Nowoczesne okucia meblowe do szafek i szuflad w kuchni
Nowoczesne okucia meblowe do szafek i szuflad w kuchni
Aby szafki i szuflady w kuchni płynnie się otwierały, lekko domykały i były stabilne, należy wyposażyć je w nowoczesne okucia oraz systemy podnoszące komfort użytkowania. Stosując przemyślane rozwiązania, można optymalnie wykorzystać wolną przestrzeń wewnątrz mebli i należycie ją uporządkować.
Tomasz Wojciuk
Data publikacji: 2020-07-02
Data aktualizacji: 2020-07-02
Jakie okucia meblowe wybrać do szuflad kuchennych?
Jakie okucia meblowe wybrać do szafek kuchennych?
Jakie są zalety systemu cargo?
Kiedy stosuje się system tzw. karuzeli?
Dlaczego warto stosować szuflady narożne i cokołowe?
Jak perfekcyjnie zagospodarować wnętrze szuflad kuchennych?
Na wchodzące w skład wyposażenia mebli kuchennych okucia składają się nie tylko prowadnice, zawiasy czy stelaże, ale także specjalne systemy podnoszące wygodę użytkowania. Niektóre z nich mogą mieć nie tylko mechaniczne, ale również elektryczne wspomaganie ruchu, co spotyka się coraz częściej zwłaszcza w meblach, których fronty pozbawione są uchwytów. Inne mechanizmy stosuje się do otwieranych szafek, a inne do wysuwanych szuflad.
Istotną kwestią, na którą warto zwrócić uwagę, jest marka osprzętu. Okucia wiodących producentów są wprawdzie nieco droższe, ale dzięki precyzyjnemu wykonaniu i zastosowaniu najnowocześniejszych rozwiązań, będą bezproblemowo służyły przez długie lata.
Zarówno rozmieszczenie w kuchni mebli jak i ich wyposażenie w okucia oraz systemy jest kwestią indywidualną. W znacznej mierze zależy to od naszych preferencji, oczekiwań, przyzwyczajeń. Na pewno warto przedyskutować swoją koncepcję z architektem wnętrz lub architektem zatrudnionym w studiu mebli kuchennych (za poradę taką zwykle się nie płaci), który pomoże nam wybrać optymalne rozwiązania i uchroni nas przed błędami, mogącymi ujawnić się podczas codziennego korzystania z kuchni.
Właściwe rozplanowanie i wyposażenie szafek oraz szuflad sprawi, że w strefie roboczej będzie panował idealny porządek, wszystkie produkty spożywcze i akcesoria znajdą się we właściwym miejscu, a cała dostępna przestrzeń zostanie optymalnie wykorzystana. Warto pamiętać także o tym, że sensowne rozplanowanie i wyposażenie szafek pomoże utrzymać kuchnię w czystości.
Zabudowa kuchenna to przede wszystkim szuflady i szafki, które mogą występować w bardzo różnych konfiguracjach. Aby zawsze panował tutaj porządek, przestrzeń wewnątrz mebli powinna zostać w przemyślany sposób zorganizowana i zagospodarowana. (fot. Technistone)
Okucia meblowe stosowane w szufladach kuchennych
W nowoczesnych kuchniach szuflady znajdują się przeważnie poniżej blatu kuchennego, aby był do nich łatwy dostęp. Są one bardziej pakowne od otwieranych na bok szafek, a po wysunięciu łatwiej wydobyć z nich zawartość. Są też bezpieczniejsze - otwarte drzwiczki szafki ograniczają przestrzeń, krępując swobodę ruchów.
Stosowane w kuchni szuflady, w zależności od ilości dostępnego miejsca i naszych oczekiwań, mogą mieć bardzo różny układ. W niskich i szerokich można przechowywać sztućce oraz drobne akcesoria, w wysokich i głębokich - garnki, patelnie, talerze czy produkty spożywcze. Aby jednak płynnie pracowały, a miejsce wewnątrz nich zostało optymalnie zorganizowane i wykorzystane, muszą zostać wyposażone w odpowiednie mechanizmy.
Za lekkie i ciche działanie szuflad odpowiadają prowadnice. Mogą one zapewniać pełny wysuw szuflady (to rozwiązanie jest na pewno godne uwagi), dzięki czemu cała jej zawartość będzie widoczna jak na dłoni i będzie do niej wygodny dostęp. W tych dużych i ciężkich typu cargo, których waga może dochodzić w skrajnych przypadkach nawet do 120 kg, powinny znaleźć się łożyska kulkowe. Zapewnią one nie tylko komfortową pracę systemu, który obsługuje się praktycznie bez użycia siły, ale także stabilność, bo dzięki szynom bazującym na takich łożyskach szuflada nie będzie chwiała się na boki.
