Styl angielski

Styl angielski

Odwołuje się do historii, ale interpretuje ją z dużą swobodą. Harmonijnie łączy przytulność z elegancją. Wśród wartości, które afirmuje, honorowe miejsce zajmuje życie rodzinne. Trudno go nie polubić.


Narodził się w epoce wiktoriańskiej, w Anglii, będącej wówczas światową potęgą gospodarczą, wśród dobrobytu i stabilizacji. Ukształtowały go surowe społeczne obyczaje, dlatego dom i rodzina to w stylu angielskim wartości szczególnie eksponowane. Salon nie jest miejscem bankietów czy pełnych blichtru spotkań. To azyl domowników, w którym wspólnie spędzają czas i spotykają się z najbliższymi przyjaciółmi.

 

Dzisiejsza interpretacja nurtu odwołuje się do wiejskich rezydencji majętnej klasy średniej – warstwy społecznej, która przed ponad stuleciem odnotowała na wyspach brytyjskich okres bujnego rozkwitu. Dlatego wnętrza urządzone według wyspiarskiej recepty są nieodłącznie związane z otaczającym je ogrodem. Można powiedzieć, że są nawet jego odbiciem. Decydują o tym duże okna, łagodna pastelowa kolorystyka, obfitość kwiatowych wzorów i żywych roślin, a także połączenie mebli masywnych z lekkimi, plecionymi, o charakterze ogrodowym.

 

Ta sielska niezobowiązująca swoboda spotyka się tu z elementami miejskiej elegancji. W stylu angielskim duże znaczenie mają detale: skontrastowane ze ścianami, zwykle białe lub kremowe listwy przypodłogowe, dekoracyjne obramowania drzwi i okien czy ozdobne wykończenie schodów. Ważne są też piękne solidne posadzki i nieodłączny atrybut życia rodzinnego – masywny kominek.

