Ogrzewanie podłogowe stało się popularnym rozwiązaniem. Jednak nie każdy, kto się na nie decyduje, zdaje sobie sprawę z jego specyficznych cech. Istotną sprawą jest wybór sposobu wykończenia podłogi, bo nie każda posadzka będzie w tym przypadku równie dobra.
Płytki ceramiczne lub kamień to pod względem technicznym najlepsze
posadzki na ogrzewanie podłogowe (fot. Ensto Pol)
Najważniejsze cechy, które powinna mieć, to:
– odporność na podwyższoną temperaturę (nawet 50–60°C) oraz jej zmiany;
– dobra przewodność cieplna albo inaczej jak najniższy opór cieplny (oznaczany R), by ciepło było efektywnie przekazywane do pomieszczenia.
Różne materiały charakteryzują się tymi cechami w odmiennym stopniu. W Internecie znajdziemy mniej lub bardziej trafne zalecenia na temat posadzek dla ogrzewania podłogowego.
1. Jeśli podłoga przy ogrzewaniu podłogowym jest wyczuwalnie ciepła, to znaczy, że ogrzewanie zostało źle wykonane. Przy dobrze dobranym i wykonanym ogrzewaniu podłogowym temperatura podłogi nigdy nie powinna przekraczać 29°C (z reguły oscyluje wokół 24°C) – za wyjątkiem łazienki i stref brzegowych, gdzie może wynosić do 35°C.
2. W zasadzie nie ma ograniczeń co do wykończenia podłogi, są nawet specjalne wykładziny dywanowe.
Choć nie ma tu ewidentnych błędów, to niektóre stwierdzenia są nieścisłe i mogą być źródłem fałszywych wniosków.
Przede wszystkim maksymalna temperatura podłogi to:
33°C w łazienkach;
35°C w strefach brzegowych, czyli wzdłuż ścian zewnętrznych, bo tam straty ciepła są największe;
29°C w pozostałych pomieszczeniach (np. sypialnie, salon).
Większości Czytelników te wartości będą wydawać się dość wysokie – i słusznie, ponieważ temperatura maksymalna jest dopuszczalna tylko miejscowo, nad samymi rurkami lub przewodami grzejnymi, a średnia temperatura podłogi w pomieszczeniu powinna być 4–5°C niższa.
Natomiast to czy podłoga jest wyczuwalnie ciepła, czy też nie, jest mało wiarygodnym wskaźnikiem. To, czy jakiś przedmiot odbieramy jako ciepły, zależy bowiem nie tylko od temperatury, ale również od tego, jak dobrze jego powierzchnia przewodzi ciepło. Drewno i wykładziny dywanowe słabo je przewodzą (mają duży opór cieplny R) i nawet mając temperaturę poniżej 20°C, odbierane są jako ciepłe w dotyku, natomiast kamień a szczególnie metale – których opór cieplny jest bardzo mały – odbieramy jako zimne, choć ich temperatura jest identyczna.
Jeśli zaś chodzi o sposób wykończenia podłogi, to wybór materiałów jest jednak mniej zróżnicowany niż w przypadku „zwykłej” podłogi. Ponadto jedne będą dla ogrzewania podłogowego bardzo dobre, inne zaledwie dopuszczalne, a niektóre niezalecane. Dokonując wyboru, w praktyce kierujemy się jednak także innymi względami niż wymagania techniczne.
Jarosław Antkiewicz
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 3/2011