Po remoncie łazienki zadowolona jestem z bidetu i szklanej ściany przy wannie
Po remoncie łazienki zadowolona jestem z bidetu i szklanej ściany przy wannie
Moim zdaniem, w każdej łazience przy sypialni powinien znajdować się bidet i to było moje pierwsze zamówienie do zrealizowania podczas remontu. Drugie dotyczyło szklanej ścianki przy wannie, imitującej funkcję prysznica - mówi Ania, Czytelniczka Budujemy Dom, która łazienkę remontowała w 2014 r.
Zakres remontu i czas jego trwania: demontaż poprzedniej armatury i elementów wykończeniowych, przesunięcie podłączenia sedesu, doprowadzenie rur wodnych i kanalizacyjnych do bidetu. Remont trwał 4 tygodnie.
Łazienka przy sypialni małżeńskiej:
Wymiary 2,45 × 1,75 m.
Woda - czerpana z wodociągu (nieuzdatniana dodatkowo), odprowadzana do kanalizacji.
Wentylacja - grawitacyjna.
Ogrzewanie - drabinka bez grzałki.
Posadzka - z płyt gresu imitującego drewno.
Ściany - z glazury, ornament z kwiatami storczyka i mozaiki.
Armatura sanitarna - akrylowa wanna o dł. 165 cm ze szklaną ścianką; podwieszany sedes i bidet; porcelanowa umywalka z wiszącą szafką.
Baterie - chromowane, przy umywalce i prysznicowa przy wannie.
Meble i akcesoria - szafki z lakierowanej płyty MDF.
Oświetlenie - ledowe wbudowane w lustro, lampa w suficie.
Decyzja: moim zdaniem, w każdej łazience przy sypialni powinien znajdować się bidet i to było moje pierwsze zamówienie do zrealizowania podczas remontu. Drugie dotyczyło szklanej ścianki przy wannie, imitującej funkcję prysznica. Bez niej trudno byłoby tu kąpać dzieci. Dopóki pociechy są małe, traktuję łazienkę przy sypialni małżeńskiej jako rodzinną - później będą same korzystać z drugiej, a my z mężem nareszcie będziemy tu mieć prywatność.
Na ściany wybrałam białą glazurę, ozdobiłam ją szlaczkiem z kwiatami orchidei i imitacją mozaiki, na podłogę "rzuciłam" drewnopodobny gres. Prawie nie zmieniłam poprzedniego układu urządzeń - wydawał mi się logiczny i ergonomiczny - na inną ścianę przeniosłam jedynie sedes, a obok niego umieściłam bidet.
Kiedy ekipa wypełniała kontener odpadami z odnawianej łazienki - jego wywiezienie kosztowało 500 zł - ja gromadziłam materiały, urządzenia, meble. I tu rada - warto kupować online - ceny różnią się nawet o kilkaset złotych, w porównaniu z tymi w sklepach stacjonarnych. Przy dobieraniu sedesu, bidetu i umywalki liczyły się dla mnie jakość ceramiki i powłoka antybakteryjna, wersje podwieszane, a nie stojące. Zrezygnowałam z droższej baterii wannowej z termostatem. Wybrałam chromowaną z dużą głowicą prysznicową. Potem w łazience pracowali hydraulik, elektryk i glazurnik.
Tak jak się spodziewałam, strzałem w dziesiątkę jest szklana szyba przy wannie. Dobrze chroni przed rozchlapywaniem wody na posadzkę, siedząc w niej, mogę swobodnie spłukać włosy. Przydają się wymurowane narożne półki nad wanną, mieszczą potrzebne kosmetyki. Sprawdza się, oczywiście, bidet oraz lustro z wbudowanym podświetleniem. Skoro kupiłam takie lustro, nie musiałam się już głowić, czy dać kinkiet nad, czy po bokach. Resztę pomieszczenia oświetliłam, jak nasi poprzednicy - górną lampą.
Koszty remontu łazienki:
Około 11 400 zł, w tym:
Akrylowa wanna 1500 zł,
Pozostałe urządzenia i meble 3600 zł,
Szyba przy wannie 600 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska Na zdjęciu otwierającym: Nowa wanna stoi tam, gdzie poprzednia, lecz dodano do niej szklany parawan.
Od ponad dwudziestu lat w przystępny sposób opisuje domy i ogrody Czytelników. Współpracowała z kilkoma znanymi poradnikami budowlanymi. Jest autorką tekstów i zdjęć. W wolnych chwilach z przyjemnością zajmuje się własnym ogrodem.
Metodą permakulturową uprawia w nim zarówno rośliny ozdobne, jak i zioła, warzywa itp. Amatorsko interesuje się architekturą, ogrodnictwem, ornitologią, sportem, filmem. Uwielbia podróżować, poznawać nowych ludzi i miejsca. Jeżeli potrzebuje wypocząć, najchętniej wyjeżdża nad morze, poza sezonem wakacyjnym.
Trzeba przyznać, że sztuką jest zaaranżować małą łazienkę. Bohaterce artykułu z pewnością udało się zamienić zamiar na efekt
Gość Klaudyna
20-12-2018 14:50
Teraz coraz bardziej się bidety popularne stały chociaż wydaje mi się że bardzie praktyczniejsze są biobidety i najważniejsze, że miejsca nie zajmują i od razu po skorzystaniu można się podmyć. Ale kto co woli wiadomo, mnie bardziej odpowiada deska myjąca niż normalny bidet