Taras:
- na płycie betonowej, o pow. 40 m2.
- Wykończenie - płytki mrozoodpornego i antypoślizgowego gresu.
- Zadaszenie - pergola z płytami poliwęglanu (przydymionymi).
- Położenie - wzdłuż bocznej ściany domu, przy salonie i jadalni, wystawa na północ.
Decyzja: taras powstawał na raty. Najpierw wylaliśmy płytę z betonu, a po dwóch latach wykończyliśmy ją płytkami gresu. Zależało nam na stałym zadaszeniu, więc wtedy jeszcze wykonawcy skonstruowali z sosnowej kantówki pergolę oraz balustrady z trzech stron.
Mamy 2 owczarki kaukaskie i założenie było takie, żebyśmy my mogli z gośćmi przebywać na tarasie, a psy swobodnie biegać po ogrodzie. Dla bezpieczeństwa gości musimy mieć wtedy szczelnie zamkniętą balustradę. Gdyby nie groźne zwierzaki nie budowalibyśmy balustrady.
Ze względu na nie musieliśmy pójść w rozwiązanie klasyczne, czyli w betonową płytę i płytki gresu z fugami. Nie mogliśmy położyć na gruncie kostki brukowej, bo psy brudzą taras zabłoconymi łapami, więc potrzebowaliśmy nawierzchni wygodnej do mycia, bez szczelin wypełnionych piaskiem.
Niechlujnie wylana płyta z betonu i układanie płytek na "placki" kleju to powody odpadania płytek na bokach tarasu.
Płytę z betonu wykończono płytkami gresu, ogrodzono balustradą i zadaszono płytami poliwęglanu.
Taras z zadaszoną pergolą - rady i przestrogi:
- Patrycja: nawierzchnia jest ok - możemy ją umyć wodą lub aktywną pianą, szybko schnie, nie płowieje, nie jest śliska, no i nie pęka. Płytki ułożone na bokach płyty szybko odpadły. Okazało się, że przyczyną tego jest brak ciągłego podkładu z betonu i układanie okładziny na placki kleju. Poza tym wykonawcy położyli płytki poziome i pionowe na styk, co ułatwiło wodzie wpływanie pod nie. Na razie ubytki zamaskowaliśmy pod głazami. Czarek dostał na urodziny od kolegi 8 ton kamienia i wspólnie z synami, pomysłowym sposobem na plandece, rozrzucił je wokół tarasu. Zadaszony i przewiewny taras jest cudowny w lecie!
- Czarek: pergola z zadaszeniem jest przemyślana. Chodziło nam o stałe zadaszenie całego tarasu. Wybraliśmy przezroczyste, lecz przydymione płyty poliwęglanu. Przydymione są lepsze, bo pochłaniają jaskrawe światło, a jednak nie zaciemniają salonu. Taki zabieg był konieczny nawet na tarasie, skierowanym na północ. Najpierw mieliśmy na dachu płyty faliste, lecz po siedmiu latach wymagały wymiany, bo skruszały. Uszkodzili je również trochę strażacy, wezwani do zlikwidowania os na dachu domu. Zastąpiliśmy je płytami z profilem trapezowym i są bardziej wytrzymałe. Kantówkę sosnową raz na 2 lata myjemy myjką ciśnieniową, a potem konserwujemy barwionym impregnatem.
Koszty wykonania tarasu z zadaszoną pergolą:
- pergola - kantówka sosnowa 500 zł;
- robocizna 2000 zł;
- gres z położeniem - 3500 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Zobacz więcej
Zobacz mniej