Remont starego domu to dobra okazja do wymiany instalacji elektrycznych. Według współczesnych norm są niebezpieczne, bo grożą porażeniem lub pożarem. Są też zawodne, gdy podłączymy do nich nowoczesne urządzenia elektroniczne.
(fot. Osram) |
Ocenę stanu instalacji należy powierzyć uprawnionemu elektrykowi. Powinien on sprawdzić:
- stan przewodów (jeśli w domu mamy stare przewody aluminiowe, najprawdopodobniej kwalifikują się one do wymiany),
- tablicę rozdzielczą (starą wyposażoną w bezpieczniki topikowe (tzw. korki) trzeba wymienić na nową wyposażoną w wyłączniki nadmiarowoprądowe oraz wyłącznik różnicowoprądowy),
- puszki przyłączeniowe, a ponadto dokonać pomiarów rezystancji izolacji, sprawdzić działanie ochrony przeciwporażeniowej.
Wymiana czy modernizacja?
Instalacje starsze niż 20 lat zazwyczaj wymagają wymiany – jeśli nie całej instalacji, to na pewno niektórych jej elementów. Podczas kontroli specjalista powinien zwrócić uwagę przede wszystkim na to, co w sposób bezpośredni wpływa na bezpieczeństwo użytkowania:- bezpieczniki starego typu (gdy były naprawiane „domowymi” sposobami, czyli np. Drutem),
- przewody w starej, sparciałej izolacji,
- uszkodzone lub nadtopione gniazda i wyłączniki.
Redakcja BudujemyDom, Joanna Dąbrowska
Pełny artykuł w PDF: Instalacja elektryczna