Łazienka po remoncie to w naszej wyobraźni przede wszystkim nowe okładziny ścian i podłogi oraz nowe przybory sanitarne. Tymczasem wymiany lub modernizacji zwykle wymagają również instalacje.
(fot. Pipelife)
Modernizacja łazienki to spore wyzwanie, bo względy estetyczne trzeba umiejętnie pogodzić z wymogami technicznymi, inaczej w zmodernizowanej łazience nie będzie ani ładnie, ani wygodnie. W kwestiach estetycznych nie warto się kierować chwilową modą, lecz raczej wybierać rozwiązania ponadczasowe, bo zmienić odnowioną łazienkę nie jest łatwo – to nie pokój, w którym bez kłopotu możemy przemalować ściany i poprzestawiać wszystkie sprzęty.
Tym razem skupmy się na tym, jak uniknąć najczęstszych błędów. Wbrew pozorom nie jest to trudne, gdy wiemy, na co zwracać uwagę, dokonując wyboru w sklepie i oceniając jakość pracy wykonawcy. Dla odmiany z pozoru drobny błąd, np. przy wyborze płytek, może skomplikować pozostałe prace.
Stare instalacje na nowe
Stara instalacja kanalizacyjna jest zwykle wykonana z rur żeliwnych, a wodociągowa – z rur stalowych. Są one podatne na korozję i zarastanie osadami. W starych domach wymiany wymaga też najczęściej instalacja elektryczna – często wykonana jeszcze z dwużyłowych przewodów aluminiowych – daleka od dzisiejszych standardów bezpieczeństwa. Zmiany planujemy też często w instalacji grzewczej i wentylacyjnej. Wymiana wszystkich tych instalacji wymaga zwykle prac rozbiórkowych, więc warto ją wykonać kompleksowo – przy okazji wymiany zniszczonych okładzin ścian i podłogi.
Woda i kanalizacja. Zaczynamy od dokładnego zmierzenia i narysowania w skali planu pomieszczenia, by przeanalizować różne warianty jego aranżacji.
Na planie trzeba zaznaczyć pion kanalizacyjny. O ile bowiem przewody instalacji wodociągowej, elektrycznej i ogrzewczej można prowadzić praktycznie dowolnie, to swoboda podłączenia przyborów sanitarnych do kanalizacji jest ograniczona – trzeba zachować określone odległości od pionu, a rury muszą być ułożone z odpowiednim spadkiem i niełatwo je ukryć, bo mają dużą średnicę. Zasady wykonania instalacji wodno-kanalizacyjnej omówiono w tym numerze w Raporcie na stronach 94–112.
Warto pamiętać, że mniej typowe pomysły na urządzanie łazienki mogą wymuszać szczególne rozwiązania instalacyjne, na przykład wanna wolno stojąca pośrodku pomieszczenia wymaga ukrycia wszystkich przewodów w podłodze, co w istniejącej łazience może być bardzo trudne.
Wykonanie nowych instalacji można ułatwić, jeśli wybierze się przybory wiszące na stelażach podtynkowych, bo rury można będzie ukryć za ścianką instalacyjną; w gotowej łazience takie przybory ułatwią utrzymanie czystości. Dlatego warto rozważyć ten wariant, choć ceny przyborów na stelażach są wyższe niż typowych stojących, ich wymiana na nowe jest bardziej kłopotliwa i łącznie ze ścianką zajmują nieco więcej miejsca niż przybory stojące.
Instalacja elektryczna. Stara instalacja elektryczna nie odpowiada zwykle dzisiejszym wymogom bezpieczeństwa. Nową instalację elektryk ma obowiązek wykonać zgodnie z obowiązującymi przepisami, jednak często jest to lekceważone. Instalację wykonuje się z przewodów o żyłach miedzianych. Typowe przekroje żył to 2,5 mm2 w przewodach prowadzących do gniazd oraz 1,5 mm2 w instalacji oświetleniowej. Przewody o większym przekroju stosuje się do zasilania urządzeń dużej mocy – w łazienkach są to najczęściej przepływowe podgrzewacze wody, które często wymagają instalacji trójfazowej, zwanej „siłą”.
Instalacja elektryczna musi być wykonana przewodami z odrębną żyłą ochronną (PE, o izolacji żółto-zielonej). Musi być ona doprowadzona do wszystkich gniazd i wypustów oświetleniowych (źródeł światła). Przewody elektryczne warto ułożyć w elastycznych rurkach (peszlach) umieszczonych w bruzdach ściennych, dzięki czemu w razie potrzeby możliwa będzie ich wymiana bez niszczenia nowych okładzin i kucia ścian.
Urządzeń zasilanych z sieci oraz gniazd i łączników nie wolno umieszczać bliżej niż 60 cm od strefy wyznaczonej przez krawędzie wanny lub brodzika. Bliżej (nawet wewnątrz wanny) wolno instalować tylko urządzenia zasilane bardzo niskim napięciem (12 V) przez specjalny transformator bezpieczeństwa umieszczony poza strefą zagrożenia.
Obwody zasilane z sieci muszą być zabezpieczone wyłącznikiem nadmiarowoprądowym oraz różnicowoprądowym o prądzie zadziałania (czułości) nie większym niż 30 mA, zamontowanymi w rozdzielnicy domu albo w dodatkowej skrzynce (podrozdzielnicy) bliżej łazienki.
Jeśli rury wodociągowe i/lub kanalizacyjne będą metalowe (zwykle miedziane), to elektryk musi ponadto wykonać tzw. połączenia wyrównawcze pomiędzy bateriami czerpalnymi.