Posadzki

Powierzchnia podłóg domu to cały jego metraż. Czyli niemała powierzchnia w dużym stopniu oddziałująca na wystrój całego wnętrza. Najlepiej gdy jest neutralnym tłem dla mebli i stabilną podstawą dla stóp.

(fot. Quick Step)

Podłoga traktowana jest w procesie wykańczania i wystroju wnętrz jako podstawa. Musi być bezpieczna i solidna. To na nią najpierw pada wzrok osób wchodzących do wnętrza, dopiero potem patrzą na ściany i meble. Dlatego bardzo ważny jest sposób jej wykończenia, współgrający ze stylem przyszłej aranżacji.

Wykończenie podłóg powinno być trwałe i dość neutralne, ma nam bowiem służyć dziesiątki lat i pasować do znacznie częściej zmieniającej się kolorystyki ścian, zasłon czy mebli. To pierwsze podstawowe założenie, ale powinniśmy zadać sobie znacznie więcej pytań i udzielić przemyślanych odpowiedzi, zanim wyruszymy na zakupy, by nie popełnić naprawdę kosztownych błędów. Zrywanie ułożonej posadzki to zniszczony bezpowrotnie materiał i podwójne koszty robocizny.

Solidne i ładne, czyli jakie?

Odporne na rysy
W zależności od intensywności użytkowania pomieszczeń materiał wykończeniowy na posadzki musi być odporny na rysy i ścieranie. Dlatego przed wyborem odpowiedniego materiału musimy odpowiedzieć na kilka istotnych pytań: Czy będziemy chodzić w domu tylko w miękkich kapciach, czy potrzebujemy stref, w których będziemy chodzić w butach? Czy będziemy przyjmować wielu gości i gdzie będą spędzać czas: na kanapie w salonie, czy przy stole w jadalni, a może będą tańczyć? Czy nasze dzieci odwiedzają koledzy i wędrują do ich pokojów? Czy wracając z ogrodu lub tarasu, będziemy przechodzić przez salon? A wnosząc torby z zakupami do kuchni, nie zdjąwszy obuwia, wędrować z garażu przez hol czy może z wiatrołapu przez salon?

Wszędzie tam, gdzie posadzka będzie intensywnie eksploatowana, należy ułożyć materiały o wysokiej odporności na ścieranie i łatwe do utrzymania w czystości: kamień, gres lub płytki ceramiczne.

Warto również zastanowić się, czy w domu będą mieszkać zwierzęta? Jakie będą mieć przywileje, czy będą wędrować po całym domu, czy tylko np. na parterze? Czy zawsze po powrocie z ogrodu czy ze spaceru będziemy konsekwentnie wycierać im łapy? Duży pies z ostrymi pazurami może szybko porysować parkiet, a zapachu kociego moczu wchłoniętego w deski podłogi nigdy nie usuniemy, nawet po cyklinowaniu. W domu, w którym mieszkają zwierzaki, najlepszym rozwiązaniem jest podłoga ceramiczna, gres lub kamień, ale pod warunkiem, że nie będzie zbyt śliska, by pupilom nie rozjeżdżały się łapy.

Gładkie lub fakturowe
Od tego, jaką powierzchnię będzie miała posadzka, zależy to czy będzie wymagała częstego i czasochłonnego mycia oraz to, czy będzie śliska.

W ryflowanych płytkach czy głębokich rysach w postarzanych kaflach będzie gromadził się brud, który trudno usunąć.

Na gładkich i w dodatku bardzo jasnych kaflach przy wejściu do domu piach i błoto będą bardziej widoczne niż na kaflach ciemniejszych o fakturze np. „rozlanej wody”. Natomiast na polerowanym gresie widać będzie każdy włos i najmniejszą nawet plamkę.

Trzeba pamiętać, że gładkie, polerowane posadzki z kamienia, gresu czy płytek ceramicznych są śliskie, szczególnie gdy są mokre. Bezwzględnie nie należy układać gładkich polerowanych posadzek przy wejściu do domu, wnoszone na butach błoto i woda mogą bowiem stać się przyczyną niebezpiecznych poślizgnięć, co może być szczególnie niebezpieczne dla osób starszych lub mniej sprawnych oraz dla biegających po domu małych dzieci.

Tło czy pierwsze skrzypce
Jeśli posadzka ma być tłem, musi być neutralna i stonowana. Jeśli ma stanowić główny element dekoracyjny i chcemy ją wyeksponować, to warto pamiętać, by nie zastawiać jej dużą liczbą mebli, a te niezbędne podporządkować do niej kolorem, fakturą i ozdobnymi detalami. Posadzka powinna bowiem być spójna stylistycznie z pozostałymi elementami wystroju wnętrza, np. ukochanymi meblami, których nie chcemy zmienić. Kanapę po babci można ostatecznie obić nową tkaniną, ale serwantka lub kredens „w orzechu” nie zmienią się w meble jesionowe.

Tonacja ciepła czy chłodna
Radzę bardzo pilnować tonacji, bo nigdy nie zagra dobrze pomieszanie elementów w kolorach chłodnych i ciepłych. Bukowe meble nie będą harmonijnie się prezentowały na dębowym parkiecie.

Takie jak okna i drzwi
Warto zastanowić się, czy gatunek drewna naszej posadzki będzie taki sam jak drewniane okna i drzwi? Jeśli okna są białe (najpopularniejsze z PVC lub drewniane malowane), to nie mamy kłopotu. By uzyskać szlachetny wystrój wnętrza, najbezpieczniej jest stosować jak najmniej różnych gatunków drewna.

Ewa Milbert, architekt wnętrz