Czym się kierować przy wyborze projektu i jak go twórczo
zaadaptować do własnych potrzeb?
Pouczające przykłady, jak sobie z tym inni radzą można znaleźć
na forum BD w dyskusjach „klanów”, łączących osoby budujące dom
według identycznego projektu. Oto interesujące case study
– doświadczenia osób budujących dom według bardzo
popularnego projektu Amber (forum.budujemydom.pl/amber)
Dlaczego „Amber”?
– Na wybór projektu duży wpływ miało sąsiedztwo
Wigierskiego Parku Narodowego – stwierdza
Aga z okolic Suwałk, która buduje dom
wspólnie z mężem Adamem. – Chodziło o to,
aby wpasować się w krajobraz zarówno bryłą
domu, jak i elewacją. Doszliśmy do wniosku,
że „Amber” jest projektem, który łączy w sobie
atrakcyjność funkcjonalną i estetyczną z delikatnym
nawiązaniem do architektury regionu.
Decyzja o warunkach zabudowy stawiała przed
nami pewne wymogi, ale tak dobrze się składało,
że w tym przypadku przepisy doskonale
współgrały z naszym gustem. Chodziło o kształt
bryły budynku, nachylenie dachu, usytuowanie
domu względem drogi. Zanim znaleźliśmy
projekt, o którym rozmawiamy, z całą pewnością
przejrzeliśmy kilkaset innych. Jedne podobały
nam się bardziej, drugie mniej, ale przez
cały czas mieliśmy poczucie niedosytu. „Amber”
wypatrzyliśmy w jakiejś gazetce reklamowej.
I muszę powiedzieć, że to był rodzaj olśnienia.
Wizualizacja domu zrobiła na nas ogromne
wrażenie, zwłaszcza na mnie. Zrozumieliśmy
z mężem, że nareszcie trafiliśmy na projekt, który
jest spełnieniem naszych uświadomionych
i nieuświadomionych marzeń.
Inwestor z województwa mazowieckiego
znany na forum BD, jako Zales80 stwierdza
krótko:
– O wyborze projektu zadecydowała przede
wszystkim jego prostota. Nie było w nim żadnego
wydziwiania. Dwuspadowy dach, nieskomplikowana bryła budynku. To najbardziej mnie
ujęło.
Tomasz Wencławek z Wielkopolski stwierdza
natomiast:
– Do projektu „Amber II” przekonał mnie
wygląd budynku oraz funkcjonalny rozkład
pomieszczeń. Żonie spodobał się szczególnie
taras oraz narożne okno w salonie. Dom znakomicie
pasował do układu naszej działki.
Ma ona kształt trapezu i budynek leżący…
niejako wzdłuż drogi bardzo nam odpowiadał.
Zresztą cała bryła budynku, dobre wkomponowanie
w nią podwójnego garażu… wszystko to
sprawiło, że „Amber” bardzo nam się spodobał.
Małżeństwo z województwa kujawsko-pomorskiego
znane na forum jako Fimbo, podobnie
jak inni inwestorzy, podkreśla nowoczesność
projektu i atrakcyjny wygląd budynku.
Pan domu akcentuje również inne kwestie:
– Warto podkreślić, że nasze poszukiwania
prowadziliśmy przez cały czas pamiętając
o wymiarach działki. Jest ona wąska – 25 ×
40 metrów i chodziło o to, aby znaleźć projekt
z dwuspadowym dachem oraz stojący dłuższą
stroną do drogi. Nie było więc mowy o rozbudowanej
bryle domu. Pole naszych poszukiwań
było zatem mocno zawężone. Jednocześnie
chcieliśmy, aby był to dom o niebanalnym wzornictwie.
Kiedy zatem trafiliśmy na projekt z dużymi
przeszkleniami – okna w salonie oraz wejście,
to od razu zwróciliśmy na niego uwagę.
Zdawaliśmy sobie sprawę, że estetyka domu będzie
odbijała się na kosztach inwestycyjnych
i później eksploatacyjnych, ale decyzję o wyborze
projektu „Amber” podjęliśmy bez większych
wahań. Oczywiste było dla nas, że duże przeszklenia,
to większe zużycie ciepła zimą, ale…
kiedy doliczyłem się, że będą to kwoty na poziomie
300–400 złotych rocznie, stwierdziliśmy,
że warto!
Marek Żelkowski
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowy miesięcznika Budujemy Dom 1-2/2012