Na co zwrócić uwagę przy malowaniu pomieszczeń - poradnik praktyczny

Na co zwrócić uwagę przy malowaniu pomieszczeń - poradnik praktyczny

Ściany wewnętrzne co kilka lat potrzebują malowania i drobnych napraw. Żadnych innych prac remontowych nie przeprowadza się tak często i chyba żadnych nie da się równie łatwo wykonać samodzielnie. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przy malowaniu pomieszczeń.

Z badań, przeprowadzonych kiedyś na zlecenie jednego z producentów farb wynikało, że mniej więcej połowa Polaków maluje ściany swych mieszkań i domów co góra pięć lat. 30% z nas wytrzymuje dłużej, ale nie więcej niż 9 lat. Po takim okresie ściany wewnętrzne są po prostu brudne - w kuchni pochlapane sosem, tu i ówdzie pomazane przez dzieci albo zabrudzone przez psa, ze smugami nad kaloryferami i zabrudzeniami dookoła łączników światła. Pojawiają się też jakieś uszkodzenia - obity narożnik, dziura po źle wbitym gwoździu czy zbyt energicznie dosuniętym do ściany meblu.

Malowanie to najprostszy i najczęściej wybierany sposób na odnowienie ścian. Można je zlecić fachowcom, jednak większość Polaków, szczególnie właścicieli mniejszych lokali, wykonuje je samodzielnie.

Smugi nad kaloryferem, ślady po obrazkach i próbach usunięcia zabrudzeń
Smugi nad kaloryferem, ślady po obrazkach i próbach usunięcia zabrudzeń - ta ściana od dawna domagała się malowania.
Agregat malarski - jak używać i konserwować?

Krzysztof Skibniewski, ekspert TV Budujemy Dom testuje hydrodynamiczny agregat malarski o mocy 650W i ciśnieniu 207 Bar. Urządzenie to - z racji dużej wydajności - nadaje się szczególnie do dużych powierzchni ścian i sufitów.

Prace przygotowawcze do malowania pomieszczeń

Jeśli nie zatrudniamy malarzy, przed przystąpieniem do prac powinniśmy skompletować potrzebne narzędzia: wałki i pędzle, odpowiednie do upatrzonej farby (również wałek z osłoną, chroniącą sąsiednią ścianę i pędzel do trudno dostępnych miejsc), kuwety, drabinę.

Ściany odkurza się albo myje ciepłą wodą z dodatkiem detergentu. Najlepiej mydła malarskiego, nie wolno stosować płynów do mycia naczyń z nabłyszczaczami. Szczególnie dokładnie trzeba wyczyścić narożniki i łączenia ścian z sufitem. Krawędzie okien i drzwi oraz listwy przypodłogowe zabezpiecza się taśmą malarską. Meble, grzejniki i podłogę folią, przy czym ta układana na podłodze powinna być grubsza. Jako ochrona schodów lepiej sprawdzi się starannie dopasowana i mocowana taśmą tektura, na której trudniej się poślizgnąć. Fachowcy demontują również żyrandole, osprzęt elektryczny i karnisze.

Grzejniki i parapety zabezpieczone folią, a listwy przypodłogowe i okna oklejone taśmą
Prace przygotowawcze - grzejniki i parapety zabezpieczone folią, a listwy przypodłogowe i okna oklejone taśmą.
Schody wewnętrzne przykryte tekturą
Schody przykryte tekturą. Tu śliska folia mogłaby być niebezpieczna.

Tłuste plamy usuwa się ze ścian wodą z mydłem malarskim, a jeśli to nie pomoże, zamalowuje farbą izolującą. Jeżeli pojawiła się na nich pleśń, ściany czyści się wodą, szorując szczotką ze sztywnym włosiem, zaś po wysuszeniu nakłada środek grzybobójczy. Kiedy stara farba jest popękana albo odstaje, należy ją zeskrobać. Pęknięcia ścian trzeba pogłębić i poszerzyć szpachelką, a potem odpylić. Po ich zwilżeniu można przystąpić do szpachlowania - najlepiej użyć zaprawy gipsowej lub szpachlówki do tynku.