Wypełniony różnymi, nieraz ciężkimi produktami stelaż może sporo ważyć, dlatego warto zadbać aby prowadnice na których się wysuwa zostały wyposażone w łożyska kulkowe. (fot. Rejs)
Wybierając montowane w szufladach, ale także i szafkach okucia warto zwrócić uwagę by były one wyposażone w amortyzację i mechanizm samoczynnego domykania się, przeciwdziałający niekontrolowanemu zamknięciu się szuflady. Dzięki temu, nawet gdy mocno ją popchniemy, nie trzaśnie tylko zatrzyma się tuż przed końcem, po czym delikatnie i cicho wróci na swoje miejsce.
Systemy otwierania szafek kuchennych
Szafki kuchenne otwierane do góry zwykle umieszcza się powyżej poziomu blatu lub bezpośrednio nad nim. Chodzi o to, aby łatwo dało się do nich sięgnąć, a po otwarciu nie przeszkadzały w wygodnym poruszaniu się po kuchni. Szafki takie są funkcjonalne i bezpieczne, a ryzyko że uderzymy o podniesiony front głową praktycznie nie istnieje.
Szafki takie mogą otwierać się na różne sposoby. Fronty łamane po pociągnięciu za uchwyt składają się na pół, a następnie podnoszą. Przesuwane pionowo najpierw wysuwają się do przodu, a następnie podnoszą równolegle po zewnętrznej płaszczyzny mebli. Podczas tego ruchu można zatrzymać je w dowolnej pozycji. Fronty otwierane kołyskowo poruszają się natomiast po linii łuku.
Za ruch frontów odpowiadają siłowniki teleskopowe gazowe lub mechaniczne. Te pierwsze ze względu na niską cenę, są w tej chwili najbardziej popularne, drugie polecane są do małych i płytkich szafek i stosuje się je tam, gdzie nie ma dość miejsca na zastosowanie siłownika pneumatycznego. Zwykle panel szafki przesuwa się ręcznie, ale w sprzedaży są także systemy z elektrycznym wspomaganiem ruchu, które aktywują się po naciśnięciu włącznika znajdującego się najczęściej z boku korpusu szafki. Gdy front szafki podczas otwierania lub zamykania się napotka przeszkodę, proces zostanie automatycznie zatrzymany.
Wiele siłowników ma już system samoczynnego domykania, a niektóre mechanizmy pozwalają na obsługę dwóch frontów jednocześnie. Zwykle systemy elektryczne nie blokują możliwości ręcznego otwarcia szafki i w każdej chwili można je odłączyć.
Mniejszą popularnością cieszą się obecnie szafki otwierane na bok, mimo że montowane w nich zawiasy są tańsze od mechanizmów wykorzystywanych w szafkach podnoszonych do góry. Niekiedy stosuje się je jeszcze w zabudowie podblatowej, aby wyeliminować ryzyko zahaczenia o otwarte drzwiczki szafki głową. Szafki takie coraz częściej wypierane są przez o wiele praktyczniejsze od nich szuflady.
Systemy do mebli o gładkich frontach
Moda na minimalizm, połączona z tendencją do jak najlepszego wykorzystywania wolnej przestrzeni, skłania inwestorów do sięgania po systemy bezuchwytowego otwierania mebli.
W tego typu zabudowie świetnie sprawdzą się okucia z funkcją wspomagania ruchu. Przeważnie jest ona realizowana mechanicznie. Aby szafka czy szuflada otworzyła się, wystarczy lekko nacisnąć dłonią, kolanem, biodrem czy łokciem jej front.
Jeszcze wygodniejsze, ale też droższe, jest elektryczne wspomaganie ruchu. Może ono być aktywowane poprzez naciśnięcie zewnętrznego panelu mebla, ale też za pomocą czujnika ruchu. Gdy wysuwająca się szuflada wykryje na swojej drodze przeszkodę, układ samoczynnie zatrzyma się.
Gładkie fronty mebli, bez uchwytów, są obecnie bardzo modne. Aby lekko się otwierały, stosuje się w nich systemy wspomagania ruchu, które aktywują się po dotknięciu frontu szafki czy szuflady. (fot. Blum)
System cargo - jakie są jego zalety?
