Odstrasza złodzieja, woła o pomoc i ostrzega właściciela: wyje, piszczy i świeci lub bezgłośnie przesyła informacje o zagrożeniu. Dzięki niemu firma monitorująca może chronić dom i posesję, a czworonożny stróż spać spokojnie.
(fot. IKEA)
By we własnym domu czuć się bezpiecznie i bez obaw wyjeżdżać na wakacje, nie wystarczy mieć groźnego psa i czujnych sąsiadów. Niezbędny jest system alarmowy – najlepiej taki, który współpracuje z systemem monitoringu oferowanym przez agencje ochrony.
Co to jest system alarmowy?
Składa się z rozmieszczonych w kilku miejscach czujek, centrali alarmowej, manipulatora i sygnalizatora. Naruszenie stref chronionych (wejście intruza na teren działki, włamanie do domu albo pojawienie się w nim dymu czy ulatniającego się gazu) jest wyłapywane przez czujki, a sygnał o niebezpieczeństwie przekazywany jest do centrali. Ta uruchamia alarm, a sygnał o zdarzeniu przekazuje do agencji ochrony, z którą mamy podpisaną umowę.
Czujki
Są najważniejszym elementem systemu alarmowego: to one wykrywają niebezpieczeństwo i uruchamiają system alarmowy. Spośród różnych ich typów w domach jednorodzinnych stosowane są najczęściej pasywne czujki podczerwieni i czujki dualne, rzadziej – czujki mikrofalowe lub ultradźwiękowe oraz czujki zbicia szyby.
Zasada działania systemu alarmowego. Informacja o napadzie przesyłana jest przez czujki, pilota, ukryty przycisk i manipulator do centrali alarmowej, która uruchamia alarm, a sygnał o zdarzeniu przesyła np. do agencji monitorującej
Pasywne czujki podczerwieni (nazywane w skrócie PIR) pełnią funkcję detektorów ruchu, wykrywają bowiem ruch obiektu o temperaturze wyższej niż temperatura otoczenia. Kiedy więc w zasięgu działania czujki pojawi się człowiek, następuje włączenie alarmu. Pasywne czujki podczerwieni należy montować tak, aby wykrywały ruch człowieka przecinającego pod kątem prostym obszar ich pracy. Wybierając miejsce montażu powinno się wyeliminować takie, w których na czujkę padać może bezpośrednie lub odbite światło słoneczne. Nie należy też instalować czujek bezpośrednio nad źródłem ciepła oraz w pomieszczeniach, w których mogą występować gwałtowne zmiany temperatury powietrza.
Czujki podczerwieni mają średni zasięg 10–12 m, a ich kąt widzenia wynosi 90–120°.
Czujki ruchu a psy i koty
Niestety, najtańsze i najczęściej stosowane czujki reagują także na ruch każdego zwierzęcia, które znajdzie się w ich polu działania; w systemie z takimi czujkami alarm włączałby się na każdy niemal ruch pozostawionego w domu psa czy kota. Można temu zapobiec przez pozostawianie ich w zamkniętym pomieszczeniu, w którym alarm nie będzie uruchamiany. Jeśli zwierzę nie jest zbyt duże i nie chcemy ograniczać mu wolności, możemy założyć „mądrzejsze”, ale i droższe czujki odróżniające małego czworonoga od człowieka. Niektóre z nich mogą nawet analizować wielkość i kształt wykrytego obiektu oraz szybkość jego poruszania się i dzięki temu nie reagują na zwierzęta o masie nawet do 40 kg. Jeśli w domu ma zostawać duży pies, w systemie alarmowym nie można stosować czujek podczerwieni.
Czujki dualne. Każde urządzenie określane tą nazwą składa się z dwóch różnych czujek zamontowanych w jednej obudowie. Dzięki temu, że każda z nich pracuje inaczej i jest podatna na określone dla niej fałszywe alarmy, układ najskuteczniej eliminuje fałszywe alarmy, a równocześnie bardzo skutecznie wykrywa zagrożenia. Jeżeli czujka podczerwieni zareaguje np. na wzrost temperatury przy kominku, a współpracująca z nią druga czujka nie wykryje zagrożenia, alarm nie zostanie włączony.
Pasywna czujka podczerwieni (fot. Satel)
Czujka ruchu PIR (fot. Robert Bosch Security Systems)
Czujka dymu. Sygnalizuje optycznie i akustycznie pojawienie się dymu i przekazuje sygnał do centrali alarmowej informującej o włamaniu (fot. Polon-Alfa)
Czujki mikrofalowe. Działają one na podobnej zasadzie co aktywne czujki podczerwieni: wykrywają ruch obiektu w obszarze swej pracy. Mają jednak większy zasięg i można je montować w miejscach niewidocznych, dzięki czemu trudniej jest je wykryć i wyłączyć. Składają się z nadajnika i odbiornika w jednej obudowie i działają na zasadzie radaru: nadajnik wysyła mikrofale, które odbijają się od obiektu i wracają do odbiornika.
Czujka mikrofalowa wykrywa obiekt znajdujący się nawet za szybą lub cienką ścianką działową, o czym warto pamiętać, decydując o miejscu, w którym ją zamontujemy. Gdy czujkę zamontujemy naprzeciwko okna, może wzbudzać fałszywe alarmy, reagując na poruszającego się na zewnątrz kota, ptaka lub samochód. Niektóre czujki mogą odbierać sygnały ruchu nawet z sąsiedniego pomieszczenia.