Przymierzamy się do szukania projektu naszego pierwszego domu. Mężowi zależy na otwartej przestrzeni na parterze, bez podziałów. Namawia mnie więc na kuchnię połączoną z salonem. Mąż nie gotuje, więc dla niego tematy kuchenne są abstrakcją. Ja spędzam dużo czasu w kuchni, bo lubię gotować i piec. Poza tym mamy troje małych dzieci. W obecnym mieszkaniu kuchnia jest niewielka, lecz oddzielona od reszty pomieszczeń. W razie bałaganu lub smażenia np. ryby, mogę po prostu zamknąć drzwi. Mam wątpliwości, czy otwarcie kuchni na salon dobrze sprawdzi się u nas. Nie jestem perfekcyjną panią domu, ale lubię porządek. Obawiam się, że konieczność nieustającego pucowania kuchni będzie mnie frustrować. Jednocześnie podobają mi się nowoczesne wnętrza. Jaki wariant zatem wybrać?
Joanna Dąbrowska
Data publikacji: 2023-07-10
Data aktualizacji: 2024-11-07
Przy wyborze projektu domu i decyzji o układzie kuchni należy rozważyć zalety i wady kuchni otwartej i zamkniętej. Kuchnia zamknięta zapewnia większą prywatność, umożliwia łatwiejsze utrzymanie porządku i ogranicza rozchodzenie się zapachów po domu. Jest to rozwiązanie praktyczne dla osób spędzających dużo czasu na gotowaniu, a także preferujących wnętrza, które można urządzić niezależnie od salonu. Kuchnia otwarta na salon daje wrażenie przestronności i umożliwia kontakt z domownikami oraz obserwację dzieci, ale wymaga większej dbałości o porządek i może powodować rozprzestrzenianie się zapachów oraz hałasu. Kompromisowym rozwiązaniem może być częściowe oddzielenie kuchni od salonu, np. za pomocą barku, ażurowej ścianki lub przesuwnych drzwi, które pozwalają zachować otwartość przestrzeni, a jednocześnie ograniczają wpływ kuchni na resztę domu. Wybór pomiędzy tymi opcjami zależy od stylu życia domowników i ich preferencji. Przy wyborze projektu warto także pamiętać o możliwości jego adaptacji przez architekta, aby dopasować przestrzeń do własnych potrzeb.
Wybór nie jest oczywisty, choć obecnie w prawie każdym projekcie gotowym domów jednorodzinnych kuchnia połączona jest z salonem. Trend ten obowiązuje już od co najmniej kilkunastu lat. Większość budujących bowiem chce mieć dużą otwartą przestrzeń na parterze bez ścian działowych. Poniekąd jest to spowodowane ich potrzebą powiększenia przestrzeni życiowej, gdyż często przeprowadzają się z niewielkiego mieszkania lub domu rodziców/teściów. Dotyczy to szczególnie młodych małżeństw z małymi dziećmi. Komfort zajmowania większego metrażu jest tu bowiem kluczowy.
Duży metraż parteru umożliwia stworzenie przestrzeni bez podziałów, obejmującej pasujące do siebie stylistycznie kuchnię, jadalanię i salon. (fot. Pfleiderer)
Ale też zdarzają się inwestorzy, którzy np. budują kolejny dom, po wyprowadzce dorosłych dzieci, i zdecydowanie chcą ograniczyć jego powierzchnię i dopasować do potrzeb dwojga osób. Wówczas nie zawsze otwarta kuchnia jest priorytetem. Często planowana jest jako zamknięte pomieszczenie ze stołem do spożywania codziennych posiłków. Do przyjmowania gości przeznaczona jest jadalnia zorganizowana w części salonu.
Jak widać, zarówno to, jak i drugie rozwiązanie ma zwolenników. Aby postawić na jedno z nich, przede wszystkim należy określić własne potrzeby oraz przeanalizować wady i zalety każdego wariantu.
