Stare instalacje elektryczne - już te z lat 80. - nie są dostosowane do obciążeń wywoływanych współcześnie posiadanym sprzętem elektrycznym. Większość przewodów w takich instalacjach ma za małe przekroje (które dodatkowo straciły swoje pierwotne właściwości przewodzenia prądu) i w godzinach szczytu przy jednoczesnym podłączeniu dużej liczby urządzeń obwody przegrzewają się, a aluminium - z którego wykonywano niegdyś przewody - zaczyna wówczas "pływać", co z kolei wywołuje przebicia i iskrzenie się instalacji.
Dodatkowo dawno niemodernizowana instalacja ma na ogół sparciałą izolację, która przewodzi prąd upływu, który w skrajnych przypadkach może doprowadzić do zapalenia się tej izolacji.
Przyczyna tego stanu rzeczy tkwi także w stosowaniu coraz większej liczby urządzeń elektronicznych, które charakteryzują się poborem tzw. prądu odkształconego. Powoduje on zwiększone grzanie się przewodów, a co za tym idzie szybsze starzenie izolacji, co w konsekwencji prowadzi do uszkodzeń izolacji i pożarów.
Ponadto dawniej wykonywane instalacje nie były wyposażane w zabezpieczenia przeciwprzepięciowe. W domach ze starą instalacją najbezpieczniej będzie wymienić ją na nową, zgodną z obowiązującymi wymogami. Koszt jej wymiany będzie relatywnie niski w stosunku do strat poniesionych w razie pożaru.
Naprawianie zużytych bezpieczników topikowych drutem lub gwoździem
Podczas przeciążeń w instalacji - wyżej opisanych - dochodzi często do przepalania bezpieczników. Częstą praktyką - absolutnie niedopuszczalną - jest naprawianie przepalonych bezpieczników topikowych drutem lub gwoździem. Przez takie działanie bezpieczniki nie odcinają dopływu prądu, gdy dochodzi do przeciążeń w instalacji, w konsekwencji czego ta nadmiernie nagrzewa się i traci właściwości izolacyjne. Po pewnym czasie może dojść do pożaru. Zużyte bezpieczniki topikowe trzeba wymienić na nowe lub na bezpieczniki automatyczne - obecnie stosowane.
Często przyczyną pożarów instalacji elektrycznych jest ponadto nieodpowiedzialne użytkowanie urządzeń elektrycznych
Pozostawianie pracujących urządzeń tj. grzałek, żelazek i grzejników bez kontroli, a także eksploatacja niesprawnych lub samodzielnie naprawianych urządzeń to przyczyny pożarów, które można wyeliminować jedynie poprzez rozważne postępowanie w kwestii własnego bezpieczeństwa.
Uwaga! Pożarów instalacji elektrycznej nie należy gasić wodą, a jedynie gaśnicami: proszkową lub śniegową. Ponadto w przypadku pożaru należy bezzwłocznie odciąć dopływ prądu i wezwać Straż Pożarną oraz Pogotowie Energetyczne (tel. 991).
fot. TheJohnus / pixabay.com