Pół roku oglądamy w Polsce krajobrazy bez liści i trawy. Nawet, gdy już się pojawi żywa zieleń, czekamy na dobrą pogodę, żeby się nią cieszyć. A wśród zieleni w ogrodzie zimowym można spędzać miłe chwile przez cały rok.
(fot. TS Polska)
Planowanie ogrodu zimowego powinno się zacząć od sprecyzowania potrzeb i określenia, jakie funkcje ma pełnić: czy chcemy tam mieć tylko przechowalnię roślin, które nie mogą przetrwać zimy na dworze, czy też może dodatkowy salon służący wyłącznie wypoczynkowi, a może chcielibyśmy w nim urządzić jadalnię? Ogród warto przynajmniej częściowo otworzyć na dom, wstawiając w dzielącą je ścianę możliwie duże przeszklenia. Doda to uroku wnętrzu domu i przy okazji znakomicie je doświetli.
Jeśli pominąć pewne ograniczenia technologiczne, kształt ogrodu zimowego może być niemal dowolny: na planie kwadratu, prostokąta czy wielokąta. Można też wybudować ogród o wysokości dwóch kondygnacji lub tylko na wysokości drugiego piętra, na przykład nad garaem, z wejściem prosto z sypialni.
Wybór miejsca
Wybierając miejsce na ogród zimowy, należy uwzględnić architekturę domu i rozpatrzyć następujące możliwości:
– ogród dobudowany do bocznej ściany domu urozmaici i poprawi wygląd tej jego części, – jeśli dom ma plan litery „L” lub „C”, ogród można wstawić w narożnik istniejących ścian, – dostawiony do ściany domu od strony ogrodowej można pięknie skomponować z naturalnym otoczeniem: takie usytuowanie jest najczęściej polecane przez architektów.
Jeśli ze względu na architekturę domu i sytuację na działce możliwe jest różne umiejscowienie ogrodu zimowego, warto wiedzieć jakie zalety ma jego określona orientacja względem stron świata.
Ogród wschodni zapewnia korzystne warunki rozwoju roślinom, a właścicielom – jasne wnętrze z dużą ilością światła. Nie nagrzewa się ono jednak nadmiernie, dzięki czemu ogród jest idealnym miejscem na popołudniowy odpoczynek.
Ogród wschodni, a także południowo-wschodni jest idealny dla następujących roślin: figowiec, fikus benjamina, adiantum, anturium, bromelia, difenbachia, kaladium, kalatea, kordylina, medynila, maranta, dipladenia, kolumea i monstera.
Ogród zachodni może służyć do przechowywania roślin zimą, ale w letnie popołudnia jego właścicielom może być w nim za gorąco, bo od promieni słonecznych padających pod dużym kątem wnętrze może się nadmiernie nagrzewać i wymagać intensywnego wietrzenia.
Ogród południowy jest najdłużej w ciągu dnia wystawiony na działanie promieni słonecznych, a zatem zimą szybko się nagrzewa. Zmagazynowane w nim ciepło ogranicza koszty ogrzewania nie tylko samego ogrodu, ale i pomieszczeń do niego przylegających.
Ceną za taką oszczędność jest jednak przegrzewanie się ogrodu latem – temperatura w nim może dochodzić nawet do 60°C. Jest to niebezpieczne dla roślin, bo ich liście mogą się wskutek tego przypalać. Aby zapobiec przegrzewaniu wnętrza, trzeba taki ogród zacieniać (przez obsadzenie drzewami albo zastosowanie w nim rolet), a także regularnie wietrzyć jego wnętrze. Korzystanie z rolet jest najlepszym sposobem na regulowanie ilości dochodzącego światła.