Jaka izolacja chudziaka - lepsza papa czy folia pod chudziaka?
Jaka izolacja chudziaka - lepsza papa czy folia pod chudziaka?
Izolację poziomą pomiędzy ścianą fundamentową i ścianą nadziemia wykonuje się już na wczesnym etapie stanu surowego. Trzeba wówczas pamiętać o pozostawieniu szerokiego pasa na przyszły zakład z izolacją podłogi, fot. ZCB OWCZARY
Jaki sposób odizolowania podłogi od wilgoci gruntowej będzie najlepszy? Zwykle układa się papę lub folię pod chudziaka. Jednak można spotkać się również z opinią, że lepiej umieścić folię pod betonem, tak, aby już on był oddzielony od gruntu. Wyjaśniamy, który wariant jest lepszy oraz czy warto kupować papę, czy może jednak wystarczy wyraźnie tańsza od niej folia pod chudziaka.
Powszechnie przyjęty sposób wykonania podłóg polega na tym, że izolację przeciwwilgociową układa się na tzw. chudziaku, nie zaś pod nim. To uzasadnione, gdyż warstwy folii budowlanej lub papy spoczywają wówczas na stabilnym i równym podłożu. Ponadto po zakończeniu budowy podłóg na gruncie izolacja przeciwwilgociowa podłogi zostaje zwykle przykryta od góry izolacją cieplną ze styropianu, kolejną warstwą folii oraz wylewką podłogową (jastrychem) i posadzką. Zostaje więc zamknięta - i w efekcie dodatkowo zabezpieczona - wewnątrz wielowarstwowej struktury. Gdyby folię lub papę ułożyć pod chudziakiem, np. na warstwie wyrównanego gruntu rodzimego lub zagęszczonego piasku, to po pierwsze trudno byłoby zagwarantować, że będzie ona naprawdę równo rozścielona na całej powierzchni, zanim zostanie ułożony beton (chudziak). Po drugie, jak w takim wariancie zapewnić szczelność połączeń na zakład, pomiędzy kolejnymi pasami papy? Po trzecie, z czasem ta izolacja, spoczywająca przecież wprost na gruncie, mogłaby zostać uszkodzona chociażby przez rozrastające się korzenie pobliskich drzew. Wreszcie po czwarte, chociaż wcale nie najmniej ważne, jak w tej wersji zrobić pewne połączenie z pozostałymi izolacjami przeciwwilgociowymi, ułożonymi na wierzchu ścian fundamentowych lub na ławach fundamentowych (w domu z piwnicą)?
Izolacja chudziaka - jakie miejsce, takie wymagania
Aby spełniała swoją funkcję, izolacja na chudziaku, czyli warstwie betonu ułożonego na gruncie, będzie musiała być wykonana inaczej w domu bez piwnicy, niż w podpiwniczonym. W tym pierwszym przypadku ma bowiem powstrzymywać jedynie migrację względnie niewielkich ilości wilgoci, podciąganych kapilarnie z głębszych warstw gruntu. Natomiast izolacja wykonana również na chudziaku, ale ułożonym jako podłoga piwnicy, prawdopodobnie będzie musiała podołać znacznie trudniejszemu zadaniu. Ma się rozumieć, że niekiedy nawet piwnicy nie będzie grozić zalanie, ani nawet zawilgocenie. Tak będzie, jeżeli będziemy mieć szczęście i dom postawimy na suchym, przepuszczalnym, piaszczystym gruncie, najlepiej jeszcze na wzniesieniu terenu. Jednak zwykle lepiej nie liczyć na korzystny splot aż tak wielu okoliczności. Rozsądniej jest raczej założyć, że grunt pod i wokół piwnicy przynajmniej okresowo (np. wiosenne roztopy) staje się co najmniej mokry, przesiąknięty wodą. Być może na podłogę i ściany podziemnej kondygnacji zaczyna wówczas działać woda w dużej ilości i znajdująca się pod pewnym ciśnieniem. W takiej zaś sytuacji to od stopnia szczelności, odporności oraz jakości wykonania bariery przeciwwodnej zależy, czy piwnica w domu zostanie po prostu zalana. Celowo używamy tu określenia przeciwwodna. W kontraście do jedynie przeciwwilgociowej izolacji chudziaka, która była niezbędna w domu bez piwnicy. Chodzi o podkreślenie faktu, że dobra izolacja w każdym przypadku może oznaczać zupełnie inny poziom wymagań.
