|
Od starych okien wieje? Znudziły Ci się niemodne już drzwi i chcesz je wymienić? Decyzja jest oczywista: wymieniamy. Najtrudniej jest wybrać odpowiedni wyrób, bo sama wymiana nie jest zbyt skomplikowana. Okna i drzwi o standardowych wymiarach można kupić "od ręki" w sieciach handlowych dużych producentów lub w marketach budowlanych. Możemy wtedy obejrzeć kilka sztuk i wybrać te najlepszej jakości. Okna i drzwi nietypowe zamawiamy bezpośrednio u producenta lub w jego przedstawicielstwie. Bez luzu ani rusz Nowe okna i drzwi muszą mieć wielkość dopasowaną do wymiarów otworów w murze. Ale trzeba też uwzględnić niewielką ilość miejsca dookoła ościeżnicy - tzw. luz. Ościeżnica bowiem zmienia swoje wymiary wraz ze zmianami temperatury. W przypadku okien drewnianych luz powinien wynosić (przy nadprożu i z boków) po 10-15 mm z każdej strony. Okna z PVC zmieniają swoje wymiary w większym zakresie, dlatego luzy muszą być większe. W przypadku okien w jasnych kolorach wynoszą one (z każdej strony):
W przypadku okien ciemnych, mocno się nagrzewających, a zatem jeszcze bardziej zmieniających wymiary, luzy powinny być zwiększone o dodatkowe 5 mm. Pozostającą między ościeżnicą a murem przestrzeń wypełnia się elastycznym materiałem uszczelniającym. Wypełnienie musi być pełne na grubości ościeżnicy i ciągłe na jej obwodzie. Luzy drzwi zewnętrznych uszczelnia się są tak samo jak okien. Dobre okna Rozważając wymianę okien, właściwie dopuszczamy możliwość wyboru pomiędzy oknami o profilach drewnianych i z PVC. Są one równorzędne pod względem podstawowych właściwości użytkowych. Ramy i ościeżnica - wśród okien z PVC najlepsze są te, które bazują na profilu 5-komorowym (mają dobre właściwości izolacyjne przy przystępnej cenie). Koniecznie sprawdźmy jakość połączeń profili w narożnikach. Nie może być widoczny uskok łączonych profili, a miejsce zgrzania powinno być równe i gładkie. Sprawdźmy, czy w dolnych częściach skrzydła oraz ramy wykonane zostały otwory odwadniające. Okna o ciemnych ramach nagrzewają się w słońcu do bardzo wysokiej temperatury; może to spowodować uszkodzenie profilu PVC oraz szybsze starzenie się powłoki ochronnej - w przypadku okien drewnianych. Drewniane ramy i ościeżnice wykonuje się z materiału klejonego warstwowo, dobrze wysuszonego, pozbawionego sęków i pęcherzy żywicznych. Taki profil ma stabilny wymiar, nie wypacza się, jest szczelny i dobrze chroni przed hałasem. Drewno jest impregnowane ciśnieniowo przed grzybami i wodą. Większość okien drewnianych jest wytwarzana z sosny lub świerku, rzadziej z drzew liściastych. Ale coraz większą popularnością cieszą się okna mahoniowe, chociaż są dwu-, trzykrotnie droższe od sosnowych. Produkowane z udającego mahoń drewna meranti oferowane są w cenie sosnowych, ale ich jakość jest znacznie gorsza. W oknach drewnianych zwracajmy uwagę na gładkość powierzchni, jednorodność słojów drewna; nie mogą być widoczne łączenia poprzeczne, sęki, miejsca szpachlowane. Szyby - ich osadzenie w ramie musi być na tyle głębokie, aby metalowa ramka znalazła się co najmniej kilka milimetrów poniżej krawędzi uszczelki mocującej szybę. Na wewnętrznej stronie ramki sprawdźmy, czy oznakowanie szyby jest zgodne z naszym zamówieniem. Na szybach nie może być zarysowań, zatopionych wtrąceń (np. ziarenek piasku, pęcherzy powietrza). Rodzaj zastosowanego oszklenia jest ważny dla izolacyjności cieplnej i akustycznej okna. Stosuje się pakiety szyb zespolonych. Oznaczenia znajdują się najczęściej na ramce dystansowej okna. Przykładowo, symbol 4/16/4 oznacza dwie tafle szkła o grubości 4 mm każda, przedzielone ramką szerokości 16 mm. Przy oznaczeniu pakietu mogą się znaleźć też litery: T - oznacza szkło niskoemisyjne oraz A - wypełnienie argonem. Najlepiej izolują termicznie i akustycznie