Dobrze dobrane i poprawnie ułożone izolacje przeciwwilgociowe służą budynkowi zgodnie ze swą nazwą. Nieodpowiednie mogą przyczynić się do zawilgocenia ułożonego w dachu ocieplenia, rozwoju pleśni i grzybów, szkodliwych szczególnie dla alergików, oraz zwiększenia strat ciepła.
(fot. Fakro)
Do zapewnienia odpowiedniej termoizolacyjności dachu nie wystarczy zwiększanie grubości ocieplenia. Niezbędne jest również zabezpieczenie go przed zawilgoceniem. A tym grozi mu zarówno woda pochodząca z opadów i roztopów, które to zagrożenie potęgują jeszcze wiatry, wdmuchujące ją pod pokrycie, jak i woda z wnętrza domu, która w postaci pary dostaje się do ocieplenia i skrapla się, stykając z zimniejszymi jego warstwami.
Jeszcze niedawno jedynym powszechnie stosowanym sposobem ochrony dachu przed wilgocią było ułożenie papy na poszyciu z desek. Obecnie pod niektóre pokrycia (dachówki, blachy stalowe i bitumiczne płyty faliste) nie jest wymagane pełne deskowanie.
Do ochrony dachu przed wodą i parą stosuje się następujące zabezpieczenia:
paroizolację, która ogranicza przepływ pary wodnej napływającej z wnętrza budynku,
materiały wstępnego krycia: FWK i MWK, czyli folie i membrany, które chronią przed wodą w postaci płynnej i przed przewiewaniem ocieplenia przez wiatr, nie zatrzymują jednak pary, a więc umożliwiają wysychanie konstrukcji dachu i jego termoizolacji, jeśli z jakiegoś powodu uległyby one zawilgoceniu. Dzięki współdziałaniu tych dwóch grup izolacji wilgoć ma ograniczony dostęp do dachu, ale może odparować, gdy się w nim znajdzie.
Folie wstępnego krycia zastąpiły papę na deskowaniu. Nowatorskość membran natomiast polega na stosowaniu jednej, nie dwóch szczelin wentylacyjnych w dachach z poddaszem mieszkalnym.
Uwaga! Folii wstępnego krycia nie można układać:
na dachach płaskich i spadzistych o kącie nachylenia mniejszym niż 10°,
pod pokrycia z blach płaskich i gontów bitumicznych.
Paroizolacja
Fachowo ułożona paroizolacja zabezpiecza termoizolację przed parą wodną przenikającą z pomieszczeń użytkowych z wnętrza domu oraz zapobiega ucieczce ciepła przez przewiewanie. Nawet bardzo małą szparą w dachu może uciec dużo ciepła, ponieważ różnica temperatur w sezonie grzewczym powoduje duże różnice ciśnień i powstawanie gwałtownych przepływów powietrza.
Układanie
Folie paroizolacjne układa się od wewnątrz, już po ułożeniu termoizolacji. W zależności od stopnia skomplikowania konstrukcji więźby dachowej paroizolacje układa się poziomo lub równolegle do krokwi.
Niezależnie od sposobu rozpinania paroizolacji powinno się ją układać z lekkim naprężeniem – nieco naciągając. W zależności od stopnia skomplikowania konstrukcji więźby dachowej folię układa się w dwojaki sposób:
poziomo – najlepiej zacząć od góry: od osłony jętek lub kalenicy (w zależności od sposobu ułożenia termoizolacji). Każdą kolejną warstwę układa się na zakład min. 5 cm, a łączenia folii zakleja jednostronną taśmą samoprzylepną, przyklejaną na zewnątrz zakładu, lub taśmą dwustronną – na wewnątrz zakładu;
wzdłuż krokwi – folię łączy się na zakład klejony na krokwi, kolejne warstwy klei się przy użyciu sztywnych podkładek z desek.
Paroizolację mocuje się do krokwi:
taśmą dwustronnie klejącą lub
zszywkami (miejsca przebicia zakleja się kawałkami taśmy samoprzylepnej) wbijanymi takerem (zszywaczem) tapicerskim lub dekarskim.
Na połączeniach folii paroizolacyjnej z elementami pionowymi: ścianami kolankowymi, kominami, ścianami szczytowymi lub działowymi stosuje się specjalne, samoprzylepne, elastyczne taśmy. W miejscach tych zostawia się naddatki folii, a do jej łączenia stosuje się listwy dociskowe mocowane do ścian i kominów.