Od rodzaju ścian zewnętrznych zależy nie tylko
wygląd i izolacyjność cieplna przegrody, ale także
wiele parametrów technicznych (akustyka, trwałość,
odporność na żywioły itp.). Zanim podejmie
się decyzję, jaki rodzaj ścian wybrać z szerokiej
oferty materiałowej i technologicznej, warto zastanowić
się, jakie cechy domu są dla nas najważniejsze.
Z CZEGO ŚCIANY?
(fot. Vandersanden)
Wybór materiałów ściennych jest obecnie niezwykle bogaty,
ale ceny większości z nich są porównywalne (różnica sięga
kilkunastu procent). Warto też pamiętać, że niemal każdego
materiału można użyć na kilka różnych sposobów. Ilość dostępnych
i sprawdzonych technologii budowlanych jest bowiem
bardzo duża. W jaki sposób ułatwić sobie wybór? Można oczywiście
„zasięgnąć języka”, lecz zamiast opierać się na obiegowych
opiniach i pogłoskach, warto zapoznać się z literaturą
fachową.
Inwestor powinien również zracjonalizować sposób
swojego myślenia o domu, a także udzielić sobie odpowiedzi
na kilka ważnych pytań: Co jest najważniejsze dla mnie jako
przyszłego użytkownika – zarówno w trakcie budowy, jak
i podczas eksploatacji domu? Czy będzie to tempo wznoszenia
ścian? A może ważniejsza jest łatwość budowy? To ostatnie zagadnienie
warto rozważyć wówczas, gdy mamy zamiar samodzielnie
postawić ściany.
Jeżeli natomiast zamierzamy rozbudowywać
dom w przyszłości, to z pewnością warto wziąć pod
uwagę przede wszystkim te technologie, które podatne są na
modyfikacje. Przebudowę będzie można wówczas przeprowadzić
bez zbędnych komplikacji oraz nie dewastując nadmiernie
otoczenia domu. Z całą pewnością przemyślenia wymaga
również związek naszego trybu życia z cechami użytkowymi
przyszłego domu. Może się bowiem okazać, że znacznie większą
zaletą, niż zdolność akumulacji oraz długotrwałego przechowywania
ciepła przez ściany, będzie chociażby możliwość
błyskawicznego nagrzania wnętrza budynku. W przypadku
częstych i długotrwałych wyjazdów to niezwykle ważna oraz praktyczna cecha. Dobrze jest również wsłuchać się w otoczenie
działki. Wsłuchać się w sposób dosłowny!
Jeżeli przyszły
dom ma stanąć w pobliżu ruchliwej szosy lub magistrali kolejowej,
to lepiej żeby jego konstrukcja przypominała dźwiękoszczelną
kapsułę. Znacznie rozsądniej jest wybrać właściwy
materiał, posługując się racjonalnymi i przemyślanymi kryteriami.
Słuchanie „życzliwych” podpowiedzi lub analizowanie
wyłącznie kosztów może wyprowadzić inwestora na manowce.
Cena jest oczywiście istotnym czynnikiem, ale obserwując
rynek, bez większego ryzyka można założyć, że najpopularniejsze
rozwiązania są dostępne dla większości inwestorów.
Ciąg dalszy artykułu w wersji papierowej Dom Polski 2013