pakiety szyb wypełnione argonem i z ramką szerokości 16 mm. Okucia - stosuje się okucia obwiedniowe. Sprawdźmy łatwość przesuwania się rygli i zawiasów. Wkręty mocujące muszą mieć łby dostosowane do wielkości otworów w okuciach. Krzywe wprowadzenie wkrętów i widoczne ślady uszkodzenia nacięć w łbach świadczą o niestarannym wykonaniu. Niestety, pełna kontrola funkcjonowania okna będzie możliwa dopiero po jego zamontowaniu, gdyż bez usztywnienia i wypoziomowania ramy nie można tego sprawdzić. Uszczelnienia - w oknach są uszczelki przyszybowe, obwodowe i oporowe. Przyszybowe oraz te mocowane na ramie muszą równo na całym obwodzie przylegać do powierzchni. Złącze uszczelki obwodowej może znajdować się jedynie na górnej belce profilu. W oknach, w których szyby osadzono za pomocą silikonu sprawdźmy, czy został on wprowadzony równo z krawędzią ramy. W nowoczesnych oknach mogą być nawet trzy uszczelki oporowe - im więcej, tym lepsza izolacyjność oraz większa szczelność. |
|
Bierzemy się do pracy Większość zaleceń montażowych jest taka sama zarówno dla okien, jak i drzwi. Nowe okna i drzwi muszą mieć wymiary dostosowane do wielkości otworu w murze (ościeże). Trzeba jednak pamiętać, aby pozostawić wokół ościeżnicy niezbędny luz montażowy. Otwór w murze może być prosty lub z tzw. węgarkiem, zmniejszającym jego wymiary od strony zewnętrznej. Przy ościeżu prostym wymiar zewnętrzny ramy nowego okna powinien być mniejszy o 4-5 cm od otworu w ścianie. W ościeżach z węgarkiem, wymiary okna trzeba tak ustalić, aby ościeżnica wchodziła za węgarek na 1-1,5 cm z każdej strony. Podczas ustalania wymiarów okien i drzwi trzeba również uwzględnić ewentualne ocieplenie ościeża, jeśli przewidujemy w przyszłości docieplenie całego domu. W takim przypadku należy wybrać okno (lub drzwi) nieco mniejsze, aby na bokach ościeża zmieściła się 4-5-cm warstwa ocieplenia. Przy wymianie najczęściej musimy zamówić okna i drzwi, gdyż te o standardowych wymiarach z reguły nie pasują do starych otworów. Jeśli jednak różnica w wielkości otworu i nowego, standardowego okna lub drzwi nie jest duża, można poszerzyć otwór (nie więcej jednak niż o 10 cm). Wysokość otworu okiennego można zwiększyć przez skucie muru na dole, o ile pozwalają na to np. umieszczone w tym miejscu grzejniki. Jeśli zechcemy powiększyć okno od góry lub zamontować wyższe, bądź dużo szersze drzwi, konieczne będzie przekonstruowanie nadproża. Powyżej istniejącej belki nadprożowej wstawia się belkę nową, o wytrzymałości określonej przez projektanta. Wskaże on również sposób jej osadzenia i technologię robót. Jest to bowiem zależne od rodzaju ściany, w której znajduje się powiększany otwór. Samodzielne skucie nadproża, bez zastosowania odpowiednich wzmocnień, grozi poważnymi uszkodzeniami konstrukcji budynku. Usuwamy ościeżnicę Zaczynamy od zdjęcia skrzydła drzwiowego lub okiennego. Następnie widoczne elementy mocujące ościeżnicę do muru można wykręcić lub wyciąć i wyjąć ościeżnicę w całości. Najczęściej jednak trzeba będzie ją rozebrać. Starą ościeżnicę najłatwiej będzie wymontować przecinając w dwóch miejscach dolną belkę ramy. Po wyjęciu wyciętego fragmentu pozostałe boki podważa się łapką ciesielską i "składa" do środka. Drewnianą ościeżnicę drzwiową usuwamy podobnie, przecinając jeden ze słupków bocznych w dwóch miejscach. Natomiast ościeżnice metalowe trzeba wykuć z ościeża, posługując się przecinakiem lub elektrycznym młotem pneumatycznym. W przypadku okien zdarza się, że skrzydeł nie można wyjąć, gdyż obniżone nadproże (np. podczas wcześniejszych prac remontowych) nie pozwala na podniesienie ich na wysokość umożliwiającą zdjęcie skrzydła z zawiasów. Najwygodniej będzie wtedy obciąć zawiasy szlifierką kątową. Jeśli mamy okna z oszkleniem stałym, które nie mają otwieranych