Ułożenie elewacji było kosztowne, ale wygląda spektakularnie!
Ułożenie elewacji było kosztowne, ale wygląda spektakularnie!
Nie zrezygnowaliśmy z technologii murów trójwarstwowych, zaplanowanej w gotowym projekcie, ani z wykończenia elewacji cegłą klinkierową i płytami włókno-cementowymi, choć są kosztowne - mówią Kasia i Kamil, którzy ściany stawiali w 2014 r.
Murowany, dwukondygnacyjny z garażem; powierzchnia 197 m2.
Ściany - trójwarstwowe, murowane.
Część konstrukcyjna nośna - z bloczków silikatowych o grubości 30 cm.
Warstwa ocieplenia - z wełny skalnej (12 cm).
Elewacje:
Cegła klinkierowa o grubości 7 cm, w kolorze beżowo-szarym.
Na garażu i wykuszu w salonie - płyty włókno-cementowe z wierzchem imitującym beton.
Cokół - z klinkieru.
Orynnowanie - ze stali, zagłębione w elewacji.
Parapety - ze stali.
Fasadę wzniesiono z cegły klinkierowej i płyt włókno-cementowych. Szczeliny między płytami włókno-cementowymi dopasowano do układu segmentów płaszcza bramy garażowej (co widać na zdjęciu otwierającym).
Decyzja:Kasia - Nie zrezygnowaliśmy z technologii murów trójwarstwowych, zaplanowanej w gotowym projekcie, ani z wykończenia elewacji cegłą klinkierową i płytami włókno-cementowymi, choć są kosztowne. Jednak przed wydaniem na nie dużej kwoty, woleliśmy się upewnić, czy rzeczywiście będzie to najlepszy wybór, dlatego umówiliśmy się na wizję lokalną na innej budowie. Chociaż musieliśmy pokonać kilkusetkilometrową trasę, to nie żałujemy! Po tej wizycie już na 100% wiedzieliśmy, że wykorzystamy konkretny model elewacyjnej cegły - Tamarin Falls w jasnej beżowoszarej kolorystyce.
Dopiero prezentacja w dużej skali i na żywo, a nie same zdjęcia, nas przekonała. Zachwyciliśmy się intrygującym i nowoczesnym wariantem takiej klinkierowej elewacji (wygląda efektowniej w porównaniu ze zrealizowaną w tradycyjnym, ceglastym kolorze). Dostrzegliśmy, że dodaje charakteru prostej bryle domu. Podobnie zresztą, jak okładzina z płyt włókno-cementowych, z wierzchem imitującym porowatą fakturę betonu, którą zobaczyliśmy na ścianach wysuniętego garażu i ryzalitu w salonie (autorzy projektu zaproponowali ten sam rodzaj płyt, lecz z wierzchem naśladującym deski - nam jednak bardziej podoba się surowy beton, bo fakturowo i kolorystycznie harmonizuje z wybraną przez nas dachówką cementową).
Koniec końców podjęcie decyzji nie było trudne - kiedy do spektakularnego wyglądu obu tych materiałów elewacyjnych dodaliśmy ich wysoką jakość i trwałość oraz bezobsługowość i długowieczność, szybko "przełknęliśmy" ich wysoką cenę. Woleliśmy więcej wydać w fazie inwestycyjnej, a po przeprowadzce mieć przysłowiowy święty spokój. O tym, że to był słuszny wybór, przekonaliśmy się nieco później, kiedy w pobliżu naszej działki wzniesiono identyczną bryłę, lecz "tylko" z otynkowanymi fasadami.
Faktura płyt na ścianach garażu i wykuszu przy tarasie imituje surowy porowaty beton.
Wykończenie elewacji cegłą klinkierową i płytami włókno-cementowymi - rady i przestrogi:
Kamil: Spodziewaliśmy się kłopotów ze znalezieniem fachowców, układających płyty włókno-cementowe (podobno nie chcą pracować w domach jednorodzinnych, bo dla nich tak małe zlecenie jest nieopłacalne), lecz niespodziewanie okazało się, że zajmuje się tym ekipa, która wstawiała u nas okna. Szybko i fachowo zrealizowała zlecenie, łącznie z zakupem i dostarczeniem płyt. Przytwierdzała je klejem do stelaża-kratownicy z płaskowników aluminiowych. Wcześniej przycinała je na wymiar, na przykład łączenia płyt (są między nimi szczeliny wentylacyjne) dopasowała do układu segmentów płaszcza bramy garażowej. Montaż trwał zaledwie kilka dni.
Po siedmiu latach, w fasadzie z tego materiału pojawiły się drobne usterki, m.in. przy wykuszu salonu jedna z płyt się odkleja, w innych miejscach elementy nieco się odkształcają, więc zamierzamy poprosić wykonawców o naprawę. Pod względem estetycznym materiał wciąż się nam podoba, nie zmienił koloru (nie wyblakł), nie odznacza się na nim pyłek roślin i kurz (zmywa je deszcz), ani zielony nalot. Pod względem użytkowym też się dobrze sprawdza, bo jest bezobsługowy, np. nigdy go nie myliśmy. Uprzedzamy jednak, że w szczeliny między płytami wchodzą owady (np. nie potrafimy do tego zniechęcić os).
Fasada z klinkieru jest równie udana - ładna i twarda, nowoczesna i bezobsługowa. Właściciele oglądanego domu dali nam kontakt do murarzy, którzy ją u nich ułożyli, więc ich właśnie poprosiliśmy o pomoc. Wyznaczyli termin w... lutym, ale pogoda nie przeszkodziła we wzniesieniu murowanej elewacji, choć trwało to miesiąc (pracowało czterech ludzi, mieli wprawę w układaniu niewielkich elementów i formowaniu równych fug - zatem to nieprawda, że takie drobiazgowe roboty muszą trwać długo).
Zgodnie z naszą prośbą, cegiełki odwracali na zewnątrz bokiem bardziej szarym (przeciwległy miał powierzchnię bardziej czerwoną). Trzy warstwy przegrody są dobrze scalone stalowymi kotwami i "oddychają", bo w przestrzeni między murowanymi częściami i wełną pozostawili dodatkową przerwę powietrzną o szerokości 3 cm i utworzyli w fasadzie otwory wentylacyjne. Na końcu starannie zaimpregnowali klinkier preparatem do materiału tego rodzaju, dzięki czemu nie niszczeje, nie płowieje. Na jasnym cieniowanym licu nie uwidacznia się kurz i pyłek roślin (znikają pod wpływem wiatru i deszczu). Budując dzisiaj, wybralibyśmy te same materiały elewacyjne.
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.
Komentarz dodany przez Radek:
Witam, Mam ten sam projekt atrakcyjny 1 i jestem na etapie wyboru elewacji. Czy byłaby możliwość zobaczenia elewacji na żywo? Pozdrawiam Radek