Roboty ziemne i posadowienie fundamentu lub piwnicy, wydają się mało ciekawym etapem, ale są bardzo ważne. Od sposobu zaprojektowania i wykonania fundamentów zależy bezpieczeństwo całej budowy. Dlatego właśnie ławy, ściany i płyty fundamentowe należą do najważniejszych konstrukcji i muszą być solidnie wykonane.
Czy potrzebne są badania geotechniczne gruntu?
Projekty katalogowe domów jednorodzinnych opracowywane są dla przeciętnych warunków gruntowych, to znaczy z założeniem, że grunt ma wystarczającą nośność. Jeśli stabilność gruntu jest wątpliwa (dotyczy to gruntów podmokłych, torfowych, nasypowych oraz terenów po rekultywacji), powinniśmy zlecić badania geotechniczne w celu określenia jego nośności i ewentualnie też – wytycznych co do sposobu posadowienia budynku. Wykonanie takich badań powinien też polecić kierownik budowy, jeśli ma jakiekolwiek wątpliwości co do warunków posadowienia. Orientacyjne dane o właściwościach gruntu można uzyskać od sąsiadów, którzy już postawili domy. Pożyteczne jest też zapoznanie się z mapami geologicznymi, jeśli takowe zostały opracowane dla tego terenu. Jeśli projekt opracowywany będzie indywidualnie, projektant powinien zapoznać się z rodzajem gruntu (może to uczynić sam lub zlecić odpowiednie badania) i odpowiednio zaprojektować fundament.
Jak przygotować budowę do robót fundamentowych?
Zanim wykonawca wkroczy na teren budowy, niezbędne są przygotowania formalne i techniczne. Do przystąpienia do robót nie wystarczy ważne pozwolenie na budowę. Zgodnie z prawem budowlanym o zamiarze rozpoczęcia robót musimy zawiadomić powiatowy inspektorat nadzoru budowlanego i wraz z tym zawiadomieniem złożyć również oświadczenie kierownika budowy o przyjęciu takich obowiązków. Powinniśmy też kupić dziennik budowy i poświadczyć go w starostwie.
Jakiekolwiek prace na działce możemy formalnie rozpocząć dopiero po 7 dniach od złożenia zawiadomienia o przystąpieniu do budowy. Kolejny krok to zlecenie uprawnionemu geodecie wytyczenia zarysu budynku w terenie. Czynność ta polega na wbiciu w odpowiednich miejscach palików wyznaczających wszystkie narożniki domu. Geodeta wyznacza też tzw. reper (inaczej punkt wysokościowy albo punkt niwelacyjny) odpowiadający poziomowi „zero” domu. W praktyce jako punkt niwelacyjny przyjmuje się stały element w najbliższym otoczeniu działki np. poziom ogrodzenia, znak na drzewie lub wbija w tym celu oddzielny palik poza obrysem domu. Po wyznaczeniu obrysu budynku geodeta dokonuje wpisu do dziennika budowy, aby udokumentować przeprowadzone prace.
Zakres prac geodezyjnych zależy od tego, czy na działce są stałe znaki geodezyjne czy też ich nie ma. W pierwszym wypadku wyznaczenie punktów geodezyjnych nie będzie skomplikowane. Geodeta odmierzy odległości od granic działki do zewnętrznych ścian domu zgodnie z planem zagospodarowania posesji. Niekiedy konieczne będzie wcześniejsze usunięcie wysokiej roślinności krzewów i drzew, (a jeśli tak, to przedtem trzeba koniecznie wystąpić do gminy o pozwolenie na wycinkę) w przeciwnym razie można narazić się na wysokie kary za bezprawne usunięcie drzew i krzewów.
Na działkach o bardzo nierównej powierzchni warto też przed wytyczeniem domu przeprowadzić wstępną niwelację. Z obrębu planowanych wykopów i innych robót powinniśmy usunąć wierzchnią warstwę gruntu (humus). Zanim rozpocznie się budowa, trzeba doprowadzić na działkę energię elektryczną oraz wodę. Zależnie od lokalnych możliwości prąd możemy doprowadzić przyłączem stałym lub czasowym, albo nieformalnie „pożyczyć” od sąsiada. W ostateczności możemy też skorzystać z agregatu prądotwórczego o mocy dopasowanej do urządzeń, jakie będą używane podczas budowy.
Wodę zapewni nam przyłącze wodociągowe lub też własna studnia; czasem także – uczynny sąsiad. Niekiedy na budowach korzysta się ze zbiornika okresowo napełnianego z beczkowozu.