W wypadku płyt gipsowo-kartonowych, usterki powstają na ich łączeniach oraz na styku z murami. Drobne pęknięcia uzupełnia się akrylem. Czasami konieczne jest zeszlifowanie starej warstwy zaprawy, osadzenie nowej taśmy zbrojącej i zaszpachlowanie jej wzdłuż styku płyt. Po wyschnięciu szpachlę należy zeszlifować, aby uzyskać równą i gładką powierzchnię.

Wyczyszczone ściany, zwłaszcza po poprawkach tynkarskich, zaleca się zagruntować - zwiększa to przyczepność farby i zmniejszając chłonność podłoża, redukuje jej zużycie. Preparaty gruntujące, gotowe do użytku bądź wymagające rozcieńczenia wg zaleceń producenta, nakłada się za pomocą wałka lub pędzla. Gruntowanie można pominąć, jeśli ściana była wcześniej malowana farbą emulsyjną, a jej powierzchnia jest niepyląca i dobrze przyczepna.

Salon gotowy do malowania - meble i podłoga zakryte folią, karnisze zdjęte
Salon gotowy do malowania - meble i podłoga zakryte folią, karnisze zdjęte.

Zobacz także
Naprawa ubytków i pęknięć na ścianach wewnętrznych

Wybieramy farbę do malowania wnętrz

Przeważnie ściany maluje się emulsyjnymi farbami akrylowymi bądź lateksowymi. Przy ich wyborze bierzemy pod uwagę warunki panujące w pomieszczeniu, odporność powłoki na zabrudzenia i ścieranie, jej połysk, trwałość, wydajność produktu.

Farby emulsyjne łatwo się rozprowadza, dobrze kryją, szybko schną, są trwałe i paroprzepuszczalne. W farbach akrylowych spoiwem jest żywica akrylowa. Mają dobrą przyczepność do podłoża i tworzą gładką powłokę, którą można zmywać. W lateksowych żywicy jest więcej i jest innego rodzaju. Powłoka jest elastyczna, nie płowieje i jest odporna nawet na szorowanie. Farby lateksowe poleca się do pomieszczeń mokrych i bardziej narażonych na zabrudzenia: kuchni, łazienek, korytarzy. Do tych mniej podatnych na zabrudzenia, czy na sufity, wystarczy produkt akrylowy.

Farby lateksowe i akrylowe mogą zawierać różne dodatki. Np. elastyczny, odporny na ścieranie i zabrudzenia silikon czy srebro, stanowiące naturalną ochronę przed rozwojem pleśni i innych grzybów. Dodatek teflonu zapewnia im lepszą odporność na zabrudzenia i ścieranie, a cząsteczki ceramiczne utrudniają rozwój drobnoustrojów.

Wykonywanie drobnych napraw tynkarskich wewnątrz domu
Po kilku latach użytkowania, drobne naprawy tynkarskie są niezbędne.
Wzdłuż pęknięć, w masie szpachlowej, zatapia się taśmę flizelinową lub siatkę zbrojącą
Wzdłuż pęknięć, w masie szpachlowej, zatapia się taśmę flizelinową lub siatkę zbrojącą.

Na rynku znajdziemy także farby winylowe, które - podobnie jak inne wyroby emulsyjne - świetnie kryją, łatwo się rozprowadzają, szybko schną i są bardzo trwałe. Niestety, łatwiej się brudzą.

Gdy idzie o połysk, najpopularniejsze są farby matowe - nie tylko najłatwiej się nimi maluje, ale też dobrze maskują niedoskonałości ścian. Wyroby z połyskiem mniej się brudzą i powiększają optycznie pomieszczenie, jednak uwydatniają wszelkie rysy, spękania i inne niedoskonałości podłoża.

