Przygotowanie drewna do impregnacji oraz rodzaje preparatów

Przygotowanie drewna do impregnacji oraz rodzaje preparatów

Wiele elementów wykonanych z drewna, znajdujących się zarówno w domu jak i jego najbliższym otoczeniu, od czasu do czasu wymaga odświeżenia i zabezpieczenia przed grzybami, mikroorganizmami, szkodnikami oraz niekorzystnym wpływem czynników atmosferycznych. Warto znać zastosowanie poszczególnych produktów do impregnacji. Dzięki temu będziemy mogli przedłużyć życie drewna i latami cieszyć oko jego pięknym wyglądem.

Drewno to jeden z podstawowych materiałów konstrukcyjnych wykorzystywanych w budownictwie. Oprócz tego że jest ono łatwe w obróbce i ma dobre parametry izolacyjne, jest też eleganckie, ponadczasowe i naturalne, przez co bezpieczne dla naszego zdrowia. Drewno może być także materiałem niezwykle trwałym, ale tylko pod warunkiem, że właściwie o nie zadbamy.

Nie wszystkie przedmioty czy elementy drewniane wewnątrz domu trzeba poddawać konserwacji. Belki i krokwie, z których wykonana jest więźba dachowa, są najczęściej zabezpieczane już na etapie produkcji, ewentualnie na placu budowy. Parapety i drewniane podłogi odnawia się ponownie po kilkunastu latach, ale jest to bardziej związane z nadaniem im świeżego wyglądu niż zabezpieczaniem przed czynnikami niszczącymi. Drzwi wewnętrznych czy mebli też w zasadzie się w żaden sposób nie konserwuje, bo zwykle nie ma takiej potrzeby. Nieco inna sytuacja jest z drewnianymi drzwiami zewnętrznymi oraz oknami, które pod wpływem niekorzystnych warunków pogodowych z czasem niszczeją.

O wiele bardziej narażone na biodegradację są elementy drewniane znajdujące się poza budynkiem mieszkalnym. Płoty, bramy, pergole, trejaże, szopy, drewutnie, altany, werandy, ale też meble ogrodowe, ławki, zabawki dla dzieci i inne elementy małej architektury należy poddawać regularnej pielęgnacji.

Trudno wskazać odstęp czasu, w jakim należy ponownie je konserwować. Niekiedy mówi się o 2-3 latach, innym razem 5-6. Wszystko zależy tak naprawdę od kilku czynników: gatunku drewna (miękkie są bardziej podatne na korozję), tego czy znajduje się ono pod dachem czy na otwartej przestrzeni, jak zostało zabezpieczone na etapie produkcji oraz jaką ma ekspozycję na czynniki niszczące. Na pewno elementy narażone na bezpośrednie działanie słońca i wiatru oraz znajdujące się od strony południowej i zachodniej wymagają częstszej konserwacji.

Drewno dobrze jest na bieżąco obserwować (najlepszym okresem na dokonanie przeglądu jest wczesna wiosna) i w razie zauważenia niepokojących objawów, jak np. łuszczenie się poprzedniej warstwy farby, niezwłocznie przystąpić do działań zabezpieczających i naprawczych.

Impregnacja drewnianej elewacji
Impregnacja drewnianej elewacji (fot. V33)

Co niszczy drewno?

Pierwsza i mimo wszystko podstawowa grupa zagrożeń to czynniki atmosferyczne, a więc wiatr, woda, duże różnice temperatury czy promieniowanie UV, powodujące przebarwienia i niszczące ligninę, odpowiadającą za wytrzymałość drewna. Od strony północnej na drewnie często pojawiają się mchy, glony i porosty. Z kolei wilgotne miejsca szybko opanowują grzyby. Zaczyna się murszenie drewna, które może doprowadzić do jego kompletnego rozkładu. Do tego dochodzą różnego typu szkodniki w postaci owadów i ich larw oraz mikroorganizmy.