Izolacja pozioma chudziaka
Drugim czynnikiem koniecznie wymagającym podkreślenia jest fakt, że izolacja układana w postaci folii lub papy na chudziaku jest zawsze częścią pewnej większej całości. Trzeba na nią patrzeć łącznie z innymi izolacjami przeciwwilgociowymi i przeciwwodnymi strefy fundamentowej. Łącznie w sensie najzupełniej dosłownym, gdyż izolacja na chudziaku, stanowiąca izolację poziomą podłogi powinna się łączyć z jedną z dwóch innych izolacji. W domu bez piwnicy chodzi tu o izolację poziomą umieszczoną pomiędzy ścianą fundamentową oraz ścianą nadziemia. Natomiast w budynku podpiwniczonym kluczowe znaczenie ma izolacja pozioma umieszczona znacznie niżej - na ławach fundamentowych, czyli pomiędzy nimi oraz ścianami fundamentowymi. Przy czym w tym ostatnim przypadku trzeba pamiętać, że izolacja pozioma ułożona na ławach musi następnie łączyć się z izolacją pionową ścian fundamentowych. Jeżeli w którymkolwiek miejscu styku poszczególnych izolacji pojawi się nawet drobna nieszczelność, to trzeba się liczyć z ryzykiem, że tą drogą zacznie wnikać wilgoć lub nawet strumień wody. Czyli cały system, złożony z kilku rodzajów izolacji, ułożonych w różnych miejscach, przestaje spełniać swoją funkcję. Jedna wada niweczy cały wysiłek.
Izolacja chudziaka - dom bez piwnicy
W przypadku domu bez piwnicy najważniejsza jest izolacja pozioma wykonana na górnej powierzchni ścian fundamentowych. Zwykle jest ona utworzona z dwóch warstw papy lub specjalnej folii fundamentowej. Oddziela ona zagłębione w gruncie ściany fundamentowe od ścian nadziemia. Te zaś są już ścianami pomieszczeń w budynku - zarówno zewnętrznymi, wewnętrznymi, jak i działowymi. Szczególnie warto zwrócić uwagę na te ostatnie, bo budowlańcom zdarza się szczególnie często zapomnieć właśnie o odseparowaniu ścian działowych parteru od chudziaka i dalej od gruntu. Wzorcowo wykonane warstwy izolacji poziomej fundamentów oraz podłogi łączą się, tworząc dzięki temu skuteczną barierę, która odcina całą nadziemną część budynku od wilgoci z gruntu. Właśnie taka izolacja chudziaka zapewnia w domu bez piwnicy pełną ochronę przed przenikaniem wody z gruntu.
W skrajnych przypadkach bywa i tak, że na terenach przynajmniej okresowo podmokłych, fundamenty dosłownie stoją w wodzie, zaś w pomieszczeniach nie obserwujemy jakiegokolwiek zawilgocenia. Jest to bardzo ważne również z tego względu, że właśnie powyżej tej bariery znajduje się izolacja cieplna podłogi na gruncie. Ona zaś koniecznie musi być sucha. Mokra warstwa ocieplenia (nasiąknięta wodą) po prostu przestaje być skuteczna. Dotyczy to również styropianu, stanowiącego typowe ocieplenie podłóg na gruncie. Wprawdzie jest on dość odporny na zawilgocenie, jednak po odpowiednio długim czasie i tak w końcu nasiąka. Trzeba zaś mieć świadomość faktu, że przy braku skutecznej izolacji przeciwwilgociowej, kontakt pomiędzy wilgotnym gruntem i styropianem trwa całymi latami. Łatwo też zrozumieć dlaczego do izolowania pionowych ścian fundamentowych używa się tak chętnie XPS (polistyrenu ekstrudowanego), czyli materiału o znikomej nasiąkliwości.
