Moc grzewcza kominka jest ściśle uzależniona od dwóch czynników: ilości spalanego paliwa oraz ilości dostarczanego powietrza (tlenu). W praktyce mamy wpływ jedynie na te dwa elementy: ilość załadowanego opału oraz tempo jego spalania.
Parametry spalania i ilość dostarczanego powietrza w kominku nie podlegają płynnej regulacji, tym bardziej automatycznej. Regulacja temperatury ogrzewania odbywa się więc stopniowo, poprzez zmianę ilości doprowadzanego powietrza i uzupełnianie opału.
Mimo braku płynnej regulacji, zmiany temperatury w pomieszczeniach przebiegają łagodnie, dzięki bezwładności cieplnej ścian, stropu i podłogi. Nawet po spadku temperatury, pokoje nagrzewają się szybko po zwiększeniu mocy grzewczej, szczególnie ten, w którym znajduje się kominek.
Z czasem można nauczyć się przewidywać odpowiednią intensywność palenia w zależności od warunków zewnętrznych. Dodatkowe możliwości regulacji zapewnia wyposażenie kominka w sterowaną elektrycznie przepustnicę dopływu powietrza, połączoną z układem sterującym i termostatem.
Należy jednak pamiętać, że regulacja przepływu powietrza na wylotach ogrzewania pozwala na zmianę temperatury jedynie w jednym pomieszczeniu. Nadmierne zdławienie strumienia może powodować ucieczkę dużej części ciepła do komina.
Redaktor: Redakcja BudujemyDom
fot. otwierająca: Jøtul