Oczywiście tych zagrożeń jest więcej, a każdy gatunek drewna w innym stopniu jest podatny na erozję. Dlatego sosnę, świerk czy jodłę należy częściej zabezpieczać niż np. dąb, jesion, grab. Najrzadziej impregnuje się drewno egzotyczne - heban, teak, palisander. Nie dość, że jest ono bardzo twarde, to jeszcze zawiera często substancje oleiste, które "odpychają" wodę.

Zanim przystąpimy do impregnacji...

Bywa, że dobranie odpowiedniego impregnatu wcale nie jest proste. Warto odpowiedzieć sobie wcześniej na pytanie, co chcemy zabezpieczyć, gdzie znajduje się drewno, w jakim jest stanie, czy jest bardzo narażone na działanie czynników niszczących, a jeśli tak, to których i jaki efekt wizualny tak naprawdę chcemy osiągnąć. W sprzedaży są zarówno środki chroniące drewno przed wszystkimi przyczyniającymi się do jego degradacji czynnikami, jak i wybranymi, np. szkodnikami czy promieniowaniem UV. Można dostać też preparaty, które mają działanie leczące, np. likwidują grzyby bądź znajdujące się w drewnie larwy owadów. Im dany środek jest bardziej uniwersalny, tym lepiej.

Na wszystkich preparatach służących do ochrony znajdziemy informacje dotyczące ich przeznaczenia. Z etykiety dowiemy się też, czy mogą być używane tylko na zewnątrz, czy także wewnątrz budynku mieszkalnego.

Drewniany taras ze stałym zadaszeniem
Elementy z drewna znajdujące się pod dachem i osłonięte żywopłotem czy ścianą domu są mniej narażone na niszczące działanie wiatru, deszczu i słońca. (fot. JAF)

Impregnat wodny, rozpuszczalnikowy, a może solny?

W sklepach można dostać różnego rodzaju impregnaty, różniące się zarówno składem chemicznym, jak i wynikającymi z niego właściwościami. Najpopularniejsze są w tej chwili środki wodorozcieńczalne, mające niezwykle szerokie zastosowanie. Jako że są bezpieczne dla zdrowia, można używać ich zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz domu. Chronią przed wilgocią, owadami, mikroorganizmami, ponadto są wydajne, bezwonne, szybko schną i łatwo można nałożyć je na zabezpieczaną powierzchnię. Mają też tę zaletę, że wnikają w lekko wilgotne drewno.

Nie są polecane natomiast do konserwowania drewna starego i wysuszonego, które pod wpływem znajdującej się w impregnacie wody może pęcznieć i pękać. Tu o wiele lepiej sprawdzą się impregnaty rozpuszczalnikowe. Doskonale nadają się one do zabezpieczenia starych płotów, altan, trejaży, mebli ogrodowych, elementów małej architektury. Wnikają głęboko w drewno i penetrują jego strukturę, zabezpieczając ją przed nadmiernym nasiąkaniem wodą, a także słońcem, promieniami UV, owadami i mikroorganizmami. Nie są jednak tak uniwersalne jak impregnaty wodorozcieńczalne, a większość z nich przeznaczona jest do użytku zewnętrznego.

Osobną grupę środków ochrony drewna stanowią impregnaty solne. Te stosuje się jednak przeważnie do zabezpieczania przed grzybami, pleśnią, szkodnikami i ogniem dużych elementów konstrukcyjnych, a więc krokwi, belek czy desek, wykorzystywanych m.in. do budowy więźby dachowej. Impregnacja odbywa się najczęściej już na etapie produkcji tarcicy - ciśnieniowo lub przez namaczanie. Zaimpregnowane elementy można poznać po zmienionym kolorze, a obecność barwnika pozwala zweryfikować dokładność impregnacji.