Część farb rozcieńcza się wodą (lecz nie wszystkie!) - nie można przesadzić z jej ilością, bo farba będzie chlapać, a powłoka straci odporność na ścieranie. Wymienione wcześniej farby emulsyjne są wodorozcieńczalne (dyspersyjne). Takie produkty mają mniej uciążliwy zapach, łatwiej się je aplikuje i są bardziej przyjazne dla środowiska. Dlatego też praktycznie wyparły z rynku stosowane wcześniej farby rozpuszczalnikowe.

Kiedyś powszechne było samodzielne barwienie farb, dziś lepiej używać gotowych (blakną wolniej) albo z mieszalnika - wtedy możemy wybierać spośród kilkunastu tysięcy odcieni z palet RAL lub NCS. Jeżeli nie mamy pewności co do upatrzonego koloru, można nabyć próbkę farby i po pomalowaniu małego kawałka ściany sprawdzić, czy o taką barwę nam chodziło. Wybór kolorów tylko z wzornika bądź katalogu bywa ryzykowny, tym bardziej że na ostateczny efekt istotnie wpływa np. oświetlenie pomieszczenia. Zawsze też można skorzystać z pomocy architekta wnętrz, który nie tylko mógł już widzieć ściany pomalowane farbami, które nam się podobają, ale też wie, jak kolory zmieniają pomieszczenie.

Z zasady barwy jasne i zimne optycznie powiększają wnętrza. Ciemne i ciepłe sprawiają, że wydają się one mniejsze. Jeśli sufit jest biały, pomieszczenie zda się być wyższe. Jeżeli zaś w długim i wąskim pokoju krótszą ścianę pociągniemy ciemną farbą, to będziemy mieli wrażenie, że jest ona bliżej.

Jak malować ściany wewnętrzne?

Malowanie dużej powierzchni szerokim wałkiem

Duże powierzchnie maluje się szerokim wałkiem (zdjęcie górne), mniejsze małym wałkiem (zdjęcie po lewej), a miejsca trudno dostępne wąskim pędzlem (zdjęcie po prawej).

Malujemy ściany wewnętrzne - poradnik praktyczny

Przed rozpoczęciem prac farby gotowe należy dokładnie wymieszać. Emulsję nakłada się cienką warstwą tak, aby pokryła podłoże, ale się nie wybrzuszała. Koniecznie na suche ściany.

Zaczynamy od sufitów - najpierw wąskim pędzlem nanosi się farbę na ich styk ze ścianami. Potem pracuje się wałkiem i maluje pasami. Jeśli planujemy dwie warstwy, pierwsza powinna być nakładana równolegle do ściany z oknem, druga prostopadle. Generalnie, ostatnia warstwa na suficie ma być nakładana ruchami prostopadłymi do okna - dzięki temu nie będzie widać żadnych smug. Malowanie ścian również rozpoczyna się od narożników i tu, tak jak przy listwach przypodłogowych, znowu używamy wąskiego pędzla. Ten przyda się także przy gniazdach elektrycznych czy kratkach wentylacyjnych, o ile nie zostały zdemontowane.

Przy malowaniu dwuwarstwowym (takie jest najczęstsze), drugą warstwę emulsji nakłada się po całkowitym wyschnięciu pierwszej (czas schnięcia producent podaje na opakowaniu). I w odwrotnym kierunku - jeśli pierwszą warstwę malowaliśmy pionowo, kolejną nakładamy poziomo. Dzięki temu kolor będzie jednolity.

Sufity malujemy wałkiem na trzonku, od okna w głąb pomieszczenia
Sufity malujemy wałkiem na trzonku, od okna w głąb pomieszczenia. (fot. Tesa)

Niektórzy pierwszą warstwę wykonują pędzlem, bo ten lepiej wciera farbę w podłoże. Do warstwy finalnej lepszy jest równo kryjący wałek - pędzel (szczególnie przy gęstej farbie) pozostawi ślady po włosiu. Korzystając z wałka, emulsję nanosimy na środek malowanego pasa i równomiernie rozprowadzamy. Zanurza się go jedynie na wysokość jego runa, narzędzie nie powinno ociekać farbą - jej nadmiar zdejmujemy na kratce malarskiej. Malujemy pewnymi ruchami od góry do dołu i z powrotem. Wałka nie należy dociskać zbyt mocno, żeby farba nie spływała po ścianie. Kolejne pasy maluje się metodą "mokro na mokro", czyli tak, żeby nieco na siebie zachodziły. Przerwy w pracy można robić po pomalowaniu całej ściany.

