierzchnia gontów jest wówczas błyszcząca i odporna na działanie warunków atmosferycznych. Jednak współcześnie najczęściej dostępny jest znacznie tańszy i gorszy gont cięty maszynowo z desek tartacznych. Poprzecinanie naturalnych włókien drewna powoduje, że deseczki często paczą się i pękają. Aby temu zapobiec, konieczne jest ich impregnowanie, co oczywiście nie pozostaje bez wpływu na cenę i koszty robocizny.
Pokrywanie dachu polega na wsuwaniu jednej deseczki w drugą i przybijaniu gontów do łat. Dwie warstwy układa się na połaciach o nachyleniu powyżej 45°, a trzy w koszach, pasach przyokapowych oraz na dachach o kącie mniejszym od 38°. Zaletą gontów jest stosunkowo niewielka masa pokrycia wynosząca 30–50 kg/m2, a wadą – palność. Trwałość dobrze ułożonego i właściwie konserwowanego pokrycia wynosi 50–70 lat (najczęściej 25–40 lat).
Wióry osikowe – to znany od dawna rodzaj naturalnego pokrycia dachowego, które obecnie jest znacznie tańsze od strzechy czy gontów drewnianych. Dzięki temu znajduje wielu zwolenników. Poza tym bardzo charakterystyczny wygląd niezbyt opatrzonego pokrycia sprawia, że takie domy wyglądają bardzo ciekawie.
Połać dachu może być w pełni odeskowana lub tylko ołacona. Wióry układa się w 5–11 warstwach (zwykle 9) i przybija do poszycia. Masa pokrycia o łącznej grubości około 5 cm wynosi tylko 18 kg/m2. Wiórami osikowymi można kryć dachy o nachyleniu powyżej 30° (zalecane powyżej 40°). Trwałość dobrze ułożonego oraz zaimpregnowanego pokrycia wynosi około 40 lat, oczywiście pod warunkiem, że dom znajduje się w terenie otwartym. Opadające z drzew liście lub igły mogą być bowiem przyczyną zniszczenia poszycia (w wyniku korozji biologicznej) nawet po kilku latach użytkowania.