Czy ściany "oddychają"?

Czy ściany "oddychają"?

Nietrudno zauważyć, że wymóg jak najlepszej szczelności budynku jest sprzeczny z rozpowszechnionym przekonaniem o konieczności "oddychania" ścian.

Pojęcie "oddychające" ściany, rozumiane jako konieczność zapewnienia jak najlepszej przepuszczalności przegród zewnętrznych dla pary wodnej, to kompletna bzdura, wymyślona przez specjalistów od marketingu z firm sprzedających farby, tynki itp. Nie chodzi wcale o to, aby przez ściany przenikało jak najwięcej pary wodnej, lecz aby nie skraplała się ona wewnątrz przegród. A jeśli nie da się tego zjawiska całkowicie wyeliminować, to żeby wilgoć mogła odparować, nie doprowadzając do trwałego zawilgocenia ścian. Wymaga to od projektanta uwzględnienia oporu dyfuzyjnego (stawianego przepływowi pary wodnej) każdej z warstw przegród zewnętrznych.

"Oddychające" ściany to kompletna bzdura

Generalnie opór zewnętrznych warstw powinien być niski - żeby wilgoć mogła odparować, a wewnętrznych wysoki - wtedy mniej pary wodnej w ogóle wniknie w ściany lub dach.

Doskonałą ilustracją tej zasady jest typowy układ warstw w połaciach dachu:

  • od wewnątrz folia paroizolacyjna (szczelna);
  • wełna mineralna (paroprzepuszczalna);
  • folia wstępnego krycia o niskim oporze dyfuzyjnym (paroprzepuszczalna).

Analogicznie buduje się też ściany szkieletowe. Jednak nawet najlepiej "oddychające" ściany zapewniają zaledwie kilka procent wymaganej wymiany powietrza. Reszta to zadanie wentylacji, dlatego jej sprawne działanie jest tak ważne.

Jarosław Antkiewicz
fot. otwierająca: Röben

Jarosław Antkiewicz
Jarosław Antkiewicz

Człowiek wielu zawodów, instalator z powołania i życiowej pasji. Od kilkunastu lat związany z miesięcznikiem i portalem „Budujemy Dom”. W swojej pracy najbardziej lubi znajdywać proste i praktyczne rozwiązania skomplikowanych problemów. W szczególności propaguje racjonalne podejście do zużycia energii oraz zdrowy rozsądek we wszystkich tematach związanych z budownictwem.

W wolnych chwilach, o ile nie udoskonala czegoś we własnym domu i jego otoczeniu, uwielbia gotować albo przywracać świetność klasycznym rowerom.

Komentarze

Gość Artur Rybka
09-06-2015 13:20
Jesteśmy stworzeniami żyjącymi od tysięcy lat w naturalnych warunkach. "Termos" naturalny nie jest. Niech każdy żyje jak uważa, ale epidemia chorób cywilizacyjnych nie bierze się sama z siebie. Jest wynikiem szeregu działań i stylu życia. Dyfuzja pary wodnej jest niepodważalnym ...
Gość maciek
21-02-2014 09:45
W tym przypadku mam rację, pomimo ewidentnej ironii. Ten "artykuł" to coś, z czego nic nie wynika.
Gość mhtyl
17-02-2014 17:11
Cytat Autor chyba nie wie, że powinno jeszcze być pokrycie np. blachodachówka (najlepiej super paroprzepuszczalna).Żeby wilgoć mogła odparować. Ewentualnie papa polimerowo-asfaltowa,przynajmniej 2*. Sd na poziomie 150-200m (dla papy, dla ...
Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Czytaj tak, jak lubisz
W wersji cyfrowej lub papierowej
Moduł czytaj tak jak lubisz