Długość włosia wałka dopasowuje się do podłoża, np. do gładkich powierzchni wybieramy krótkie. Jeżeli ściany i sufit mają różny kolor, odcięcie robimy przy pomocy taśmy odcinającej. Taśmy usuwa się zaraz po zakończeniu malowania, nim wyschnie farba.

Duże powierzchnie można również malować natryskowo, do czego potrzebny jest jednak specjalistyczny sprzęt. W domach jednorodzinnych z tej metody korzysta się stosunkowo rzadko. Po zakończeniu prac pomieszczenie wietrzymy, przynajmniej dzień lub dwa. Pozbędziemy się w ten sposób zapachu farby i przyspieszymy wysychanie ścian. Większość farb osiąga pełną wytrzymałość na zmywanie po 2-4 tygodniach.

Wnęka okna dachowego przed (fot. z lewej) i po malowaniu (fot. z prawej).

Zobacz także
Malowanie pokoju w oryginalne wzory - film instruktażowy

Koszty malowania ścian

Za 2,5 l puszkę farby emulsyjnej zapłacimy 30-70 zł. Za 10 l wiaderko białej emulsji (jest tańsza od kolorów) 40-140 zł. Cena 10 l emulsji w kolorze, z wyższej półki, może przekraczać 400 zł. Do tego dochodzi grunt (5 l za ok. 30 zł), a jeśli malujemy samodzielnie - narzędzia: wałki, pędzle, kuweta (kilkadziesiąt zł). Koniecznie trzeba zakupić taśmę malarską (kilka-kilkanaście zł/rolka) i folię (kosztuje podobnie do taśmy).

Za robociznę fachowcy, w zależności od regionu, liczą sobie następująco: malowanie 6-10 zł/m2, gruntowanie 2-4 zł/m2, naprawa ubytków kilka zł/m2. W cenniku znajdziemy także zabezpieczanie mebli i podłóg, ewentualnie demontaż lamp i karniszy.

Solidne odmalowanie średniej wielkości domu, z naprawami ścian kosztuje w sumie (robocizna i materiał) kilka do kilkunastu tys. zł.

tekst i zdjęcia Janusz Werner

Janusz Werner
Janusz Werner

Dziennikarz z przeszło 25-letnim doświadczeniem w mediach drukowanych i elektronicznych. W Budujemy Dom od blisko dekady. Na budowach bywa tak często, jak w redakcji. Autor tekstów poradnikowych i publicystycznych, także porad prawnych. Nadąża za zmianami w największych programach pomocowych dla inwestorów indywidualnych: w Czystym Powietrzu, Moim Prądzie, Mojej Wodzie...

Komentarze

Gość anetka
10-10-2013 12:20
witam ,ostatnio malowałam ściany DULUKSEM i musiałam malować aż 3 razy jeszcze nigdy nie musiałam tymi farbami malować 3 razy ,czy to podróbki ?czy firmy które te farby produkują wiedzą jaką one mają jakość kto ma pokryć koszty malowania dodatkowego i koszty farb. Jeszcze dwa ...
Gość Ver
24-09-2013 16:19
Wydaje mi się ze jeżeli mamy dobrze przygotowane wszystko i oczywiście dobrą jakościowo farbę to nie ma żadnego problemu z malowanie. :)
rasacz
26-10-2012 20:24
Malowanie ścian dobrze przygotowanych jest może proste, gorzej jak ktoś wcześniej trochę się na nich wyżywał i efekty trzeba naprawiać samemu. Dlatego wolę wynająć sprawdzonych fachowców, którzy zrobią to na pewno lepiej niż zwykły zjadacz chleba
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz