Kostka brukowa to materiał, który króluje wokół polskich domów. Chętnie wykorzystywany jest nie tylko do wykonywania podjazdów do garażu, ale także ścieżek ogrodowych i tarasów. Ta popularność nie dziwi - kostka ma przystępną cenę i jest oferowana w szerokiej palecie wzorów.
Drobne elementy najlepiej układać na mniejszych powierzchniach, większe lepiej prezentują się na rozleglejszych płaszczyznach. Dzięki różnym wzorom i kolorom, z kostki można tworzyć ciekawe kompozycje, które mogą stanowić ozdobę posesji. Na podjazdach dla samochodów osobowych stosuje się elementy o chropowatej, antypoślizgowej powierzchni, o grubości min. 6 cm. Grubszą kostkę wybiera się wtedy, gdy na posesję będą wjeżdżały pojazdy o wadze przekraczającej 3,5 t.
Materiał ten jest bardzo trwały, ale żywotność podjazdu w dużej mierze zależy od prawidłowego wykonania podbudowy. Choć nie jest to zbyt skomplikowane, prace często wykonywane są niestarannie, o czym świadczą zapadnięcia tego typu nawierzchni czy zastoiny wody na powierzchni, które można zaobserwować na wielu posesjach.
Układ warstw na podjeździe z kostki brukowej.
Początek prac wykonawczych wygląda podobnie jak w przypadku podjazdu z kruszywa. Po wytyczeniu wykopu, usunięciu humusu i ułożeniu geowłókniny, usypuje się warstwę tłucznia. W tym wariancie musi mieć ona jednak ok. 30 cm wysokości. Po bokach wykopu osadza się krawężniki. Po zagęszczeniu tłucznia, tworzy się ok. 5 cm warstwę piasku. Po wyrównaniu podłoża można przystąpić do układania kostki. Brzegi elementów należy dobijać gumowym młotkiem, aby ciasno do siebie przylegały. Poziom nawierzchni trzeba co pewien czas kontrolować za pomocą poziomnicy.
Zobacz, jak układać kostkę brukową
Jeżeli kostka nie została zaimpregnowana fabrycznie, należy to zrobić samemu. Takie zabezpieczenie zmniejsza nasiąkliwość nawierzchni, zwiększą jej odporność na ścieranie oraz uodparnia na powstawanie wykwitów. Ostatni etap robót to wypełnianie piaskiem szczelin pomiędzy elementami.
Z mediami jestem związany od 20 lat. Bardzo lubię pisać i redagować, starając się dopasować przekaz do konkretnej grupy odbiorców. W AVT Korporacja pracuję od dekady. Początkowo zajmowałem się infrastrukturą sportową, potem budownictwem - w miesięczniku „Budujemy Dom” i w tematycznych dodatkach specjalnych.
Moją największą pasją jest zwiedzanie bliższych i dalszych miejsc, o których piszę na swoim blogu podróżniczym. Poza tym interesuję się tematyką międzynarodową i geografią polityczną. W wolnych chwilach jeżdżę na rowerze, pływam i gram w koszykówkę.