Przy szukaniu gotowego projektu, warto pamiętać, że architekt adaptujący projekt może wprowadzić niewielkie korekty i np. zamknąć lub otworzyć kuchnię. Ale przed kupnem projektu - trzeba upewnić się, że będzie to realne. Nie zawsze bowiem w każdym miejscu można dostawić ścianę działową, lub z niej zrezygnować.
Kuchnia zamknięta - zalety i wady
Kuchnia zorganizowana w pomieszczaniu oddzielonym od reszty ma wiele zalet. Przede wszystkim zapewnia większą prywatność i swobodę w utrzymywaniu porządku. Po zamknięciu drzwi nawet najgorszy bałagan po gotowaniu i pieczeniu - brudne sprzęty na blacie, nieumyte naczynia w zlewie, zachlapana kuchenka czy mąka rozsypana na podłodze - nie będzie widoczny dla gości. Ponadto gotowanie w zamkniętej kuchni ogranicza rozchodzenie się zapachu potraw po całym domu. Smażonej ryby ani bigosu nie czuć w salonie i sypialniach.
Poza tym wieczorem można tu w spokoju popracować przy komputerze, czy maszynie do szycia, bez ryzyka obudzenia reszty domowników. Kuchenny stół jest do tego idealny.
Przy aranżowaniu tego wnętrza, można zdecydować się w zasadzie na dowolną kolorystykę zarówno ścian, podłogi, jak i zabudowy, sprzętów AGD i dekoracji, bo nie muszą one być spójne z kolorystyką salonu.
Kuchnia urządzona w oddzielnym pomieszczeniu, z szerokim przejściem do salonu. (fot. Samsung)
Trzeba jednak pamiętać, że aby pomieszczenie to było wygodne przy codziennym użytkowaniu, powinno mieć spory metraż. Oprócz niezbędnych szafek i sprzętów, warto ulokować tu stół, przy którym zmieszczą się wszyscy domownicy.
Najbardziej ustawne są wnętrza kwadratowe albo prostokątne, ale z niewielką różnicą w długości sąsiadujących ścian. Zabudowę można zaplanować wzdłuż wszystkich ścian, bądź w kształcie litery U i L.
Na ogół kuchnia z salonem to jedna przestrzeń, bez wyraźnej granicy w postaci ścian. Optycznie taki układ powiększa wnętrze i sprawia wrażenie przestronnego, zwłaszcza w połączeniu z dużymi oknami i szerokim, przeszklonym wyjściem na taras.
W otwartej kuchni, można zaplanować wyspę z blatem roboczym, płytą kuchenną z okapem i/lub zlewem. W trakcie przygotowywania posiłków, będzie można rozmawiać z domownikami czy oglądać wyświetlany w salonie film. Jest to też dobra opcja dla rodziców małych dzieci, przy gotowaniu można cały czas mieć je na oku i obserwować, jak bawią się na podłodze w salonie czy oglądają bajki (w zamkniętej kuchni byłoby to niemożliwe). To jest argument ważny w Państwa przypadku. Przy obszernej wyspie można też ustawić wysokie stołki. Będą na nich siadać goście, lubiący towarzyszyć gospodarzom podczas gotowania, lub dzieci potrzebujące pomocy przy odrabianiu lekcji. Na mniejszym metrażu, zamiast wyspy można zaplanować półwysep z krótszym bokiem przylegającym do ściany. Można go wyposażyć podobnie do niej, albo potraktować jako miejsce do siedzenia i spożywania posiłków.
W dużej otwartej przestrzeni można zaplanować wyspę i umieścić w niej zlew (fot. z lewej: Ferro) lub/i płytę z okapem (fot. z prawej: Elica).
