fot. www.rekuperatory.pl |
Pozostała część energii wypromieniowywana była przez dach, ściany, okna czy podłogi. Dom energooszczędny przez okna, dach czy ściany może tracić zaledwie kilkanaście procent ciepła. Pozostałe straty energetyczne, sięgające w przypadku niektórych domów nawet 80% całkowitych strat ciepła to skutek pracy wentylacji.
Ujmując rzecz obrazowo: nowoczesny dom energooszczędny wyposażony w tradycyjny system wentylacji grawitacyjnej to dobrze zaizolowany budynek, w którym celowo pozostawiono dziury. Co więcej, jeśli zsumujemy wszystkie otwory kominowe służące do tradycyjnej wentylacji w przeciętnym domu, to może okazać się, że ich łączna wielkość osiąga nawet ponad 1 m2! To wielka dziura w dachu otwarta przez 365 dni w roku. Siłą rzeczy mimo doskonałej izolacji taki dom w praktyce przestaje być energooszczędny…
Wentylacja w domu energooszczędnym powinna nie tylko zapewniać mieszkańcom odpowiednią ilość świeżego powietrza i usuwać na zewnątrz zapachy, nadmiar wilgoci i dwutlenku węgla, ale powinna również umożliwiać odzyskanie ciepła z powietrza wywiewanego. Ciepło takie tracone jest bezpowrotnie w przypadku tradycyjnych systemów wentylacyjnych. Optymalnym rozwiązaniem wentylacyjnym dla domu energooszczędnego jest więc system wentylacji nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła z rekuperatorem. System taki oparty na dobrej klasy urządzeniach zapewnia odzysk ciepła z powietrza wywiewanego na poziomie nawet powyżej 95%. W praktyce oznacza to, że straty energetyczne w wyniku wentylowania pomieszczeń ograniczone są do absolutnego minimum.
System nawiewno-wywiewny zapewnia stałe dostarczanie do budynku oraz jednoczesne usuwanie z niego takiej ilości powietrza, która gwarantuje skuteczność wentylacji oraz wysoki komfort klimatyczny.
Systemy wentylacyjne tego typu działają w oparciu o centralę wentylacyjną nawiewno-wywiewną z odzyskiem ciepła, zwaną potocznie rekuperatorem (choć słowo rekuperator oznacza w rzeczywistości jedynie wymiennik ciepła mieszczony wewnątrz centrali wentylacyjnej). Układ taki działa w dwie strony – zimą zapewnia odzysk ciepła z powietrza usuwanego, latem następuje tzw. „odzysk chłodu”, zabezpieczający dom przed szybkim przegrzewaniem się.
System wentylacji z odzyskiem ciepła składa się z:
rekuperatora – najważniejszego elementu. Rekuperator to inaczej centrala wentylacyjna z odzyskiem ciepła. Powietrze przepływające przez nią zostaje podgrzane zimą a schłodzone latem.
Uwaga! Rekuperatory konstruowane są z myślą o odzyskiwaniu ciepła zimą, efekt chłodzenia jest w nich zawsze o wiele słabszy, o ile nie zastosujemy dodatkowych urządzeń schładzających powietrze;
czerpni i wyrzutni powietrza, którymi powietrze wpływa do kanałów i z nich wypływa;
kanałów wentylacyjnych, zakończonych nawiewnikami i kratkami wyciągowymi,
Czerpnia i wyrzutnia powietrza
Czerpnia – służy do pobierania powietrza z zewnątrz, umieszcza się ją w ścianie domu, podbitce dachowej lub w ogrodzie (zazwyczaj łączy się ją wtedy z wymiennikiem gruntowym).
Uwaga! Jeśli czerpnia ma być zamontowana na ścianie, nie może się znaleźć od strony ruchliwej ulicy, co powodowało by napływanie do domu spalin. Należy również pamiętać o zachowaniu minimalnej odległości między czerpnią i wyrzutnią:
– 8 m – jeśli są na jednej ścianie budynku,
– 5 m – jeśli czerpnia i wyrzutnia znajdują się na sąsiednich ścianach.
Kanały wentylacyjne
W Polsce najczęściej montuje się systemy wentylacyjne z przewodami elastycznymi. Przewody takie to – w uproszczeniu folia aluminiowa oparta na stalowej sprężynie, owinięta (lub nie) izolacją z wełny mineralnej. Mimo pozornej łatwości montażu i przystępnej ceny często niosą ze sobą ryzyko dla użytkownika. Ich jakość zazwyczaj jest niezbyt dobra, przez co trwałość takiej instalacji może zostać ograniczona do zaledwie kilku lat lub do pierwszego czyszczenia: szczotka może spowodować bezpowrotne zniszczenie wnętrza takiego przewodu.Dużo trwalszym, choć nieco droższym rozwiązaniem jest zastosowanie metalowych przewodów sztywnych typu spiro, pokrytych dodatkowo specjalną izolacją. Instalacja wykonana z takich przewodów spełni swoje zadanie przez wiele lat, może być również regularnie czyszczona bez ryzyka jej uszkodzenia.
Kanały wentylacyjne montuje się w ścianach i stropach, a w budynkach z nieużytkowym poddaszem najczęściej prowadzi się je właśnie w tej niewykorzystanej przestrzeni.
Maciej Kosowski, Joanna Dąbrowska
Pełna wersja artykułu: Grawitacyjna do lamusa!