Korzystanie z samochodu elektrycznego to szczególny przypadek w domu z fotowoltaiką. Uzasadnia on zarówno powiększenie samej instalacji PV (większa moc zainstalowana), szczególny sposób wykonania instalacji elektrycznej, jak i zakup specjalnego wyposażenia w postaci ładowarki. Ponadto większa moc zainstalowana to także więcej paneli fotowoltaicznych, na które nie zawsze mamy miejsce na dachu domu. W takiej sytuacji przyda się carport fotowoltaiczny, czyli wiata na samochód, której dach pokrywają panele pv. Można też się zdecydować na tzw. dach solarny. Taka fotowoltaika zintegrowana z pokryciem umożliwia wykorzystanie całej połaci dachu, a przy tym nie rzuca się w oczy.
Jak moc instalacji fotowoltaicznej do ładowania samochodu?
Samochód elektryczny to przede wszystkim dodatkowy „odbiornik prądu” wymagający znacznej mocy. Na szczęście od 1 sierpnia 2024 r. w ramach programu dopłat do fotowoltaiki „Mój Prąd” zwiększono limit mocy zainstalowanej mikroinstalacji z 10 do 20 kW. Ale trzeba uprzedzić, że i tak nie jest to bardzo dużo jeżeli chcemy ładować auto.
Jeżeli na poważnie myślimy o ładowaniu auta własnym prądem, to uzasadniona może być jeszcze wyższa moc fotowoltaiki. Podstawową przyczyną jest to, że moc zainstalowana to tylko nasze teoretyczne maksimum, dostępne raczej rzadko, wyłącznie przy bardzo intensywnym nasłonecznieniu. W praktyce więc często będziemy mogli dysponować w takiej instalacji fotowoltaicznej nie 20, lecz 10 czy 12 kW.
Równocześnie trzeba brać pod uwagę fakt, że słońce nie świeci tak samo intensywnie przez cały dzień. Faktycznie mamy więc tylko kilka godzin naprawdę intensywnego promieniowania słonecznego. Aby więc móc wykorzystać to okno czasowe, musimy założyć panele fotowoltaiczne o dużej mocy.
![carport](/i/2025/02/07/465403-5e08-970x0_carport-z-zastosowanym-dachem-z-blachy-trapezowej.jpg)
Konieczna specjalna ładowarka do samochodu elektrycznego
Kolejna ważna kwestia dotyczy przebiegu samego procesu ładowania elektrycznego samochodu. Aby przebiegało to efektywnie, a więc w rozsądnym czasie, niezbędne jest użycie specjalnej ładowarki. Przy czym ten rozsądny czas i tak oznacza przynajmniej kilka godzin ładowania.
O ładowaniu samochodu za pomocą sprzedawanego niekiedy wraz z nim kabla zasilanego ze zwykłego gniazda jednofazowego powinniśmy od razu zapomnieć. Przekazywana moc jest wówczas bardzo niska (ok. 3 kW), naładowanie akumulatorów trwa więc kilkadziesiąt godzin, gdyż pojemność akumulatorów elektrycznego pojazdu to przynajmniej 50 kWh. Bez specjalnej ładowarki się nie obejdzie. Ta w wersji przeznaczonej do domów jednorodzinnych może mieć nawet ok. 20 kW.
![ładowarka samochodowa do elektryka](/i/2025/02/07/465405-6e1b-554x0_ladowarka-juicebox-iso.jpg)
Ile trwa ładowanie samochodu elektrycznego w domu
W przypadku właścicieli instalacji fotowoltaicznej nie chodzi przy tym wyłącznie o samą możliwość skrócenia czasu ładowania auta. Oczywiście, działając z mocą 20 kW naładujemy 50 kWh pojemności akumulatorów w 2,5 h (50 kWh : 20 kW = 2,5 h). Jednak równie ważne jest to, że tylko mając taką mocną ładowarkę, będziemy w stanie przesłać dużą ilość energii wytworzonej przez instalację PV przez zaledwie kilka godzin, w czasie najbardziej intensywnego nasłonecznienia. Stacja ładowania o niskiej mocy się nie sprawdzi, gdyż to ona będzie wówczas wąskim gardłem w układzie panele - ładowarka - samochód. Nie skierujemy więc do pojazdu całego wytworzonego prądu.
Kiedy ładować samochód elektryczny w domu - rozliczenie energii z fotowoltaiki
Osoby rozliczające się w ramach net-meteringu mogą pobierać prąd w zupełnie innym czasie (np. ładować nocą samochód), niż sami go produkują, a i tak bilans będzie dla nich bardzo korzystny. Natomiast dla wszystkich rozliczających się w ramach net-billingu bardzo ważne staje się nie tylko to jakich urządzeń pobierających prąd używają, ale również to kiedy one pracują. W tym przypadku nie ma sensu ładowanie samochodu elektrycznego dopiero nocą. Ładowanie samochodu w tych godzinach popołudniowych i wieczornych spowoduje, że nie będziemy już wykorzystywać do tego własnego darmowego prądu z fotowoltaiki, lecz ten z sieci.