Stosowany często w szufladach system cargo to chyba najwygodniejszy w tej chwili patent, pozwalający porządkować przestrzeń wewnątrz zabudowy kuchennej. Jest to metalowy (najczęściej wykonany z chromowanej stali), przytwierdzony do pojedynczego frontu, wysuwany na szynach stelaż z półkami, koszami i przegrodami, które mogą mieć bardzo zróżnicowaną konfigurację, umożliwiającą przechowywanie produktów o różnych wymiarach i gabarytach.
Ogromną zaletą cargo jest to, że system zapewnia dostęp do magazynowanych produktów czy akcesoriów z aż trzech stron, dzięki czemu można łatwo je chować, a potem - po wysunięciu szuflady - szybko znajdować i wyjmować. Poza tym cargo można stosować we wszystkich tzw. trudnych miejscach, a więc głębokich wnękach o szerokości już od 15 cm, narożnych szufladach z łamanym frontem, szufladach montowanych w cokole czy znajdujących się pod zlewozmywakiem. Systemy cargo mogą mieć kilkanaście centymetrów wysokości, ale też sięgać na wysokość dwóch metrów, pełniąc funkcję podręcznej spiżarni.
Systemy cargo, dzięki swej otwartej z trzech stron konstrukcji, często pełnią funkcję podręcznej spiżarni. (fot. Rejs)
W wąskich i wysokich szafkach można zamontować system cargo, albo zdecydować się na wysuwane półki, które są tańszym wariantem. (fot. Blum)
Niektórzy producenci mebli kuchennych mają również w ofercie szafy cargo, otwierane jak dwudrzwiowe lodówki. Półki przeważnie wysuwają się jednocześnie, ale mogą także zostać wykonane w ten sposób, że po wyciągnięciu i odchyleniu na bok przednich koszy, tylne będą przesuwać się na ich miejsce. Systemy cargo zwykle mają prowadnice bazujące na łożyskach kulkowych, co zapewnia im stabilną pracę. Większe i cięższe mogą zostać wyposażone także we wspomaganie elektryczne z hamulcami i miękkim dociskiem.
Kształt metalowych koszy na produkty można zaprojektować z uwzględnieniem własnych potrzeb i preferencji. System można uzupełnić o pojemniki czy relingi do wieszania ściereczek, obrusów czy fartuchów.
Szafki kuchenne z tzw. karuzelami
Tańszą alternatywą dla cargo są montowane w szafkach kuchennych otwieranych na bok karuzele.
Są to obrotowe stelaże z półkami mogącymi mieć rozmaity kształt (każdy producent montowanego wewnątrz mebli osprzętu korzysta z nieco innych rozwiązań), poruszające się wokół pionowej osi, na których można ustawić np. garnki, patelnie, naczynia kuchenne czy inne sprzęty wykorzystywane w kuchni. Karuzele są wygodne w użytkowaniu, bo całą zawartość szafki można jednym lub dwoma ruchami wydobyć na zewnątrz, ale nie zapewniają pełnego wykorzystania dostępnej w środku przestrzeni.
Systemy wysuwanych z szafek półek, na których zwykle ustawia się garnki i naczynia kuchenne, noszą potoczną nazwę karuzeli. (fot. Peka)
Front szafki może być zintegrowany ze stelażem lub nie. W tym drugim przypadku po otwarciu szafki należy wysunąć stelaż, co jest rozwiązaniem mniej praktycznym. Karuzele zwykle mocuje się w strefie podblatowej i wykorzystuje do przechowywania sprzętów służących do gotowania lub przygotowywania posiłków. Oczywiście wewnątrz szafki można zrobić także mocowane na stałe bądź wysuwane półki. Pierwsze rozwiązanie jest najtańsze, ale też najmniej praktyczne ze względu na trudniejszy dostęp do stojących na półkach sprzętów czy akcesoriów.
Każdy producent okuć stosuje nieco inne rozwiązania: półki mają różny kształt, układ i w odmienny sposób się wysuwają. Front szafki może zostać zintegrowany ze stelażem lub nie. W tym pierwszym przypadku da się wysunąć karuzelę praktycznie jednym pociągnięciem. (fot. Peka)
Szuflady narożne i cokołowe - wykorzystajmy całą przestrzeń w kuchni!
W niewielkich kuchniach bardzo ważne jest optymalne wykorzystanie miejsca wewnątrz mebli. Dlatego wymyślono szuflady narożne z łamanymi frontami wyposażone najczęściej w systemy cargo oraz szuflady cokołowe, znajdujące się przy samej podłodze za cokołem. W narożnikach można zdecydować się także na znajdujące się za łamanym frontem półki wysuwane jednocześnie lub pojedynczo. Niektóre systemy umożliwiają też wysuwanie koszy wagonowo. Dzięki temu można wykorzystać wolną przestrzeń znajdującą się w tzw. ślepym narożniku.