Jeśli kupimy świeże drewno z przeznaczeniem na płot lub niewielką ogrodową konstrukcję, możemy zabezpieczyć je sami, robiąc najpierw z proszku lub koncentratu roztwór, a następnie nakładając go na poszczególne elementy (za pomocą pędzla, wałka lub poprzez namaczanie). Wadą impregnatów solnych jest to, że są zmywalne przez wodę. Dlatego, jeśli użyjemy ich do zabezpieczenia sztachet czy altany, wierzchnią warstwę konstrukcji po wyschnięciu trzeba dodatkowo pomalować.

Impregnat Garden dekoracyjny do drewna ogrodowego
Kupując środek do impregnacji warto sprawdzić przed jakimi czynnikami niszczącymi chroni drewno i jak należy go stosować. (fot. Sadolin)
Impregnat ochronny do drewna gruntujący
Planując renowację drewnianej konstrukcji warto zapoznać się z dostępną ofertą środków ochronnych. Każdy z nich ma nieco inną charakterystykę, zastosowanie i pozwala osiągnąć inny efekt wizualny. (fot. Vidaron)

Impregnacja drewna: oleje i pokosty

Naturalnymi preparatami służącymi do konserwacji drewna są oleje i pokosty, bazujące na olejach roślinnych (często jest to olej lniany, rzadziej słonecznikowy). Pokost może mieć bardzo różny skład. W czystej postaci jest to zagęszczony olej lniany. Ale może być wzbogacony dodatkami i wymieszany z terpentyną. Głęboko penetruje drewno, wnikając w wolne przestrzenie i blokując dostęp wodzie. Dzięki temu pokryte nim elementy nie pękają oraz są odporne na grzyby i szkodniki. Pokostem często pokrywa się miękkie gatunki drewna konstrukcyjnego, meble ogrodowe, elementy małej architektury, ale też materiały drewnopochodne. Można stosować na niego farby olejne i ftalowe.

Nieco innym zabiegiem od jednorazowego pokostowania jest olejowanie, które należy przynajmniej raz do roku powtarzać. Olej - może być z dodatkiem żywic, pigmentów czy wosku - stosuje się na twarde gatunki drewna (przeważnie tarasy i podłogi), które chroni przed pękaniem, wysychaniem i niszczącym działaniem wody. Wsiąka w impregnowaną powierzchnię, konserwuje ją, ale nie zatyka porów, dzięki czemu drewno cały czas "oddycha".

Pokryta olejem podłoga ma bardziej naturalny wygląd i jest ciepła w dotyku. Olej wysyca także kolor i podkreśla naturalne usłojenie drewna. Może być stosowany wewnątrz i na zewnątrz. Nakłada się go na suchą, odtłuszczoną i oczyszczoną powierzchnię. Jeśli była ona wcześnie pokryta innymi preparatami, należy przed olejowaniem delikatnie ją zeszlifować.

Drewniany taras z dwoma drewnianymi leżakami
Zewnętrzne tarasy przynajmniej raz do roku dobrze jest olejować. Chroni to drewno przed wodą, zabrudzeniami i wysyca jego naturalny kolor. (fot. Vidaron)

Impregnat bezbarwny czy barwiący?

Impregnaty do drewna mogą być bezbarwne lub barwiące. Ich wybór często zależy od końcowego efektu, jaki chcemy osiągnąć. Jeśli zależy nam na naturalnym kolorze drewna, na bezbarwny impregnat można zastosować warstwę wykończeniową w postali oleju, chroniącego przed uszkodzeniami mechanicznymi lakieru lub połyskującej lazury. Ale na większość takich środków można nałożyć także dowolną powłokę malarską, np. lakierobejcę w wybranym przez nas kolorze, która podkreśli naturalny rysunek słojów czy farbę emaliową, zakrywającą usłojenie drewna.

Impregnaty zawierające pigmenty i spoiwa na bazie żywic alkidowych lub akrylowych pozwalają zachować rysunek słojów, ale także zmieniają nieco kolor drewna. Na taką ochronno-dekoracyjną warstwę można zaaplikować potem jeszcze dodatkowy środek zabezpieczający, np. w postaci lakieru. Zarówno impregnaty bezbarwne, jak i barwiące mają podobne właściwości grzybobójcze i owadobójcze.

