Zawilgocenia na ścianach, popękane płytki, kruszące się i sczerniałe fugi, niesprawna wentylacja, zły stan armatury sanitarnej, nieszczelności wynikające z braku izolacji przeciwwilgociowej – to sygnały do tego, żeby przeprowadzić remont łazienki.
Data publikacji: 2012-11-19
Data aktualizacji: 2018-07-24
Zazwyczaj podejmujemy się takiego przedsięwzięcia raz na kilka lub kilkanaście lat, dlatego warto się do niego dobrze przygotować. Staniemy bowiem przed koniecznością zapewnienia skutecznej wentylacji, możliwością modernizacji ogrzewania, oświetlenia oraz wyborem nowych płytek i urządzeń sanitarnych. Poza tym zwykle chcemy, by łazienka była urządzona według naszych upodobań i zgodnie z najnowszymi trendami. W tym pomieszczeniu domownicy po prostu muszą czuć się dobrze.
Remont istniejącej łazienki - od czego zacząć?
Jeśli chcemy całkowicie odmienić to pomieszczenie, warto zdecydować się na poradę lub przygotowanie projektu przez wyspecjalizowanego architekta wnętrz. Taka osoba, znając kształt i wymiary pomieszczenia, będzie wiedziała, gdzie najlepiej usytuować poszczególne sprzęty, tak by łazienka była wygodna w użytkowaniu oraz podpowie, jak najlepiej rozplanować oświetlenie. Ponadto architekt wnętrz może zaproponować rozwiązania, dzięki którym wnętrze optycznie się powiększy. Gdy mamy już projekt, i wiemy jakie będzie usytuowanie WC, wanny, kabiny prysznicowej oraz umywalek, koniecznie trzeba ustalić kolejność prac i policzyć ich koszty.
1. Koszty skucia starych płytek w remontowanej łazience.
W pierwszej kolejności trzeba się pozbyć starej glazury, którą skuwamy najczęściej za pomocą młotka i stalowego przebijaka. Prace te możemy powierzyć również glazurnikowi, który będzie układał nowe płytki. Trzeba się jednak liczyć z tym, że za jego pracę zapłacimy średnio około 30 zł/m2. Czasem, jeśli stara warstwa płytek, szczególnie podłogowych, dobrze przylega, nie trzeba się ich pozbywać. Stan przylegania starej terakoty łatwo sprawdzić poprzez opukanie wszystkich płytek. Okładziny trzymają się dobrze, jeśli podczas opukiwania nie słychać głuchego dźwięku.
Dobry fachowiec będzie potrafił ułożyć nową podłogę na starej warstwie płytek. Oczywiście, zabieg taki możliwy jest tylko wtedy, gdy pozwala na to poziom podłóg w budynku. W przypadku, gdy stara posadzka znajduje się na równi z podłogą w holu, to po ułożeniu na niej nowej okładziny, przed wejściem do łazienki, powstanie 2–3-centymetrowy próg. Czy będzie to utrudniać korzystanie z pomieszczenia – mogą o tym zdecydować tylko inwestorzy.
Większość fachowców jednak odradzałoby taką sytuację, gdyż najczęściej są zdania, że docelowy poziom podłogi w łazience powinien być nawet troszkę poniżej poziomu pomieszczeń sąsiednich (hol, sypialnia). Jest to proste zabezpieczenie w czasie ewentualnego zalania łazienki, np. gdy przeleje się woda w wannie lub uszkodzi się pralka, wtedy woda nie wydostanie się poza próg łazienki i nie uszkodzi na przykład drewnianej podłogi sypialni. Jeśli jednak zdecydujemy się na zbicie wszystkich płytek, po rozbiórce pozostanie sporo gruzu – pytanie – co z nim zrobić?
Najsprawniejszym rozwiązaniem jest zamówienie kontenera na gruz wraz z usługą jego wywozu. Firmy specjalizujące się w takich zleceniach podstawiają kontener, o zamówionej pojemności, na określone miejsce. Ceny usług mogą znacznie się od siebie różnić (duże firmy z szerszą ofertą są zdecydowanie droższe), dlatego koniecznie musimy dobrze przyjrzeć się ofercie lokalnych firm, aby nie przepłacić. Średnią kwotą za wynajem kontenera, o pojemności np. 5 m3, wraz z wywozem jego zawartości, jest około 500 zł (kontener często podstawiany jest tylko na dobę!).
2. Koszty nowej instalacji wodno-kanalizacyjnej w remontowanej łazience.
W tak oczyszczonym pomieszczeniu pierwsi swoje prace rozpoczynają hydraulicy. Zwykle za robociznę liczą sobie za tzw. punkt (podejście pod umywalkę, miskę ustępową, odpływy itd.). Za wykonanie nowej instalacji średnio zapłacimy (w zależności od regionu) od 100 do 200 zł/punkt. Dodatkowy koszt stanowi jeszcze podłączenie urządzeń sanitarnych, np. za wannę lub brodzik od 100 do 150 zł, za umywalkę od 50 do 80 zł, za baterię podtynkową od 200 do 500 zł (w zależności od liczby jej elementów), za baterię sztorcową lub ścienną od 30 do 80 zł.