Szuflady cokołowe występują w wersji niskiej, obejmującej jedynie obrys cokołu oraz wysokiej, gdzie dolna część szuflady jest powiększona o przestrzeń cokołową. W zależności od konstrukcji, szuflady takie mogą mieć różne przeznaczenie. Zwykle trzyma się w nich akcesoria do sprzątania, niewielkie puszki czy kartony z napojami, talerze, przybory kuchenne, jedzenie dla zwierząt.
Pod zlewozmywakiem można zaprojektować wysoką szufladę z koszami do segregacji odpadów oraz wysuwaną płaską półką na zmywaki, ściereczki, gumowe rękawiczki czy kostki do zmywarki. Z kolei pod blatem umieścić wysuwaną deskę do krojenia pieczywa czy warzyw oraz specjalną szufladę, w której zmieści się elektryczna krajalnica oraz robot kuchenny.
W szufladzie znajdującej się pod zlewem można zamontować proste przegrody, które pozwolą w łatwy sposób odseparować od siebie różne przydatne w tej strefie akcesoria, jak kostki do zmywarki, płyny do mycia naczyń, worki na śmieci. (fot. Rejs)
Powyżej blatu warto umocować relingi na ściereczki czy papierowe ręczniki oraz listwę magnesową na noże, łyżki wazowe oraz pojemniki z przyprawami. Dobrym pomysłem będzie także umieszczenie w szafce znajdującej się nad zlewem ociekarki do naczyń. Przyda się nawet jeśli mamy w domu zmywarkę.
Jak perfekcyjnie zagospodarować wnętrze szuflad kuchennych?
Przestrzeń wewnątrz szuflad i szafek można porządkować na wiele sposobów. Ułatwiają to rozmaite przegrody, ramki, uchwyty, wkłady, profile, pojemniki czy antypoślizgowe podkładki, pozwalające zapanować nad używanymi w kuchni akcesoriami, sztućcami, talerzami, przyprawami, przetworami, artykułami spożywczymi czy innymi przydatnymi drobiazgami. Ustawienia ruchomych przegród i ramek można zmieniać, dostosowując je do własnych potrzeb. Stabilizuje się je przeważnie zaciskami lub magnesami.
Płytkie szuflady podblatowe najczęściej służą do przechowywania sztućców, przypraw i drobnych akcesoriów. Przestrzeń w nich można zorganizować po swojemu za pomocą ruchomych przegród lub skorzystać z różnego rodzaju dostępnych wkładów. (fot. Blum)
Przydatnym wyposażeniem w każdej kuchni są również stojaki na talerze, które można umieścić wewnątrz głębokich szuflad. Wybierajmy modele, które można dopasować do średnicy naczynia, wyposażone w specjalne uszy ułatwiające ich wyjmowanie i przenoszenie, np. ze zmywarki do szuflady. W płytkiej szufladzie podblatowej warto umieścić także wkład na sztućce oraz drobne akcesoria. Wkłady takie mogą być wykonane z tworzywa sztucznego, metalu lub drewna, mieć różny układ i kolorystykę. Często w dużych komorach możliwe jest zastosowanie dodatkowych podziałek.
Systemy relingowe są niezwykle funkcjonalne - bywają dodatkową półką a nawet alternatywą górnej zabudowy. Łatwo je zamocować, a także - jeśli jest taka potrzeba - zmodyfikować i dostosować do zmiennych potrzeb domowników. (fot. Rejs)
W szufladach na sztućce można zamontować także podświetlenie, które przydaje się, gdy bez zapalania światła w kuchni, chcemy sięgnąć po korkociąg lub łyżeczkę do herbaty. Najczęściej stosuje się listwy ledowe, które zużywają minimalną ilość energii, są łatwe w montażu i bardzo trwałe.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Przygodę z prasą drukowaną zaczynał w Super Expressie, z „Budujemy Dom” współpracuje od roku 2009. Lubi rozmawiać z ludźmi, podąża za nowinkami technologicznymi, zwłaszcza związanymi z branżą budowlaną i wystrojem wnętrz. Ma dar przystępnego tłumaczenia zagadnień, które mogą być skomplikowane dla laików. Aktualnie jest w trakcie budowy swojego wymarzonego domu.
Skomentuj
