(fot. Brunner) |
Kominek z wkładem nie powinien być jednak jedynym źródłem ciepła do ogrzewania domu. Utrzymanie pożądanej temperatury w czasie silnych mrozów wymagałoby ciągłego dokładania paliwa, a w czasie dłuższej nieobecności domowników mogłoby dochodzić do nadmiernego wyziębienia wnętrz. Zaleca się zatem, by ogrzewanie kominkowe było wspomagane np. grzejnikami wodnymi z instalacji c.o. lub elektrycznymi.
DGP CZY PŁASZCZ WODNY
Kominek będący elementem instalacji grzewczej może ogrzewać powietrze lub wodę. To pierwsze rozwiązanie nazywane jest systemem dystrybucji gorącego powietrza, w skrócie DGP. Instalacja wymaga rozprowadzenia do wszystkich pomieszczeń rur o dużym przekroju, a w bardziej rozległych instalacjach – umieszczenia dodatkowo wentylatora, który przetłacza ogrzane powietrze. System DGP będzie skuteczny, jeśli w domu zapewniona zostanie cyrkulacja powietrza: w tym celu rozprowadza się w nim dodatkowe rury powrotne lub przynajmniej odpowiednio podcina drzwi pomieszczeń lub montuje w nich kratki.
Skuteczność sterowania systemem ogrzewania kominkowego jest ograniczona, gdyż jedyne parametry, na które można wpływać, to szybkość spalania drewna oraz wypływ ciepłego powietrza przez anemostaty: odpowiednio je ustawiając, można uzyskać równomierny rozkład temperatury w całym domu.
Gdy nośnikiem ciepła ma być woda, wówczas trzeba zastosować wkład z płaszczem wodnym, który pracuje podobnie jak kocioł opalany drewnem. Takie kominki mogą więc współpracować z instalacją centralnego ogrzewania jako podstawowe źródło ciepła lub wspomagać zamontowany już kocioł.
Przekazywanie ciepła powinno odbywać się zawsze za pośrednictwem wymienników płytowych, a instalacja wodna we wkładzie z płaszczem musi być typu otwartego. Teoretycznie wkład kominkowy może służyć również do podgrzewania wody użytkowej, ale poza sezonem grzewczym konieczne będzie podgrzewanie jej przez inne źródła ciepła, np. wbudowane w zasobnik grzałki elektryczne.
POWIETRZE DO SPALANIA
Do spalania drewna w kominku potrzeba sporo świeżego powietrza. Najlepiej, by kominek nie zużywał powietrza z pomieszczenia, w którym się znajduje.
Przy szczelnie zamkniętych oknach rozpalenie kominka powoduje powstanie w pomieszczeniu podciśnienia, wskutek czego dym wylatujący z komina jest z powrotem zasysany kanałami wentylacyjnymi do pomieszczenia. Aby zapobiec takim zjawiskom, w nowo budowanym domu trzeba wykonać specjalny kana ł nawiewny z blachy, aluminium bądź PVC (o powierzchni przekroju 200 cm²), który doprowadzi powietrze spoza budynku w pobliże kominka. A poza tym, kominek będzie gorzej działał przy mniejszym zapasie powietrza.
Do niezakłóconego spalania paliwa trzeba dostarczyć w ciągu godziny co najmniej 10 m³ powietrza na każdy kilowat mocy urządzenia. Tak więc do kominka o mocy 10 kW potrzebne będzie 100 m³ powietrza w ciągu godziny.
Schemat prowadzenia przewodu wentylacyjnego doprowadzającego powietrze do kominka |
Katarzyna Olędzka, Redakcja BudujemyDom
Pełny artykuł w PDF: Kominki