Specjaliści z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w ciągu trzech lat przebadali ponad 22 tysiące Polaków. Chcieli spraw dzić, ile osób cierpi na alergie, ile jest właściwie leczonych oraz co najczęściej ich uczula. Wyniki ECAP (Epidemiologii Chorób Alergicznych w Polsce) opublikowane kilka miesięcy temu są dramatyczne! Nawet 40% badanych ma jakieś uczulenie!
(fot. Helopal)
Planujesz budowę domu? A może już budujesz? Zatrzymaj się na chwilę i przeczytaj uważnie! Tu chodzi o zdrowie – Twoje i Twoich najbliższych. A także o pieniądze... Według specjalistów już niebawem alergia będzie najbardziej rozpowszechnioną chorobą cywilizacyjną! Dotknie każdą rodzinę...
Radzimy więc przeczytać ten tekst do końca niezależnie od tego, czy ktoś w rodzinie ma stwierdzoną alergię, czy nie.
Opowiemy o tym, co zrobić, by dom nie zagrażał domownikom – żaden budowany obecnie dom nie powinien mieć cech, które utrudniałyby życie alergikowi. Późniejsza modernizacja może być bowiem trudna i droga. Chodzi tu o zwykłą zapobiegliwość i zdrowy rozsądek.
Przyczyny uczuleń
Kurz
Od dawna wiadomo, że kurz domowy silnie uczula. Analiza jego składu wykazuje, że zawiera on prawie wszystkie spotykane w domu alergeny: naskórek i włosy ludzi, sierść zwierząt, roztocza, części owadów i ich odchody, pierze z poduszek, bakterie, pleśnie, włókna tkanin obiciowych oraz ubraniowych, a w ciepłych porach roku również pyłki roślin.
Pokój alergika powinien być sprzątany przynajmniej raz dziennie – za pomocą wilgotnej ściereczki i odkurzacza z filtrem HEPA albo wodnym lub najlepiej odkurzacza centralnego. Ścieranie kurzu na sucho powoduje tylko jego rozpylanie. Grzejniki muszą być jak najczęściej zmywane na mokro, ponieważ między ich elementami zbiera się kurz; niezebrany, unosi się wraz z ogrzanym powietrzem. Lekarz alergolog odradzi zatem stosowanie jakichkolwiek grzejników. Zdecydowanie najkorzystniejsze dla alergików jest ogrzewanie podłogowe.
Nie należy dopuszczać, by temperatura w pomieszczeniach przekroczyła 24°C. Im cieplej, tym intensywniej w kurzu rozwijają się roztocza. Związane z tym dolegliwości alergików nazywa się czasem „alergią kaloryferową”, bo występuje w sezonie grzewczym.
Jeżeli w oknach domu chcemy zamontować żaluzje, warto rozważać tylko takie, które są wbudowane pomiędzy szyby. Jeśli do zasłaniania okien mają być zastosowane wertykale, najlepiej wybrać plastikowe, które można myć wodą.
Zanieczyszczona woda
Woda wodociągowa jest dezynfekowana za pomocą m.in. związków chloru. W ilościach zawartych w kranówce chlor rzadko powoduje nasilone objawy alergii, często natomiast przyczynia się do wysuszenia i pieczenia skóry, łuszczenia naskórka oraz nadwrażliwości na zmiany temperatury. Poważniejsze objawy, z dusznością i zapaleniem spojówek włącznie, występować mogą wskutek kontaktu z wodą silnie chlorowaną, na przykład w basenach kąpielowych.
Jeśli woda pochodzi z ujęcia przydomowego, może zawierać metale ciężkie, z których dla alergików najgroźniejsze są chrom i nikiel. Szczególnie duże ilości tych pierwiastków znajdują się w wodach w pobliżu zakładów przemysłowych oraz dróg.
Charakterystyczną cechą nadwrażliwości na nikiel i chrom jest powstawanie zmian skórnych, niezależnie od drogi dostania się alergenu do organizmu. Obecnie głównym doustnym źródłem tego metalu jest właśnie woda pitna.
Uwaga! Pamiętaj o sprawdzeniu składu wody płynącej z kranu. Jeśli okaże się, że jej jakość odbiega od normy, pomyśl o zakupie filtrów. Przebadaj wodę z odwiertu, zanim zdecydujesz się na studnię. Szczególnie ważne jest oczyszczanie wody z metali ciężkich.