Firma Oras dba o zmniejszone zużycie wody

22 marca przypada Światowy Dzień Wody. To dobry moment, by przyjrzeć się naszym nawykom w zakresie codziennego jej wykorzystania.

Tegoroczne święto obchodzone jest pod hasłem: „Woda dla miast”. Nie bez przyczyny. To właśnie w miastach zużycie wody jest największe. Także w Polsce. Niestety w porównaniu z krajami zachodniej Europy nie mamy powodu do dumy. W ciągu doby zużywamy blisko 190 l na osobę, podczas gdy nasi sąsiedzi tylko 140 l.

 

Według danych GUS najwięcej wody zużywają rocznie mieszkańcy Mazowsza i Wielkopolski – ponad 35 m3 na osobę. Najmniej w przeliczeniu na 1 mieszkańca wykorzystuje się na Podkarpaciu – 22 m3 wody. Edukacja ekologiczna i rosnące ceny wody powoli wyrabiają w nas nawyk oszczędzania.

Warto pamiętać, że nowoczesne rozwiązania do łazienek pomagają zmniejszyć zużycie wody, ale nie kosztem naszego komfortu higieny. Zaawansowana projektowo armatura oszczędza za nas, nie pozbawiając nas przyjemności relaksującego prysznica czy wygodnego mycia zębów.

Ekologiczne baterie oszczędzają wodę

Dlaczego warto zmienić armaturę na ekologiczną? Dla wygody i zmniejszenia wydatków w domowym budżecie.

Eko-przyciski wprowadzone w nowoczesnych modelach baterii i natrysków pozwalają zmniejszyć zużycie wody o połowę – wyjaśnia Marek Biały, dyrektor sprzedaży w firmie Oras, będącej liderem na rynku ekologicznych baterii w Europie. Do tego specjalne zakończenie czyli tzw. perlator. Napowietrza on strumień, co daje wrażenie, że wody płynie więcej - podczas gdy w rzeczywistości jej strumień jest mniejszy o 15 – 20 proc. W perlatory wyposażone są dziś w zasadzie wszystkie nowe linie baterii.

Trochę liczb…

Popatrzmy na codzienne zużycie wody w przeciętnej 4 osobowej rodzinie. Na mycie zębów zużywamy ok. 24 litry. Przy czterech osobach daje to blisko 100 litrów dziennie. W ciągu miesiąca samo mycie zębów pochłania więc prawie 2.900 litrów wody.  Kąpiel: jeśli wszyscy z rodziny korzystać będą z wanny, a nie prysznica, w ciągu miesiąca zużyją 18 tys. litrów wody!

 

Gdy dodamy do tego jeszcze koszty, wyniki skłaniają do wprowadzenia programu oszczędności wody w naszym domu. Według danych statystycznych średnia cena za w Polsce to ok. 7 zł za m3. Samo mycie zębów i kąpiele kosztują więc 4 osobową rodzinę miesięcznie blisko 150 zł.

…i ekologiczna alternatywa

Podsumowanie litrów przelanej wody i kosztów działają na wyobraźnię. Warto więc zobaczyć jakie oszczędności może nam przynieść zastosowanie nowoczesnej armatury. 5 minutowy prysznic będzie kosztował rodzinę miesięcznie 64 zł, a nie ponad 120 zł jak kąpiele. Jeśli do tego wybierzemy ekologiczny model natrysku jak np. Oras Natura, który w rączce ma specjalny eko-przycisk ograniczający o połowę zużycie wody, koszty miesięcznego korzystania z kąpieli spadną do ok. 35 zł. To prawie 4 razy mniej, niż gdyby rodzina kąpała się w wannie!

 

Oras jest pionierem rynku baterii bezdotykowych. W Skandynawii, gdzie firma jest największym producentem armatury takie rozwiązania to standardowe wyposażenie łazienek. W Polsce rynek baterii bezdotykowych także rośnie. Nic dziwnego. To najbardziej ekologiczne baterie dotychczas wymyślone. Woda płynie z kranu tylko wówczas, gdy przysuniemy dłoń. W porównaniu z klasyczną baterią jednouchwytową oszczędność wody wynosi ponad połowę. Podobnie działają eko-blokady zastosowane np. w całej serii baterii Vega.

 

Wprowadzając prysznic z eko udogodnieniami i bezdotykowe baterie 4 osobowa rodzina może oszczędzić rocznie nawet ok. 1.500 zł – wylicza Marek Biały, dyrektor sprzedaży z firmy Oras. I podkreśla, że firma stawia nie tylko na poszanowanie domowych budżetów, ale swoje projekty przygotowuje przede wszystkim oparciu o zrównoważony rozwój i ochronę środowiska naturalnego. Ekologiczne projektowanie to jeden z priorytetów marki Oras od początku jej istnienia.