Rys. 1 - Rzygacz zamiast rury spustowej (fot. Perez)Orynnowanie to instalacja niedoceniana przez architektów, a przez to często pomijana w wizualizacjach. Spełnia jednak bardzo ważną rolę. Po pierwsze – chroni ściany i fundament przed zalaniem, a więc istotnie wpływa na trwałość budynku. Po drugie jest nieodłącznym "towarzyszem" elewacji i decyduje...
Rys. 1 - Rzygacz zamiast rury spustowej (fot. Perez)
Orynnowanie to instalacja niedoceniana przez architektów, a przez to często pomijana w wizualizacjach. Spełnia jednak bardzo ważną rolę. Po pierwsze – chroni ściany i fundament przed zalaniem, a więc istotnie wpływa na trwałość budynku. Po drugie jest nieodłącznym "towarzyszem" elewacji i decyduje o wizualnym odbiorze całości.
Na rynku mamy do wyboru systemy rynnowe z tworzywa sztucznego lub metalu, a dla inwestorów i projektantów poszukujących bardziej wyrafinowanych form – także z drewna.
Niezależnie od materiału, z jakiego są wykonane, powinny być szczelne – by skutecznie odprowadzały wodę opadową z dachu i wytrzymałe – by wytrzymały napór deszczu i śniegu.
Na system rynnowy składają się poziome rynny (f 10-12,5 cm) i pionowe rury spustowe (f 7-10 cm), a także elementy mocujące (haki, rynhaki, rynhaki obrotowe) i łączeniowe (złączki, zatrzaski). Rynny z rurami połączone są lejem (mogą być dekoracyjne).
Najlepiej korzystać z systemu jednego producenta – wówczas wszystkie elementy będą do siebie pasować.
Najczęściej spotykane przekroje rynien są: półokrągłe – wytrzymałe na obciążenia, prostokątne –"współgrają" z bryłą budynku, półeliptyczne – o dobrej przepustowości (bywają stosowane przy dużych połaciach), trapezowe, skrzyniowe – o budowie komorowej oraz w formie gzymsu – zdobią elewację.
Podobnie rury spustowe – mogą być okrągłe, kwadratowe etc. Montowane są przy krawędzi okapu, pośrodku, albo poza nim – na ścianie szczytowej.
Ciekawą alternatywą dla rur spustowych są łańcuchy lub rzygacze rys. 1. Łańcuch (ocynkowanie chroni przed rdzą) powinien być utwierdzony np. w stopce betonowej, by nie miał możliwości ruchu na boki. Zimą, oblodzony, może być ciężki, a to wymaga wzmocnienia konstrukcji.
Rzygacze na ogół mają postać zwierzęcych głów (smoka, krokodyla), a woda tryska z dużą siłą – stąd nazwa. Odpowiednio zaprojektowane zdobią elewację.
W obu przypadkach miejsce, gdzie będzie spadała woda najlepiej wyłożyć łamanym kruszywem. Należy także zwrócić uwagę na odpowiednie wysunięcie okapu i wysokość cokołu.
Rys. 2 - Budowa rynny stalowej (fot. Plannja)
Rynny z tworzywa sztucznego
Rynny z tworzywa sztucznego, mówiąc potocznie – PVC, zdobywają coraz więcej zwolenników. Wykończenie akrylem, tlenkiem tytanu lub stabilizowanie promieniami UV zwiększa odporność na uszkodzenia mechaniczne i warunki atmosferyczne, co jest przydatne w klimacie nadmorskim lub rejonach, gdzie padają kwaśne deszcze.
Nie wymagają konserwacji i odnawiania. Są odporne na korozję. Dzięki barwieniu w masie nie widać zarysowań, a jeśli już – wystarczy zastosować specjalną pastę renowacyjną. Uszkodzone odcinki natomiast wymienia się na nowe.
Rynny z PVC dostępne są w wielu kolorach, także imitujących stal lub miedź.
Rynny stalowe ocynkowane
Wśród rynien metalowych cieszą się największym powodzeniem.
Choć wyłącznie ocynkowane powoli odchodzą w niepamięć, to udoskonalone lakierem, powłoką (poliestrową, HBP, plastizolową, puralową – odporniejsza od pozostałych) i tytancynkiem mają się całkiem nieźle – głównie za sprawą zwiększonej trwałości, odporności na korozję i uszkodzenia mechaniczne.
Wadą jest konieczność konserwacji i sprawdzania, czy nie powstały ogniska korozji rys. 2.
Rynny aluminiowe
Pokryte lakierem, farbą, poliestrem lub akrylem. Można zamówić gotowe lub dokonać obróbki na placu budowy. Aluminium dobrze łączy się z innymi metalami, z wyjątkiem miedzi. Jest lekkie i odporne na wahania temperatur. Nie wymaga konserwacji i nie rdzewieje, a nawet przeciwnie – wytwarza własną powłokę zabezpieczającą przed korozją.
Rynny tytanowo-cynkowe
Jeszcze do lat 60-tych ubiegłego wieku cynk występował w czystej postaci. Dziś rynny wykonywane są z blachy ze stopu cynku (99%), uszlachetnionego dodatkowo tytanem, miedzią i aluminium. Tytancynk z czasem się utlenia i, podobnie jak miedź, pokrywa patyną (zielonkawym nalotem), co w naturalny sposób zapobiega postępowi korozji.
Rynny miedziane
Najczęściej są stosowane na obiektach reprezentacyjnych, zabytkowych a także trudno dostępnych. Zwykle stanowią uzupełnienie pokrycia dachowego z tego samego materiału. Są produkowane z czystej miedzi (z czasem pokrywają się naturalną patyną) albo powlekanej cynkiem, bądź akrylem. Nie mogą być stosowane przy pokryciu dachowym ze stali lub aluminium – miedź będzie wówczas korodować.
System mieszany
Na osobne potraktowanie zasługuje system mieszany: metalowe rynny – najczęściej stalowe i rury spustowe z tworzywa sztucznego. System łączy w sobie zalety obu rozwiązań. Metal ma większą wytrzymałość na zerwania i jest bardziej podatny na skoki temperatur. Natomiast PVC nie ulega korozji, jest tańsze i lżejsze, co ułatwia montaż.
Rynny drewniane
Doskonale uzupełniają dachy kryte gontem lub wiórami, rzadziej strzechą – tu na ogół wystarczy odpowiednio wysunięty okap.
Najczęściej stosuje się jodłę, świerk lub nieco droższy modrzew. Drewno musi być starannie wyselekcjonowane i pozbawione skrętu włókien.
Rynny tego typu mogą być klejone z kantówki albo wytwarzane z jednolitego materiału. Uboższą wersją jest rynna zbita z dwóch desek w kształcie litery ,,V”.
Od wewnątrz rynny są wyłożone powłoką bitumiczną, rzadziej wybite blachą albo zwęglone i następnie olejowane.
Z przyczyn ekonomicznych i – jak niektórzy twierdzą – estetycznych, do rynien drewnianych zaleca się łańcuchy zamiast kosztownych rur spustowych. Wodę można także odprowadzić bezpośrednio na ziemię.
Błędy wykonawcze powinny być widoczne już po kilku silnych ulewach i mocnym słońcu. Można je poznać po wypaczeniu rynien.
Estetyka
Estetyka systemu rynnowego jest niezwykle ważna. Tak widoczny detal elewacji warto zharmonizować kolorystycznie z pokryciem dachowym, balustradą, podmurówką, podbitką lub kominem.
Zbliżone tonacje mogą dyskretnie ukryć instalację. Kontrast natomiast, o ile nie jest świadomym zamierzeniem, niepotrzebnie ją wyeksponuje i wizualnie ,,rozbije” bryłę. Podkreśla także błędy wykonawcze.
Między rurami spustowymi można poprowadzić najwyżej trzy załamania. Toteż wszelkie przełamania krawędzi – w postaci lukarn, ,,wolich oczek”, wykuszy, zadaszeń, a także tarasów i balkonów – wymuszają konieczność poprowadzenia dodatkowego spustu. Warto pamiętać o tym, by orynnowanie projektować już na etapie kształtowania bryły domu. Wówczas tworzy się kompozycyjną całość.
Rys. 3 - Rynna z siatką ochronną (fot. Marley)
Akcesoria dodatkowe
Systemy rynnowe mogą być uzupełnione całą gamą dodatkowych akcesoriów. Kosz do leja spustowego i siatka do rynien rys. 3 zapobiegają wpadaniu liści lub większych zanieczyszczeń, a także zakładaniu gniazd przez ptaki. Kable grzewcze nie pozwolą zimą na zamarznięcie wody w rynnach. Filtry, rewizje (czyszczaki – mają kratkę i otwieraną klapę), wpusty deszczowe z osadnikiem – to urządzenia wyłapujące zanieczyszczenia z instalacji. Łapacz wody z przyłączem węża ogrodowego pozwala na podlewanie ogródka.
Co dalej?
Zasadniczo za koniec instalacji rynnowej przyjmuje się wylot rury spustowej. Niemniej wodę należy odsunąć od domu tak, by nie zawilgacała ścian i fundamentów. Jest kilka możliwości:
rozprowadzenie po posesji;
przedłużenie rury spustowej;
kształtki betonowe.
Istnieje także możliwość odprowadzenia deszczówki do kanalizacji:
bezpośrednio;
poprzez odwodnienie liniowe;
poprzez drenaż opaskowy (szerzej na temat drenażu pisaliśmy w numerze 06/2005 www.budujemydom.pl).