fot. Benjamin Moore

Pozostałe artykuły z tego numeru
Klub podróżnika
Klimat ekskluzywnych wojaży sprzed stu lat. Zapach skóry, dobrych cygar i czekających na odkrycie lądów. W tak urządzonym domu poczujemy się, jak w luksusowym przedziale Orient Expressu.
Klub podróżnika
Vintage
Jest jak bajka sprzed półwiecza – trochę niedzisiejszy, a jednak zaskakująco świeży. Nic dziwnego; razem z nim w latach 60. i 70. rodziła się nowoczesność. Ten nurt ma duszę i swoją historię, ale śmiało patrzy w przyszłość.
Vintage
Styl rustykalny
Sielski i uroczy, przywołuje wspomnienia wiejskich wakacji i zapach świeżego chleba. Łagodzi cywilizacyjne dolegliwości, uspokaja gonitwę myśli. W domu urządzonym w stylu rustykalnym poczujemy się jak na wczasach pod gruszą.
Styl rustykalny
Pop art
Czerpie garściami z kultury masowej, nobilitując jej ikony do rangi najważniejszych motywów dekoracyjnych we wnętrzu. To styl adresowany głównie do ludzi młodych, bez wahania manifestujących własną indywidualność i poczucie humoru.
Pop art
Styl toskański
Wakacyjny nastrój, piękne widoki i leniwie mijające godziny – z tym kojarzy nam się styl toskański, pełen słońca, ciepła, naturalnych materiałów i przyjaznych form, nierozerwalnie związanych z pejzażem Południa.
Styl toskański
Minimalizm
"Mniej znaczy więcej" – powiedział blisko sto lat temu słynny modernista, Ludwig Mies van der Rohe. I natchnął swoją niebanalną ideą pokolenia naśladowców. Od tamtej pory styl minimalistyczny – choć jego popularność okresowo nasila się lub słabnie – wciąż jest z nami.
Minimalizm
Styl Zen
W tym niezwykle minimalistycznym stylu funkcja zdecydowanie przeważa nad formą. Niewiele mebli – dużo przestrzeni. Takie wnętrza przypadną do gustu naturom kontemplacyjnym i twórczym.
Styl Zen
Hampton
Zapach atlantyckiej bryzy, miękkość piasku pod stopami, słońce na twarzy i wiatr we włosach... Styl z północnego wybrzeża Long Island podbija serca unikalnym połączeniem wakacyjnej swobody i niezobowiązującej elegancji.
Hampton
Styl romantyczny
Nie da się ukryć – styl romantyczny jest bardzo kobiecy. Panowie zwykle... mniej słodzą. Żeby ich przekonać, należy wznieść się na wyżyny dekoratorskiego kunsztu. I nie przesadzić z falbankami oraz z różem.
Styl romantyczny
Styl graficzny
Do wnętrz trafił wprost z modowych wybiegów. Chłodny i wyrazisty, oparty na zestawieniu barw podstawowych – najczęściej czerni i bieli – nie toleruje niedomówień. Jest propozycją dla osób odważnych i zdecydowanych.
Styl graficzny
Styl dworkowy
Mijają lata, zmieniają się mody, a on pozostaje. Styl dworkowy – ciepły, tradycyjny, rodzinny – wciąż cieszy się naszą sympatią. Pozwala w zmieniającej się jak kalejdoskop rzeczywistości ocalić tchnienie dawnych nieśpiesznych czasów.
Styl dworkowy
Styl postindustrialny
To propozycja dla najodważniejszych, trzeba bowiem niemałej brawury, by zamieszkać w dawnej drukarni lub odlewni. Nagrodą jest nietuzinkowa przestrzeń i niezwykły klimat, najczęściej połączone z imponującymi gabarytami wnętrz. Słowem – mieszkanie jak żadne inne!
Styl postindustrialny
Etno
Styl etniczny przenosi nas w gęsty klimat tropików, w świat egzotyki i tajemnicy. Pozwala zanurzyć się w iluzji – poczuć tętno dżungli i rozwibrowaną atmosferę Czarnej Afryki.
Etno
Shabby chic
Harmonia stonowanych kolorów, lekko spłowiałe tkaniny, meble pokryte patyną czasu... Ten styl narodził się niedawno, ale adresowany jest do miłośników tradycji, którzy z sentymentem patrzą w przeszłość.
Shabby chic
Styl energetyczny
Bawi się kolorami, ale wykorzystuje również ich działanie na nasze zmysły i samopoczucie. Pobudza i dodaje optymizmu. Wnętrze urządzone energetycznymi barwami to dobry towarzysz na co dzień.
Styl energetyczny
Styl eko
Czerpie inspirację z natury. Zaspokaja naszą potrzebę obcowania z przyrodą. Jest przyjazny środowisku i człowiekowi. We wnętrzu zaaranżowanym w duchu eko łatwo wypocząć i odetchnąć pełną piersią.
Styl eko
Pałacowa klasyka
Choć jego związki z historią są oczywiste, styl klasyczny w wydaniu pałacowym nie odnosi się do konkretnej epoki i nie rządzi ścisłymi rygorami. Ma jednak swoje zasady: nie znosi fuszerki, a hasła wypisane na jego sztandarach to jakość i luksus.
Pałacowa klasyka
Soft Loft
Ten styl czerpie garściami z arsenału nurtu fabrycznego, ale jest od niego mniej wymagający. Pozwala wykreować postindustrialną iluzję w nowoczesnym apartamencie, podmiejskiej willi, a nawet w bloku.
Soft Loft
Styl holenderski
Światło jak z obrazów Rembrandta lub Vermeera. Tradycja wymieszana z awangardą. Prostota przesycona klimatem nostalgii. Holendrzy wypracowali styl, który podziwia i naśladuje cały wzorniczy świat.
Styl holenderski
Styl włoski
Słowo "design" odmieniają przez wszystkie przypadki. Jak nikt inny umieją połączyć zabytkowe wnętrza z nowoczesnym wzornictwem. Włosi to wrażliwi styliści i prawdziwi koneserzy la dolce vita.
Styl włoski
Styl skandynawski
Ulubiony przez Polaków: ciepły, świetlisty, bezpretensjonalnie prosty. W dodatku niezbyt kosztowny. Świetny efekt można uzyskać już za niewielkie pieniądze; wystarczy trochę wyobraźni.
Styl skandynawski
Styl kolonialny
Pełen zmysłowego przepychu, przesycony aromatem egzotyki, gęsty od ozdób i ornamentów. Styl kolonialny kieruje nasze spojrzenia w stronę Azji Środkowej, a zwłaszcza Indii – serca tajemniczego Orientu.
Styl kolonialny
Styl paryski
Styl znad Sekwany nie jest pałacową klasyką. On się nią bawi. Uszlachetnia i ujmuje jej dosłowności. Za pomocą dyskretnych zabiegów i subtelnych domieszek przyprawia klasyczny kanon dawką pikanterii i wyrafinowania.
Styl paryski
Glamour
Praktyczne? Niekoniecznie. Za to bezwzględnie zachwycające! Złoto, platyna, kryształ – nic nie jest zbyt połyskliwe dla stylu glamour, na którego sztandarach wypisane są przepych, luksus i ekstrawagancja.
Glamour
Styl prowansalski
Ciepły i słoneczny, pełen bezpretensjonalnego wdzięku. Narodził się na południu Francji, wśród bezkresnych pól lawendy. Choć miało to miejsce wiele lat temu, styl ten do dziś zachował świeżość i nieodparty urok.
Styl prowansalski
Styl nowojorski
Dojrzała elegancka klasyka, odrobina glamour, śladowy pierwiastek loftu i wiele dobrego smaku – oto nurt znad rzeki Hudson w pigułce. Styl nowojorski zaspokaja na równi potrzeby reprezentacyjne i pragnienie wygody.
Styl nowojorski
Wielkomiejski modernizm
Ten styl nie ma wyrazistych cech regionalnych. Przekracza granice geograficzne, dlatego bywa nazywany międzynarodowym. Jego sztandarowym hasłem jest nowoczesność i funkcjonalność. Stroni od zbędnych dekoracji, ale lubi nowinki techniczne i gadżety.
Wielkomiejski modernizm
Wielkomiejski modernizm
Ten styl nie ma wyrazistych cech regionalnych. Przekracza granice geograficzne, dlatego bywa nazywany międzynarodowym. Jego sztandarowym hasłem jest nowoczesność i funkcjonalność. Stroni od zbędnych dekoracji, ale lubi nowinki techniczne i gadżety.
Wielkomiejski modernizm
Najnowsze wydanie