skrzydeł, trzeba będzie wybić lub wyjąć szybę, aby uzyskać dostęp do ościeżnicy. Ze względu na bezpieczeństwo, przed wybiciem należy szybę okleić papierem pakowym, aby odłamki nas nie pokaleczyły. Najczęściej demontujemy też parapety - zewnętrzny i wewnętrzny. Przygotowanie ościeża Otwór w ścianie powinien mieć równe i proste boki - w razie potrzeby skuwamy nierówności lub tynkujemy ościeże. W ścianach warstwowych z izolacją cieplną, rama ustawiana jest najczęściej właśnie w warstwie izolacji i trzeba zapewnić stabilne zamocowanie okna czy drzwi. Przy ok. 5-cm izolacji ościeżnicę można przesunąć nieco do wnętrza, co zapewni oparcie dla nakładanej później pianki montażowo-uszczelniającej. Przy szerszej przerwie izolacyjnej w przypadku drzwi i dużych skrzydeł okiennych, które będą często otwierane - można zamontować dodatkowe obramowanie ościeża z płyty OSB lub twardej płyty cementowo-wiórowej o grubości 20-25 mm. Obramowanie takie obejmuje całą szerokość ościeża lub - w przypadku otworu z węgarkiem - sięga do jego wewnętrznej krawędzi. Jego zamontowanie wymaga poszerzenia otworu lub zmniejszenia wymiarów okna (albo drzwi), co trzeba uwzględnić już na etapie ich zamawiania. Zamocowanie ościeżnicy Przed wstawieniem okna demontujemy skrzydła. Zależnie od sposobu zamocowania w ościeżnicy, wiercimy otwory pod dyble lub przykręcamy, bądź zaczepiamy stalowe kotwy. Mocowania powinny być rozmieszczone w odległości ok. 20 cm od narożników oraz między nimi - w odległości nie większej niż 70 cm. Przygotowaną ościeżnicę wstawiamy w otwór opierając ją na drewnianych klockach. Klocki te kładziemy pod każdym pionowym profilem okna. W ścianach warstwowych muszą one opierać się na warstwie zewnętrznej i wewnętrznej muru, gdyż na nich spoczywa cały ciężar okna. Układając na klockach podkładki o różnej grubości ustawiamy idealnie poziomo dolny profil ościeżnicy. Następnie, za pomocą klinów umieszczonych w górnych narożnikach, ustalamy pionowe położenie ramy w płaszczyźnie powierzchni ściany i krawędzi ościeża. W tej pozycji ramę dodatkowo unieruchamiamy klinami włożonymi po bokach blisko narożników. Przy mocowaniu za pomocą dybli, konieczne będzie wywiercenie w murze otworów i osadzenie w nich długich kołków rozporowych do tzw. szybkiego montażu. Po włożeniu plastikowego kołka, wkręt mocujący można początkowo wbijać młotkiem, ale pod koniec należy ostrożnie je dokręcić, aby nie spowodować odkształcenia ościeżnicy. Przy mocowaniu kotwami, po odpowiednim ich dogięciu, przykręca się je kołkami rozporowymi do boków ościeża. W przypadku drzwi, klocki umieszczamy tylko wzdłuż boków ościeżnicy. Ościeżnicę mocujemy do ściany dyblami - na całej wysokości drzwi rozmieszcza się co najmniej 4 dyble, a na ich szerokości - 3. Ościeżnica musi być następnie obmurowana. Może być dodatkowo wypełniona betonem lub montażową pianką poliuretanową. Uszczelnienie Szczelinę wokół ramy odkurzamy i lekko nawilżamy wodą. Zapewni to szybsze twardnienie i lepszą przyczepność pianki montażowo-uszczelniającej. Piankę poliuretanową wprowadzamy równomiernie na całym obwodzie między ramę a ościeże, wypełniając ok. 1/3 głębokości szczeliny. Następnie zakładamy skrzydła okienne (drzwiowe), aby rozprężająca się pianka nie spowodowała odkształcenia ościeżnicy. Na tym etapie sprawdzamy też ustawienie ościeżnicy i przyleganie do niej skrzydeł. Po stwardnieniu pianki, co trwa 2-4 godziny, jej nadmiar ścinamy ostrym nożem równo z krawędzią ramy. Po osadzeniu okna sprawdzamy, jak funkcjonują mechanizmy zamykające i w razie potrzeby regulujemy zawiasy oraz rygle. Mocowanie ościeżnicy na samą tylko piankę jest niedopuszczalne. Zastrzeżenie to jest szczególnie istotne w przypadku drzwi zewnętrznych, bowiem skrzydło może ważyć nawet powyżej 100 kg. Redakcja BudujemyDom |