Duży kuchenny stół w otwartej przestrzeni często wykorzystywany jest do pracy przy komputerze lub pomocy dzieciom przy odrabianiu lekcji. (fot. Black Red White)
Przy podejmowaniu decyzji o przestrzeni bez wyraźnych podziałów, warto pamiętać o tym, że powinna ona stanowić jednolitą całość. Najlepiej jeśli posadzka będzie jednakowa, co nie jest trudne do wykonania, ponieważ obecnie producenci parkietów, desek podłogowych i paneli oferują wyroby przeznaczone również do układania w pomieszczeniach narażonych na kontakt z wodą. W kuchni i salonie można więc zastosować nie tylko jednakowe płyty gresu, ale też drewno czy winyl. Ta sama zasada dotyczy kolorystki ścian, dekoracji okiennych i oświetlenia. Ponadto wykończenie szafek kuchennych powinno pasować do mebli w salonie.
Ergonomicznym i efektownym rozwiązaniem jest aranżacja aneksu kuchennego wzdłuż dwóch ścian, w kształcie litery L. Przy bocznej, planuje się zabudowę od podłogi do sufity z pojemnymi cargo do przechowywania, lodówką, piekarnikiem i mikrofalówką, a przy tej naprzeciwko salonu ustawia się jedynie szafki stojące, rezygnując z wiszących. Taki zabieg sprawia, że zabudowa kuchenna nie będzie dominować w otwartym salonie. Jeżeli fronty szafek będą pasować do komody, witryny czy szafki pod TV, całość będzie wyglądała spójnie, kuchnia zyska bardziej salonowy charakter i nie będzie wyłącznie "technicznym" wnętrzem.
Niestety, otwarta kuchnia ma też wady. W tym wariancie, zdecydowanie więcej starań wymaga utrzymywanie porządku. Nie jest to opcja dla osób, które nie przywiązują wagi do estetyki tego wnętrza. Dobrym nawykiem jest codzienne wieczorne porządkowanie, by następny dzień zacząć poranną kawą, przygotowywaną w czystej przestrzeni, a podczas salonowych rozmów z przyjaciółmi albo czytania książek uwagi nie przyciągał nieład na blatach. Ponadto - mimo wydajnych okapów z wyciągiem - nie uda się zupełnie wyeliminować rozprzestrzeniania się po całym domu kuchennych zapachów. Poza tym nawet wysokiej klasy sprzęty AGD hałasują w trakcie pracy. Nie tylko działający mikser czy sokowirówka będą przeszkadzać domownikom. Zmywarka może wydawać dźwięki, które będą zakłócać odpoczynek na kanapie.
W otwartej kuchni niezbędny jest okap z dużą mocą, do skutecznego odprowadzania zapachów. Producenci oferują modele przeznaczone do montażu nad wyspą (fot. z lewej: Pfleiderer) lub wysuwane z niej (fot. z prawej: Miele). W drugim wariancie urządzenie wysuwa się i uruchamia automatycznie, wraz z włączeniem płyty, a po skończonej pracy chowa się w kasecie (widoczny jest tylko szklany panel sterujący.)
Kuchnia otwarta, ale z przepierzeniem
Kompromisem pomiędzy kuchnią urządzoną w oddzielnym pomieszczeniu a stanowiącą fragment salonu jest aneks, częściowo oddzielony od strefy wypoczynkowej.
Standardowo w otwartej przestrzeni na granicy między strefami na ogół ustawia się duży stół z wygodnymi tapicerowanymi krzesłami, pasującymi do obić kanap oraz foteli, i wiesza się nad nim dekoracyjną lampę. Tu cała zabudowa kuchenna jest widoczna z każdej części salonu. Można ją jednak nieco ukryć, na przykład stawiając popularny dawniej barek z wyższą ścianką od strony salonu lub wąską ściankę działową. Wykonuje się ją jako pełną (np. z płyt gipsowo-kartonowych) albo ażurową (z cienkich drewnianych lameli, metalowych lub drewnianych regałów z półkami).
Kuchenną przestrzeń można oddzielić od salonu ażurową ścianką z półkami i blatem (fot. z lewej: BRW) lub dekoracyjnymi lamelami (fot. z prawej: Salony Agata).