Izolacja chudziaka - dom podpiwniczony
W budynku podpiwniczonym sytuacja pod wieloma względami jest podobna do tej w domu bez piwnicy. Jak już pisaliśmy odmienność przejawia się głównie w dwóch kwestiach. Pierwsza to znacznie większa skala zagrożenia penetracją przez wilgoć, a nawet wodę gruntową. Druga to zaś różnica co do miejsca połączenia z pozostałymi izolacjami. Tu jest ono znacznie niżej, nie na poziomie wierzchu ścian fundamentowych, lecz na ich przeciwnym krańcu, czyli na styku z ławami. Jednak wszystko co dotąd napisaliśmy o warunkach koniecznych do skutecznego działania izolacji przeciwwilgociowej podłogi na gruncie pozostaje w mocy.
Folia budowlana czy papa to dylemat wielu inwestorów, którzy zastanawiają się co będzie najlepsze, jako materiał separujący podłogę na gruncie od wilgoci. Niekiedy brana jest pod uwagę również folia fundamentowa - bardzo gruba, wykonana zwykle z PVC. Naprawdę warto zastanowić się jednak, co w przypadku takiego zastosowania, oznacza określenie najlepszy. Pierwszeństwo należałoby oddać skuteczności oraz trwałości. Materiał naprawdę dobry będzie więc w pełni blokował przedostawanie się wilgoci i wody. Ponadto nie powinien z czasem ulegać degradacji, bo przecież jego wymiana w głębi podłogi byłaby przedsięwzięciem trudnym i kosztownym. Wymagałaby przecież zniszczenia wszystkich wyżej położonych warstw.
Na kolejnych etapach prac również bywają układane folie. Jednak ta na warstwie ocieplenia nie pełni już roli bariery przed wilgocią gruntową, fot. RWC
Wszystkie wymienione powyżej materiały - folia budowlana, papa, folia fundamentowa - są z założenia wodoszczelne. Zaś ułożone na warstwie chudego betonu (chudziaka) i przykryte kolejnymi warstwami podłogi powinny być trwałe. Oczywiście, przy założeniu, że kupimy wyroby wysokiej jakości i z odpowiednimi atestami. Pojawia się jednak istotny aspekt praktyczny. Mianowicie, czy izolacja przeciwwilgociowa podłogi będzie miała jakieś potencjalnie słabe miejsca? Takie, w których może stracić szczelność? Niestety, będą to wszelkie miejsca połączeń, bo tam ciągłość materiału zostaje przerwana. Najmniej będzie ich zaś w przypadku folii budowlanej, którą można kupić w postaci dużych arkuszy, np. o szerokości 6 m. Ułatwia to szczelne układanie izolacji, nawet na zasadzie, jeden arkusz na całe pomieszczenie. Dla pewności układa się ją przy tym w dwóch warstwach. Co i tak jest opłacalne, bo folia na chudziaka to najtańszy z powyżej wymienionych materiałów.
Człowiek wielu zawodów, instalator z powołania i życiowej pasji. Od kilkunastu lat związany z miesięcznikiem i portalem „Budujemy Dom”. W swojej pracy najbardziej lubi znajdywać proste i praktyczne rozwiązania skomplikowanych problemów. W szczególności propaguje racjonalne podejście do zużycia energii oraz zdrowy rozsądek we wszystkich tematach związanych z budownictwem.
W wolnych chwilach, o ile nie udoskonala czegoś we własnym domu i jego otoczeniu, uwielbia gotować albo przywracać świetność klasycznym rowerom.