Redakcja
Zarówno kominy ceramiczne, jak i stalowe nadają się do odprowadzania spalin z kotłów gazowych. Wybierając konkretne rozwiązanie trzeba jednak uwzględnić stan murowanego komina oraz zakres i koszt robót remontowych, a także moc kotła, który będzie zakupiony.
Kotły gazowe i olejowe pracują w niższej temperaturze niż kotły węglowe, dlatego spaliny z kotła opalanego gazem są chłodniejsze niż z kotła na węgiel, przez co para wodna, która jest zawarta w spalinach, łatwiej się wykrapla. W tej wodzie rozpuszczają się produkty spalania i w ten sposób powstaje żrący kondensat, który mógłby zniszczyć murowany przewód kominowy. Dlatego kominy współpracujące z kotłami gazowymi powinny być odporne na niszczące działanie kondensatu. Te warunki spełniają wkłady kominowe, stalowe kominy dwuścienne, przewody powietrzno-spalinowe oraz ceramiczne kominy prefabrykowane. A oto ich omówienie.
Stalowy wkład kominowy
|
| Schemat komina z wkładem stalowym |
Jeśli stary komin murowany jest w takim stanie technicznym, że nadaje się do wykorzystania, to najprostszym sposobem na jego modernizację jest wstawienie do niego wkładu stalowego. Jest to zarazem najczęściej stosowane rozwiązanie, umożliwiające przyłączenie kotła gazowego do komina murowanego.
Elementy wkładu – oprócz rur prostych – to trójnik, wyczystka z odkraplaczem i zamknięciem, płyta dachowa oraz daszek.
Wkład kominowy dobiera się do mocy urządzenia. Do kanałów prostokątnych przeznaczone są wkłady o przekroju owalnym, ponieważ rury okrągłe bardziej zmniejszyłyby przekrój czynny przewodu kominowego.
Komin murowany, w którym ma być zamontowany stalowy wkład kominowy, trzeba rozkuć w dolnej jego części tak, by można było połączyć kocioł z trójnikiem wkładu oraz zamontować na dole wkładu wyczystkę z odkraplaczem.
Pozostałą część wkładu stalowego montuje się od strony wylotu komina: do liny przywiązuje się odcinek rury (metrowej długości) i wsuwa ją do komina aż nad jego wylotem zostanie sam kielich. Wtedy wsuwa się w niego koniec kolejnego odcinka rury i czynności te powtarza się aż do ukazania się w dolnej części szybu końcówki pierwszej rury, którą wsuwa się wtedy do trójnika.
Rurę wystającą z komina przycina się do takiej wysokości, aby można było do niej przymocować płytę dachową i przykręcić ją do korony komina. W płycie dachowej umieszcza się wywiewkę.
Pełny artykuł w PDF: Solidny i trwały