Między kuchnią a salonem można postawić też lekką ściankę działową z płyt g-k. (fot. Beckers Designer)
Można ją zaplanować centralnie, lub przy jednej ze ścian. W pierwszej wersji, od strony salonu przeważnie zawiesza się telewizor bądź stawia stół. W drugim wariancie, z lamelami - taka przesłona będzie stanowić efektowną dekorację, na której można zaprojektować domową oranżerię i powiesić rośliny doniczkowe. Na industrialnym regle natomiast można zorganizować biblioteczkę albo wyeksponować porcelanę.
Aby bardziej zaakcentować odrębność pomieszczeń, można między nimi postawić szklaną ścianę z drzwiami, model przesuwany lub składany. Taka przesłona wytłumi kuchenne hałasy i zapobiegnie przedostawaniu się zapachów, ale nie zabierze światła.
Harmonijkowe szklane drzwi po zamknięciu tworzą dwa oddzielne pomieszczenia. Dzięki nim kuchenne zapachy i hałas nie będą przeszkadzać domownikom odpoczywającym w salonie. (fot. Ferro)
Dla osób nie gotujących na co dzień, dobrym rozwiązaniem może być "kuchnia w szafie". Podczas gotowania drzwi chowają się w zabudowie, a po skończeniu pracy wysuwają się i przesuwają na całą szerokość ściany, tworząc jednolitą, zamkniętą płaszczyznę. (fot. Peka)
Joanna Dąbrowska Na zdjęciu otwierającym: Kuchnia urządzona w oddzielnym pomieszczeniu, z szerokim przejściem do salonu. (fot. Salony Agata)
FAQ Pytania i odpowiedzi
Jakie są zalety kuchni zamkniętej?
Kuchnia zamknięta zapewnia prywatność, pozwala na utrzymanie porządku, ogranicza rozchodzenie się zapachów i daje swobodę aranżacji niezależną od reszty wnętrz.
Jakie są wady kuchni otwartej na salon?
Wymaga częstszego sprzątania, a kuchenne zapachy oraz hałas z urządzeń AGD mogą rozchodzić się po całym domu, co może przeszkadzać domownikom.
Jakie są korzyści z posiadania otwartej kuchni?
Otwarta kuchnia optycznie powiększa przestrzeń, umożliwia kontakt z domownikami podczas gotowania i pozwala na łatwiejszą obserwację dzieci bawiących się w salonie.
Co należy wziąć pod uwagę przy decyzji o wyborze otwartej lub zamkniętej kuchni?
Trzeba przeanalizować własne potrzeby i styl życia, wady i zalety obu rozwiązań, a także upewnić się, że w wybranym projekcie możliwe są ewentualne zmiany, np. zamknięcie kuchni.
Jakie są kompromisowe rozwiązania między kuchnią otwartą a zamkniętą?
Można zastosować częściowe oddzielenie kuchni od salonu za pomocą barku, ażurowej ścianki lub przesuwnych drzwi, które pozwalają zachować otwartą przestrzeń, ale ograniczają rozprzestrzenianie się zapachów i hałasu.
W prasie budowlano-wnętrzarskiej od początku drogi zawodowej. W miesięczniku „Budujemy Dom” pracuję od kilkunastu lat. Moja ulubiona tematyka to architektura i aranżacja wnętrz. Śledzę trendy i nowości rynkowe. Cenię sobie kontakt z naturą. Kocham jazdę na nartach i pływanie kajakiem. W wolnym czasie spełniam marzenia podróżnicze - bliskie i dalekie.
10 godzin temu, aaaa napisał:
eee tam, ja tam nie narzekam na to co mam....tak jest idealnie, bo nie ma wad które wyminiełaś
Niby tak ... ale jak patrzę na poniższe, to chętnie bym się zamieniła na którąś
Też jestem sympatykiem otwartych przestrzeni i stawiam na nowoczesną otwartą na salon kuchnię z wyspą. Należy wtedy jednak zadbać o właściwą wentylację, bo niekoniecznie siedząc w salonie, mam ochotę czuć smażoną rybę przyrządzaną aktualnie na obiad . Kolejna wada — ...