3. Koszty ułożenia nowej elektryki w remontowanej łazience.
Elektryk również przygotowuje wycenę za tzw. punkt, czyli za każdy kontakt, łącznik, kinkiet. Zatem za doprowadzenie przewodów w odpowiednie miejsca elektryk policzy sobie od 10 do 40 zł/m, natomiast za gniazda, łączniki i oświetlenie – od 20 do 50 zł/punkt.
Ile musimy jeszcze zapłacić za osprzęt elektroinstalacyjny i oprawy oświetleniowe? Wybór na rynku jest ogromny, ceny samych gniazd elektrycznych to zakres od kilku do kilkuset złotych. Przeciętne gniazdo pojedyncze lub podwójne, bryzgoszczelne kosztuje około 25 zł. Zdecydowanie więcej możemy zapłacić za łączniki (od 7 do ponad 1500 zł), gdyż niektóre z nich to np. łączniki z ramką szklaną, wykonaną ze skóry, ze stali szlachetnej, ze szkła witrażowego, z drewna, a nawet w całości ze złota.
Oprawy oświetleniowe w łazience to bardzo ważny element, wpływający na nastrój i styl całego pomieszczenia. Obecnie najpopularniejsze jest oświetlenie halogenowe lub LED. Tutaj zakresy cenowe również mogą być bardzo szerokie. Zapłacimy zatem od 15 do kilkuset zł (w zależności od rodzaju oprawy i jej przeznaczenia – nad lustro, sufitowa zwykła lub do zabudowy). Zawsze jednak trzeba pamiętać, że zarówno gniazda, jak i łączniki muszą być dostosowane do miejsca, w którym będą zamontowane.
W pomieszczeniach wilgotnych, takich jak łazienki, należy stosować sprzęt o podwyższonym stopniu ochrony przed dostępem ciał stałych oraz przed rozbryzgiwaniem się wody – oznaczony IP44. Ponadto wszelkie gniazda wtyczkowe, oprawy i urządzenia elektryczne nie mogą zostać zamontowane bliżej niż 60 cm od krawędzi wanny lub brodzika, a zasilający je obwód powinien zostać wyposażony w wyłącznik różnicowoprądowy o czułości do 30 mA.
Bliżej (nawet wewnątrz prysznica) wolno instalować tylko urządzenia zasilane bardzo niskim napięciem (12 V), poprzez specjalny transformator bezpieczeństwa umieszczony poza strefą zagrożenia. Gniazda należy montować na wysokości 140 cm nad podłogą.
4. Koszty sanitariatów w remontowanej łazience.
Stalowe sprzęty nadają łazience charakter nowoczesny, a wręcz industrialny (fot. Opoczno)
Koszt zakupu "białego montażu", tak jak pozostałych elementów wyposażenia łazienki, jest uzależniony od naszych możliwości finansowych. Na rynku dostępne są przyzwoite urządzenia sanitarne już za kilkaset złotych, ale są również takie, za które projektanci każą sobie płacić kilka lub kilkanaście tysięcy złotych.
Obecnie produkowane umywalki i wanny to wyroby nie tylko z ceramiki. Możemy wybierać wśród pięknych i drogich wyrobów z matowego lub barwionego szkła, stali nierdzewnej, a także z drewna egzotycznego, takiego jak np. iroko, tek lub badi. Możemy też kupić umywalkę z corianu (połączenie żywicy akrylowej z minerałami), marmuru lub z akrylu. Przed zakupem poznajmy jednak właściwości materiałów, by później ich niedoskonałości nas nie irytowały.
I tak na przykład warto wiedzieć, że na wyrobach ze stali nierdzewnej i szkła łatwo powstają zacieki. Można jednak kupić umywalki powleczone specjalną powłoką zabezpieczającą przed powstawaniem osadu. Akryl można stosunkowo łatwo zarysować, trzeba ponadto chronić go przed wysoką temperaturą(wannę akrylową uszkodzi gorący popiół z papierosa) i uważać z używaniem rozmaitych substancji chemicznych. Wyroby z ceramiki są odporne na zarysowania, wysoką temperaturę oraz działanie wielu związków chemicznych.
Ponadto spotyka się elementy z ceramiki barwionej, najczęściej w kolorach pastelowych, choć do zamówienia są także wybrane modele w kolorze ciemniejszym, np. granatowym czy czarnym. Sprzęty łazienkowe w jasnych kolorach, zwłaszcza białe, są łatwe do utrzymania w czystości, nie widać na nich śladów po wysychających kroplach wody.
Na cenę wyposażenia łazienki ma wpływ nie tylko materiał, ale również kształt urządzeń sanitarnych oraz sposób ich montażu. Podwieszane miski ustępowe będą droższe niż stojące. Umywalki nablatowe lub wpuszczane w blat też kosztują więcej, niż standardowe mocowane do ściany. W dużych łazienkach można stosować umywalki podwójne. Są one jednak znacznie droższe od pojedynczych.