Barwiący impregnat do drewna
Impregnaty do drewna mogą być bezbarwne lub barwiące. Na jedne i drugie można stosować dodatkową powłokę ochronną w postaci lakieru, lakierobejcy czy lazury. Warto pamiętać, że gładka, oczyszczona i odtłuszczona powierzchnia przyjmie mniej środka impregnującego. (fot. Altax)

Bierzemy się do pracy

Zanim przystąpimy do nakładania impregnatu, drewno należy starannie oczyścić, odtłuścić i usunąć z niego pozostałości żywicy (np. za pomocą benzyny ekstrakcyjnej). Dobrze jest lekko zeszlifować konserwowaną powierzchnię papierem ściernym, bo gładka lepiej będzie odprowadzała wodę, mniej się brudziła, ale też przyjmie mniejszą ilość impregnatu. Zabezpieczając stare drewno, najpierw należy usunąć z niego pozostałości dawnej powłoki. Można ją opalić bądź zeszlifować. Preparaty impregnujące lepiej wnikają w drewno suche, które jest bardziej chłonne. Idealna temperatura do impregnacji to 10-25°C. Przed przystąpieniem do pracy środek ochronny należy starannie wymieszać.

Metody nakładania środka zabezpieczającego

Drewno konstrukcyjne najskuteczniej zabezpieczane jest metodą próżniowo-ciśnieniową polegającą na tym, że miejsce komórek powietrza (są one odsysane) zajmuje impregnat. Metoda przez namaczanie polega na zanurzaniu drewna w środku chroniącym je przed degradacją. Zwykle zabieg ten stosuje się w tartakach, ale można przeprowadzić go też na placu budowy. Drewniane elementy, zanurza się w preparacie na kilkadziesiąt minut. Zwykle wykorzystuje się do tego wykopany na miejscu i wyłożony folią dół. Jednak przy małych ilościach drewna stosowanie tej metody nie ma sensu.

Na duże płaskie powierzchnie, jak taras czy drewniana elewacja, środek zabezpieczający można nanosić także metodą natryskową, np. za pomocą opryskiwacza ogrodowego. Stosując tę metodę należy jednak zaopatrzyć się w specjalną maskę i liczyć z dużymi stratami środka impregnującego.

Najbardziej rozpowszechnioną metodą nakładania impregnatu w warunkach domowych jest malowanie. Można użyć do niego pędzla o miękkim włosiu, wałka lub gąbki.

Trzy różne pędzle do impregnacji
Dzięki różnym kształtom i szerokościom pędzli pomagają one dotrzeć do miejsc trudno dostępnych. Pędzel sprawdzi się również w malowaniu zagłębień, ponieważ włosie łatwiej dotrze w nierówności powierzchni niż runo wałka. (fot. Befaszczot)

Redaktor: Tomasz Wojciuk
fot. otwierająca: Altax

Tomasz Wojciuk
Tomasz Wojciuk

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Przygodę z prasą drukowaną zaczynał w Super Expressie, z „Budujemy Dom” współpracuje od roku 2009. Lubi rozmawiać z ludźmi, podąża za nowinkami technologicznymi, zwłaszcza związanymi z branżą budowlaną i wystrojem wnętrz. Ma dar przystępnego tłumaczenia zagadnień, które mogą być skomplikowane dla laików. Aktualnie jest w trakcie budowy swojego wymarzonego domu.

Komentarze

16 godzin temu, Gość kamil napisał: najwazniejsze to porzadnie zeszlifowac drewno i potem polozyc dobry olej/impregnat.  Racja, ale ludziom do tej pory myli się bejca z lakierem i lakierobejcą. Niektórzy myślą, że jeden preparat wystarczy i najlepiej w jednej ...
Gość kamil
30-06-2021 18:21
najwazniejsze to porzadnie zeszlifowac drewno i potem polozyc dobry olej/impregnat. 
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz