Pluskwa domowa, zwana również pluskwą łóżkową, to wyjątkowo przykry pasożyt żywiący się krwią człowieka. Jej obecność w domu jest uciążliwa, dlatego w razie jej zauważenia należy działać od razu i radykalnie.
Pluskwy szczególnie nie przepadają za zapachem kurkumy oraz goździków. Są to dostępne powszechnie przyprawy, które często mamy w swoich zapasach. W związku z tym warto rozłożyć w newralgicznych miejscach właśnie te naturalne aromaty.
Pluskwy najczęściej atakują ludzi w nocy podczas snu. Ich ukąszenie nie jest odczuwalne, ponieważ owady te wstrzykują w trakcie gryzienia substancję przeciwbólową, niwelującą ukłucie. Niemal nie zdarza się, aby na skórze widniał ślad po jednym ukąszeniu. Zazwyczaj jest ich kilka.
Pluskwy mają od 5 do 6 milimetrów długości, a w związku z tym należą do owadów, które bez problemu można zauważyć. Mają płaski kształt i brązowy kolor, którego odcień jest zależny od poziomu jej najedzenia. Jeśli jest głodna, może być bledsza, natomiast najedzona pluskwa nabiera bardziej brunatnego koloru.
Pluskwy nie mają żadnego zapachu, dlatego na ogół w domu nie można wyczuć ich woni. Sytuacja zmienia się, kiedy dojdzie do zgniecenia owada. Wiele osób mówi, że zapach zgniecionej pluskwy przypomina odór zepsutych malin.
Pluskwy urzędują przede wszystkim nocą, dlatego mimo ich wielkości, często późno orientujemy się, że mamy z nimi do czynienia. W ciągu dnia najczęściej ukrywają się w zagięciach materaca, tapicerce, za tapetą czy też w szczelinach mebli lub podłogi.
Pluskwy są przyciągane przez naturalne ciepło ludzkiego ciała, dwutlenek węgla, a także substancje wydzielane przez ludzką skórę. Kiedy się najedzą ludzką krwią, wracają do kryjówek.
Zanim zacznie się szukać gniazda pluskiew, warto dowiedzieć się, w jakich miejscach najchętniej się ukrywają. Poza wymienionymi wyżej miejscami, mogą to być szafy z ubraniami, półki z książkami, szczeliny pod dywanami, ubytki w ścianie, a przede wszystkim wszelkie zakamarki w pobliżu łóżka.
Pluskwy są dość sprytnymi owadami, które wyczuwają, że włosy spowalniają ich ruchy, a także pozwalają ofierze wyczuć ich obecność na sobie w większym stopniu niż wtedy, kiedy spacerują po gołej skórze. Unikają więc włosów i mocno owłosionych części ciała. Najchętniej gryzą po pozbawionych włosów nadgarstkach, plecach albo kostkach.
Jeśli domyślasz się, że w Twoim domu pojawiły się pluskwy, do momentu rozwiązania problemu spanie przy zapalonym świetle może skutecznie je odstraszać. Najchętniej żerują w całkowitej ciemności i nie są zbyt skore do tego, aby wychodzić z kryjówek, kiedy światło jest zapalone.
Opracowanie: Natalia Karaskiewicz
Fotografia otwierająca: medicover.pl
Skomentuj