5. Koszty wykończenia ścian i podłóg w remontowanej łazience.
Po elektryku i hydrauliku do łazienki wchodzi glazurnik. Ale zanim to nastąpi, koniecznie musi zmierzyć dokładnie całe pomieszczenie i obliczyć ilość niezbędnych materiałów. Płytek koniecznie trzeba kupić zawsze troszkę więcej (około 10%) ze względu na straty powstałe podczas docinania materiału.
Na rynku dostępność i różnorodność wzorów płytek ściennych i podłogowych jest ogromna. Ich wybór zależy przede wszystkim od naszych upodobań i zasobności portfela. W hurtowniach ceramiki lub na wyprzedażach można kupić całkiem przyzwoite płytki już od 20–30 zł/m2. Średnie ceny krajowych producentów kształtują się na poziomie około 50–80 zł/m2.
Ceramika w dużych lub nietypowych formatach (60 x 60, 33 x 98, 20 x 60 cm) będzie odpowiednio droższa. Również sposób wykończenia powierzchni (matowa, półmatowa, półpolerowana, polerowana) ma wpływ na cenę. Za piękny, polerowany gres trzeba już zapłacić zdecydowanie powyżej 100 zł/m2. Oczywiście, osoby bardzo zamożne mogą sobie pozwolić na zakup płytek, lub obłożenie ścian kamieniem naturalnym, za kilka, a nawet kilkanaście tys. zł/m2.
Koncentrując się na średnich cenach rynkowych, same okładziny ceramiczne, wbrew pozorom, nie stanowią wielkiego kosztu przy kompleksowym remoncie łazienki. Musimy pamiętać jeszcze o całej gamie produktów z segmentu chemii budowlanej i robociźnie. Klej powinien dobrać fachowiec układający płytki, za worek 25 kg zaprawy klejowej, przeznaczonej do wnętrz, zapłacimy od 20 zł do 70 zł. Te droższe to zaprawy wysokoplastyczne, czyli przeznaczone do układania płytek na podłożach z ogrzewaniem podłogowym.
Spoiny dobieramy wg wzorników, do koloru płytek. Są tutaj dwie metody, możemy dobrać spoinę o barwie jak najbardziej zbliżonej do koloru glazury lub diametralnie różną, wtedy podkreśli ona układ płytek. Preparaty te oferowane są jako produkty suche do zarobienia z wodą lub gotowe (w wiaderkach). Ich rozpiętość cenowa jest również bardzo szeroka (od 5 do 50 zł/kg). Niektóre preparaty zawierają na przykład nanocząsteczki srebra, działające antybakteryjnie, inne z kolei są bardziej dekoracyjne – mają w swoim składzie brokat.
Gdy już zakupimy niezbędne okładziny, koniecznie musimy omówić z fachowcem zakres jego prac i cennik. Glazurnik podając cenę za metr kwadratowy, powinien poinformować nas, co się w niej zawiera, np. fugowanie, uszczelnianie kabiny prysznicowej, układanie mozaiki, mocowanie listew narożnych, silikonowanie połączeń glazura-wanna, glazura-umywalka, itp. Ceny usług płytkarzy są uzależnione od regionu oraz od koniunktury na rynku. Gdy fachowiec ma dużo zleceń, z jednej strony oznacza to, że jest dobrym wykonawcą, z drugiej zaś – może dyktować wyższe ceny za swoje usługi i przebierać w ofertach.
Za ułożenie płytek musimy najczęściej zapłacić od 50 do 110 zł/m2. Ale należy pamiętać jeszcze o kosztach dodatkowych, jedni fachowcy w tym zakresie cenowym wykonują łazienki kompleksowo (z uszczelnieniami, silikonowaniem itp.). Inni natomiast mają na te prace osobne cenniki, na przykład za silikonowanie, spoinowanie i montaż listew 6–10 zł/mb, za układanie mozaiki od 100 do 150 zł/m2, za wykonanie hydroizolacji prysznica 100 zł itd. Jak widać koszty te nie są małe, dlatego w naszym interesie leży ustalenie wszystkiego na samym początku.
Zaplanowany remont łazienki i odpowiedni projekt mogą całkowicie odmienić wnętrze. Łazienka przed remontem i po (fot. Goldwood Design & Construction)
Wszystko zalezy od tego co chcemy zmienić, jakich użyć produktów no i czy sami będziemy wykonywać prace, czy zatrudnimy firme.
Gość Ula
06-10-2016 12:57
U mnie na szczęście mąż położył płytki, wyszło taniej i równie dobrze. Do planu bym dodała koszt narzędzi, folii itd., o tym się na ogół zapomina, a też jest potrzebne.
Gość zenek
20-02-2016 22:58
to nie ta sama łazienka,krajobraz za oknem sie nie zgadza...