Przeglądając katalogi, patrzeć należy na tzw. nominalną moc grzewczą (wyliczaną jako średnia z trzech godzin palenia w określonych warunkach testowych). Moc maksymalna kominka nie ma dla nas znaczenia - jeżeli bywa osiągana podczas normalnej eksploatacji, to sporadycznie.
W przypadku kominka, który ma być głównym źródłem ciepła, jego moc nominalna musi odpowiadać wymaganej mocy urządzenia grzewczego, określonej w projekcie budowlanym. Gdy kominek ma być pomocniczym źródłem ciepła, można (a nawet należy) ograniczyć jego moc np. do 70-80% mocy głównego urządzenia grzewczego. Dlaczego?
Dlaczego można (a nawet należy) ograniczyć moc kominka, który ma być pomocniczym źródłem ciepła?
Po pierwsze - kominek o nieco mniejszej mocy będzie tańszy w zakupie i montażu, a przecież praca z pełną mocą wymagana byłaby jedynie podczas największych mrozów, kiedy to możemy skorzystać z podstawowego źródła ciepła lub z obu jednocześnie (w razie awarii głównego źródła pewien niedostatek mocy może powodować lekki dyskomfort, ale w takiej sytuacji można się z tym pogodzić).
Po drugie - jak większość urządzeń grzewczych zasilanych paliwem stałym, kominek pracuje najlepiej, gdy osiąga odpowiednio wysoki pułap mocy. Dławienie płomienia, czy to przy użyciu szybra, czy przepustnicy sprawi, że za szybą - zamiast pięknych płomieni - będziemy widzieć pełgające płomyki lub kłęby dymu (albo nie będziemy widzieć nic, bo szyba kominka niemal natychmiast pokryje się czarnym nalotem).
Co ze sprawnością kominka?
Jeśli zamierzamy wykorzystać kominek jako główne źródło ciepła, to z najwyższą uwagą musimy traktować tzw. sprawność urządzenia. W przypadku kominka dekoracyjnego nie ma ona znaczenia, w przypadku kominka pomocniczego należy ją uwzględnić przy wyborze, natomiast dla głównego źródła ciepła ma ona znaczenie decydujące, bowiem przesądza o kosztach ogrzewania domu. Bezwzględnie trzeba szukać kominka o możliwie najwyższej sprawności, godząc się z tym, że nie będzie ani tani, ani bardzo efektowny.
Przeczytaj
Może cię zainteresować
Dowiedz się więcej
Koza grzewcza - bardziej popularna niż kominek z wkładem grzewczym
Koza grzewcza, czyli żeliwny piec, który jak piękny mebel grzeje i jest ozdobą salonu, stał się w ostatnim czasie urządzeniem niezwykle popularnym.
Redaktor: Adam Jamiołkowski
fot. otwierająca: Makroterm